Info

avatar Jestem MateM z miasta Dębica/ Darmstadt (Hesja). Od 2008 roku na rowerze przejechałem: 103627.17 w tym 14628.70 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.05 km/h
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Mapa przejechanych dróg- aktualizacja 2022








button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 120 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 138 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 143 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 206.7 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 124.6 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 173 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 154 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 135 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 141 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 99 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 138 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 164 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 201 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 166 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 148 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 104 km

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy MateM.bikestats.pl

Archiwum bloga

skype downloadLicznik wizyt na stronę
Flag Counter
Dane wyjazdu:
50.84 km 11.00 km teren
02:54 h 17.53 km/h:
Maks. pr.:32.60 km/h
Temperatura:15.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Przewyższenie:114 m
Kalorie: 906 kcal

Cztery rezerwaty wokół Griesheim

Niedziela, 28 kwietnia 2019 · dodano: 29.12.2019 | Komentarze 0

Zaległy wpis: 28.04.2019

Odwiedzone rezerwaty:
  • Löserbecken von Weiterstadt
  • Griesheimer Düne und Eichwäldchen
  • Rallbruch von Wolfskehlen
  • Torfkaute - Bannholz von Dornheim-Wolfskehlen

  • W regionie nie jest wielką trudnością ułożyć trasę tak, aby przebiegała przez kilka obszarów chronionych. Cała Hesja jest pełna różnego rodzaju rezerwatów (łącznie 768, co pod tym względem daje jej trzecie miejsce w Niemczech, przy całkowitej liczbie 8710 - 2017 r.).  Sam powiat Groß-Gerau, na terenie którego kręciłem dzisiaj, posiada 32 rezerwaty (dla porównania w powiecie dębickim tylko 3). Pogoda dopisała, jedynie zimny wiatr kładzie się cieniem na dzisiejszy wypad. 

    Odległości pomiędzy poszczególnymi rezerwatami wynosiły maksymalnie kilka kilometrów.
    Pierwszy na trasie odwiedzony został niewielki rezerwat Löserbecken von Weiterstadt, który chroni staw leśny zamieszkiwany przez traszkę grzebieniastą. W przeszłości była to piaskownia, która w sposób naturalny wypełniła się wodą deszczową, stwarzając nowe siedlisko dla chronionych gatunków płazów. Przez rezerwat nie prowadzi żadna leśna droga, można przejechać tylko jego granicami. 

    Kolejny, "Griesheimer Düne und Eichwäldchen", to w tłumaczeniu "wydmy i dąbrowa Griesheim". Dla mnie dziś istniało tylko to drugie. Zabawiłem tu chwilę, dokumentując pobyt licznymi fotografiami okolicznej przyrody. Wiekowy dąb w lesie wywrócił się przecinając ścieżkę, nikt go jednak nie usunął, bo to w końcu rezerwat (i człowiek jest tu jedynie gościem), jedynie wydeptano obok niego nową trasę. Okolica to nie tylko królestwo dębu, jak wskazuje nazwa, ale i wszechobecnych bluszczy. 

    Rallbruch von Wolfskehlen chroni fragment strumienia Rallbruchgraben, i podobnie jak "Torfkaute" jest obszarem siedliskowym ptaków.

    Ostatni z rezerwatów, Torfkaute -Bannholz von Dornheim- Wolfskehlen, jest- jak informuje tablica- częścią "Hessische Altneckarschlingen": obszaru specjalnej ochrony ptaków. To ostoja m.in. czapli siwych, ale też i traszki grzebieniastej. Obszar w kształcie rogalika, którego brzegiem możemy się poruszać, od strony Darmstadt dostępny jest z XVIII- wiecznego kamiennego mostku.


    Końcem dnia, szukając objazdu wokół rezerwatu "Torfkaute" wpakowałem się na mocno zarośniętą polną drogę, która zgodnie z internetową mapą miała być przejezdna. "Im dalej w las, tym więcej drzew" powiadają, i choć drzew tu akurat nie było, to poza trawą pojawiły się inne trudności. Droga okazała się nieprzejezdna, a na jej końcu czekała niespodzianka: stado dzików. W tym wiosennym okresie najadłem się strachu przejeżdżając obok ich zagrody, niespecjalnie podobała się im moja obecność. Pomimo siatki odgradzającej nas od siebie miało się wrażenie, że za chwilę dziki sforsują ogrodzenie i dadzą mi popalić. Aktywność w czerwcu pokaże, że z drugiej strony trasa ta również jest kompletnie nieprzejezdna. Po swoich śladach wróciłem pod mostek.

    Temp. min. 9.9 °C. W słońcu 15- 20 °C. Zimny wiatr.



    Ciekawy sposób upamiętnienia zmarłego rowerzysty, który dokładnie rok temu zginął w pobliżu w wypadku z udziałem samochodu. 


    Do rezerwatu Griesheimer Düne.



    Rezerwat Griesheimer Düne und Eichwäldchen w swojej leśnej części poza dębami wyróżnia się też wszechobecnymi bluszczami. 


    Melibokus- góra którą w dolinie Renu widywałem podczas większości wycieczek.


    Kazarka egipska. 




    Rezerwat Rallbruch von Wolfskehlen.


    Cumulusy.


    Jedyny taki ekstrawagancki PRO: szerokie terenowe opony, nawigacja na rurce, na dłuższe wycieczki na bagażniku plecak zabezpieczony gumową linką.


    Czarnowron, tak rzadko spotykany w Polsce, tu dość liczny.


    Na okolicznych polach uprawnych bywa kolorowo.



    Dziki biegnące pod ogrodzenie napędziły mi strachu. 



    Komentarze
    Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

    Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

    Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa owduz
    Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]