Info

avatar Jestem MateM z miasta Dębica/ Darmstadt (Hesja). Od 2008 roku na rowerze przejechałem: 100581.78 w tym 14311.80 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.05 km/h
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Mapa przejechanych dróg- aktualizacja 2022








button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 120 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 138 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 143 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 206.7 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 124.6 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 173 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 154 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 135 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 141 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 99 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 138 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 164 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 201 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 166 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 148 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 104 km

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy MateM.bikestats.pl

Archiwum bloga

skype downloadLicznik wizyt na stronę
Flag Counter
Wpisy archiwalne w miesiącu

Lipiec, 2017

Dystans całkowity:1125.78 km (w terenie 195.30 km; 17.35%)
Czas w ruchu:46:10
Średnia prędkość:22.88 km/h
Maksymalna prędkość:61.00 km/h
Suma podjazdów:10601 m
Maks. tętno maksymalne:182 (91 %)
Maks. tętno średnie:160 (80 %)
Suma kalorii:24506 kcal
Liczba aktywności:22
Średnio na aktywność:51.17 km i 2h 11m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
69.35 km 2.90 km teren
h km/h:
Maks. pr.:61.00 km/h
Temperatura:23.2
HR max:161 ( 81%)
HR avg:121 ( 61%)
Przewyższenie:758 m
Kalorie: 1437 kcal

Rezerwat Kamera

Niedziela, 30 lipca 2017 · dodano: 31.07.2017 | Komentarze 0

Moja ostatnia wycieczka na Salamandrze to podgórska trasa do rezerwatu Kamera Pogórzem. 

Pech chciał, że w drodze powrotnej w Pilźnie zerwałem linkę przerzutki tylnej. Od Pilzna też wracałem już o lampce, w nocy.

Dane wyjazdu:
43.43 km 12.00 km teren
02:04 h 21.01 km/h:
Maks. pr.:36.18 km/h
Temperatura:22.1
HR max:145 ( 73%)
HR avg:103 ( 52%)
Przewyższenie:129 m
Kalorie: 499 kcal

Stawy lipiński i machowski- Żdżary-Torfy

Sobota, 29 lipca 2017 · dodano: 29.07.2017 | Komentarze 0

Trzy czaple siwe nad stawem machowskim. Udaremniony atak kleszcza.

Dane wyjazdu:
23.20 km 0.00 km teren
00:47 h 29.62 km/h:
Maks. pr.:41.05 km/h
Temperatura:24.8
HR max:174 ( 87%)
HR avg:141 ( 71%)
Przewyższenie: 51 m
Kalorie: 501 kcal

Chotowa na spotkanie burzy

Piątek, 28 lipca 2017 · dodano: 28.07.2017 | Komentarze 0

Miała być terenowa pętla po lasach chotowskich, a wyszło raptem 23 km do Chotowej i z powrotem asfaltem.

Z chwilą, kiedy w okolicy szkoły w Chotowej przede mną piorun rozjaśnił granatowe niebo, stało się jasne, że trzeba szybko wracać. Ucieczka przed burzą udana, pierwsze krople dopadły mnie na ul. Staszica a w chwile potem nad Dębicą przeszła nawałnica. 

Podczas tego treningu pokonałem tysięczny kilometr w jednym miesiącu. Ostatni raz zdarzyło mi się to okrągłe 4 lata temu, w 2013 roku, kiedy to w lipcu wykręciłem 1010.82 km.

Choć Salamandrem już objechałem Ziemię dookoła, nadal otwarta pozostaje sprawa zakupu nowego "górala". Na pewno na dniach wreszcie uda się coś konkretnego ustalić. 



Dane wyjazdu:
54.54 km 8.50 km teren
02:19 h 23.54 km/h:
Maks. pr.:58.00 km/h
Temperatura:19.0
HR max:163 ( 82%)
HR avg:119 ( 60%)
Przewyższenie:472 m
Kalorie: 1014 kcal

Głobikowa niebieskim szlakiem- Pilzno- Chotowa

Czwartek, 27 lipca 2017 · dodano: 28.07.2017 | Komentarze 0

W lesie na placyku rekreacyjnym obok niebieskiego szlaku mijam grupę na oko ponad 40 osób, to młodzież w wieku szkolnym. 

Przed Kamieńcem mijam się z trójką "górali" z Gryfu. 

Do Pilzna zjeżdżam przez Połomię i terenem obok byłego ośrodka wypoczynkowego "Jaworze". 

Jest 20.57, słońce już jakieś pół godziny temu schowało się za horyzontem, tymczasem na polu w pobliżu agroturystyki w Chotowej zauważam żerującego bociana białego. Na słupie przy "Chotowiance" kolejny bociek, a na gnieździe nieco dalej jeszcze dwa.

Przed skrętem na Rędziny z kolei natykam się na parę przebiegających przez szosę saren. Mając wiatr od zawietrznej mogłem się zbliżyć do kozła dosłownie na kilka metrów, zanim mnie zobaczył i ryjąc kopytami po asfalcie zniknął w zaroślach. 



Dane wyjazdu:
52.31 km 9.10 km teren
02:25 h 21.65 km/h:
Maks. pr.:53.65 km/h
Temperatura:19.3
HR max:162 ( 81%)
HR avg:117 ( 59%)
Przewyższenie:716 m
Kalorie: 1007 kcal

Głobikowa z lasu Latoszyn- las Głobikówka-Południk

Środa, 26 lipca 2017 · dodano: 26.07.2017 | Komentarze 0

Z rana po mieście.

Wieczorem spokojny trening po Pogórzu, jazda w krótkim stroju. Jeszcze za dnia bardzo ciepło, jednak wieczorem już wyraźnie chłodniej, minimalna temperatura to około 17 C.

Do Głobikowej podjazd z lasku latoszyńskiego i Stasiówki przez Berdech. Przejazd pasmem do Gębiczyny i zjazd najdłuższą w tamtej okolicy drogą terenową przez spory kompleks leśny do Smarżowej. Dalej podjazd do Głobikowej w okolicy przystanku PKS i powrót do miasta doliną Ostrej. 

W ostatnich dniach niż przyniósł chmury i deszcz, jednak dzisiaj to słońce dominowało na niebie, co zapewniło atrakcyjne widoki.

Przed treningiem zmiana łańcucha.

Dane wyjazdu:
31.66 km 0.00 km teren
01:09 h 27.53 km/h:
Maks. pr.:37.25 km/h
Temperatura:17.5
HR max:148 ( 74%)
HR avg:123 ( 62%)
Przewyższenie: 90 m
Kalorie: 586 kcal

Czarna z deszczem

Wtorek, 25 lipca 2017 · dodano: 26.07.2017 | Komentarze 0

Chłodno i pochmurno, dodatkowo aż do granicy Czarnej padał drobny deszcz. Za to w samej miejscowości sucho. 

Dane wyjazdu:
70.99 km 9.00 km teren
02:54 h 24.48 km/h:
Maks. pr.:50.72 km/h
Temperatura:22.1
HR max:160 ( 80%)
HR avg:122 ( 61%)
Przewyższenie:559 m
Kalorie: 1405 kcal

Pętla las Głowaczowa- Pogórska Wola- Pilzno- Południk

Poniedziałek, 24 lipca 2017 · dodano: 25.07.2017 | Komentarze 0

Do południa po mieście. 

Wieczorem w środku lasu na wysokości Żdżar, zauważyłem odjeżdżający w boczną drogę samochód, a po chwili (najprawdopodobniej pozostawionego przez właściciela) psa. Przecież rozsądniej byłoby go uśpić, jednak przepisy polskiego prawa na to nie pozwalają, jeśli zwierzak jest w porządku i po prostu znudził się właścicielom. Dużo "humanitarniej" jest zostawić go w lesie, w obcym dla niego środowisku, na pastwę losu. 

Nocny przejazd po Pogórzu.

Dane wyjazdu:
47.41 km 1.00 km teren
01:42 h 27.89 km/h:
Maks. pr.:41.11 km/h
Temperatura:21.1
HR max:162 ( 81%)
HR avg:131 ( 66%)
Przewyższenie:149 m
Kalorie: 952 kcal

Las Korzeniów- Przecław i asfaltowa niespodzianka

Niedziela, 23 lipca 2017 · dodano: 23.07.2017 | Komentarze 0

Trochę się zmieniło w lasach Korzeniowa od mojego ostatniego pobytu. Droga do "Grobu Dragona" ma teraz nawierzchnię asfaltową, ubyło więc niezbyt wygodnej dla turystów trasy piaszczystej i szutrowej na rzecz twardej nawierzchni. 

Dane wyjazdu:
33.32 km 5.10 km teren
01:09 h 28.97 km/h:
Maks. pr.:58.44 km/h
Temperatura:22.2
HR max:182 ( 91%)
HR avg:160 ( 80%)
Przewyższenie:413 m
Kalorie: 888 kcal

Głobikowa z wąwozu przez Berdech

Sobota, 22 lipca 2017 · dodano: 22.07.2017 | Komentarze 0

Nowy rekord czasu dla pętli do Głobikowej: 1 g 09 m 52 s. 

Pętla przez Pasmo Brzanki potwierdziła, że nadal mogę daleko jeździć z niezłym przewyższeniem. Takie treningi jak dzisiaj pokazują mi z kolei, że wcale nie cofam się kondycyjnie, ale nadal powoli idę do przodu. 




Dane wyjazdu:
56.34 km 26.20 km teren
02:36 h 21.67 km/h:
Maks. pr.:40.73 km/h
Temperatura:25.7
HR max:161 ( 81%)
HR avg:112 ( 56%)
Przewyższenie:226 m
Kalorie: 962 kcal

Torfy- Wałki- stawy lipiński i machowski

Czwartek, 20 lipca 2017 · dodano: 20.07.2017 | Komentarze 0

Dzisiaj pojechałem nieco zmodyfikowaną większą pętlą po lasach chotowskich, w drugą stronę. Najpierw odwiedziłem rezerwat "Torfy", następnie długą prostą do Jódłówki Wałki, powrót równoległą drogą leśną do Żdżar (koło przystanku), długa prosta pod staw machowski, objazd do stawu lipińskiego i powrót drogą lokalną przez Rędziny. 

W Czarnej minąłem się z ciemnymi chmurami konwekcyjnymi, jednak wracając z Chotowej do Dębicy przyszło mi jechać po mokrym asfalcie, co przełożyło się na znaczną redukcję prędkości. Wjeżdżając w lasy chotowskie temperatura oscylowała w granicach 33 C, w drodze powrotnej po deszczu było już tylko około 21 C.

Z ciekawostek na trasie, nad stawem machowskim w pasie przybrzeżnym sporo hałasu narobiła żaba wodna (Rana esculenta), uciekająca być może przed szczupakiem lub innym zagrożeniem w wodzie.