Info

avatar Jestem MateM z miasta Dębica/ Darmstadt (Hesja). Od 2008 roku na rowerze przejechałem: 103268.63 w tym 14584.10 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.05 km/h
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Mapa przejechanych dróg- aktualizacja 2022








button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 120 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 138 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 143 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 206.7 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 124.6 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 173 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 154 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 135 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 141 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 99 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 138 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 164 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 201 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 166 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 148 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 104 km

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy MateM.bikestats.pl

Archiwum bloga

skype downloadLicznik wizyt na stronę
Flag Counter
Dane wyjazdu:
31.95 km 0.00 km teren
01:28 h 21.78 km/h:
Maks. pr.:35.35 km/h
Temperatura:11.9
HR max:172 ( 86%)
HR avg:129 ( 65%)
Przewyższenie:430 m
Kalorie: 772 kcal

Nightrider Głobikowa z Wielopolskiej, puszczyk w Gumniskach

Sobota, 23 września 2017 · dodano: 24.09.2017 | Komentarze 0

Ostatnimi dniami deszcz regularnie padał, ciężko więc było trafić na bardziej sprzyjające warunki. Dzisiaj wypadło mi udać się na nightridera, nadmieniam że nikogo innego w okolicy nie minąłem, bo komu chciałoby się w takich warunkach jeździć? Chłodno, ciemno i mokro, las i wzgórza spowite mgłą. 

W lesie przed Głobikową w chwilach, kiedy światła żadnego samochodu nie pojawiały się w zasięgu wzroku, jechałem z wyłączonymi lampkami. Otoczenie jest wtedy tak rzeczywiste, pozbawione kolorów, bo barwy przecież nie istnieją, są wytworem naszego mózgu. Iluzja barw niewątpliwie była jednym z sukcesów ewolucyjnych ssaków, bez tego typu bodźców nasze życie byłoby niesamowicie ubogie.

W Gumniskach w okolicy kościoła nocną ciszę przerywa piskliwy głos sowy. Ptak siedział na krzyżu wieży nad prezbiterium, oświetliłem go mocnym snopem światła, jednak odległość była zbyt duża, aby jednoznacznie stwierdzić, co to za gatunek. Najprawdopodobniej  był to puszczyk zwyczajny.
W czasach, kiedy nie było facebooka, Internetu, a ludzie o świecie wiedzieli tyle, co im rodzina opowiedziała, scenka taka jak ta dzisiaj musiała budzić niewysłowioną grozę i niepokój. To dlatego ptaki te traktowano jak posłańców śmierci i nieszczęść.

Temperatura minimalna 11.2 C.


Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa przep
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]