Info

avatar Jestem MateM z miasta Dębica/ Darmstadt (Hesja). Od 2008 roku na rowerze przejechałem: 103627.17 w tym 14628.70 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.05 km/h
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Mapa przejechanych dróg- aktualizacja 2022








button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 120 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 138 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 143 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 206.7 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 124.6 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 173 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 154 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 135 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 141 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 99 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 138 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 164 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 201 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 166 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 148 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 104 km

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy MateM.bikestats.pl

Archiwum bloga

skype downloadLicznik wizyt na stronę
Flag Counter
Dane wyjazdu:
34.32 km 12.40 km teren
01:53 h 18.22 km/h:
Maks. pr.:46.28 km/h
Temperatura:15.0
HR max:171 ( 90%)
HR avg:138 ( 72%)
Przewyższenie:537 m
Kalorie: 1108 kcal

Głobikowa z wąwozu- Kałużówka- las latoszyński

Wtorek, 13 listopada 2018 · dodano: 14.11.2018 | Komentarze 0

Niewykluczone, że to już ostatnia z tegorocznych wycieczek przebiegająca w przyjemnej scenerii złotej jesieni. Choć kalendarzowo są to okolice połowy listopada, to jeśli wierzyć prognozom nadciąga przedzimie- jesienna szaruga z opadami deszczu ze śniegiem i nocnymi mrozami. 
Ostatni ciepły i słoneczny dzień, po którym ma nastąpić długotrwałe pogorszenie pogody wykorzystałem więc na dalszy objazd czerwonego Szlaku Partyzanckiego i odkrywanie nowych ścieżek w terenie.


Od czasu, kiedy zerwałem z rutyną, liczba atrakcyjnych tras terenowych w regionie którymi jeszcze nie jeździłem topnieje niczym lodowce na Antarktydzie. Nadal jednak sporo zostało do odkrycia, o czym przekonałem się tylko dzisiaj parokrotnie  na "Kałużówce" i w lesie latoszyńskim. Nieraz przejeżdżałem tędy utartymi szlakami z dużą prędkością, nawet nie zauważając wylotu jednej czy drugiej drogi, prowadzącej w całkiem nieznany mi teren.

Na Grabówce przeżywam zaskoczenie innego rodzaju. Na fragmencie widokowym trasy zielonego szlaku rowerowego położono niespełna pół kilometra asfaltu: koniec szutru, kłębów kurzu ciągnących się za przejeżdżającymi samochodami i ucieczek w boczne drogi gruntowe. Najprawdopodobniej jednak na tym się nie skończy, i nawierzchnia utwardzona połączy trasę wiodącą z Latoszyna do Gołęczyny. Zwiększy się przez to dostępność komunikacyjna tego miejsca i niestety na szlaku pojawi się więcej samochodów.. 

Podjazdy wg. Garmin 537 m, Sigma 541 m.

Terenowe kilometry:

4.5 km wąwóz w lesie Wolica i pod Stasiówkę
4 km las Kałużówka
3.9 km las latoszyński



Mruczek na Południku.


W leśnej głuszy.


Czerwony szlak w kierunku Kałużówki.


Pomnik partyzantów AK na Kałużówce.




Nowe tablice szlaku.


Na Grabówkę.


Asfalt na Grabówce.


Nowa trasa nad Latoszynem.


Las w okolicy zdroju latoszyńskiego.


Powrót do Dębicy.


Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa arzyl
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]