Info

avatar Jestem MateM z miasta Dębica/ Darmstadt (Hesja). Od 2008 roku na rowerze przejechałem: 103627.17 w tym 14628.70 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.05 km/h
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Mapa przejechanych dróg- aktualizacja 2022








button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 120 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 138 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 143 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 206.7 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 124.6 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 173 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 154 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 135 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 141 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 99 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 138 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 164 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 201 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 166 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 148 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 104 km

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy MateM.bikestats.pl

Archiwum bloga

skype downloadLicznik wizyt na stronę
Flag Counter
Dane wyjazdu:
82.80 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Przewyższenie:620 m
Kalorie: kcal

Po Pogórzu i wypadek

Wtorek, 12 sierpnia 2014 · dodano: 27.12.2014 | Komentarze 0

Trasa: Głobikowa- Bączałka- Gogołów- Januszkowice- Brzostek- Pilzno.

Przed Brzostkiem miałem najpoważniejszy jak do tej pory wypadek. Zjeżdżając z drogi głównej przy zbyt dużej jak na tamte warunki prędkości, wbiłem się jednym z dojazdów do posesji (jakich mnóstwo przy drogach przelotowych przez wsie) na chodnik. Niestety przy tym manewrze straciłem nieco równowagę i niepotrzebnie zacząłem hamować, zamiast skupić się na jej odzyskaniu. Koniec końców wylądowałem na żelaznym ogrodzeniu jednej z posesji koło Brzostka. Rozwalona ręka i kolano, ale głowie znowu nic się nie stało. Jednym kask się przydaje, innym nie. Ja osobiście należę do tych drugich. Do Dębicy pomimo obrażeń i lekkiego krwawienia ponad 25 km wróciłem o własnych siłach. 



Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa mmyta
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]