Info

avatar Jestem MateM z miasta Dębica/ Darmstadt (Hesja). Od 2008 roku na rowerze przejechałem: 103268.63 w tym 14584.10 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.05 km/h
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Mapa przejechanych dróg- aktualizacja 2022








button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 120 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 138 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 143 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 206.7 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 124.6 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 173 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 154 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 135 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 141 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 99 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 138 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 164 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 201 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 166 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 148 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 104 km

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy MateM.bikestats.pl

Archiwum bloga

skype downloadLicznik wizyt na stronę
Flag Counter
Dane wyjazdu:
31.13 km 0.00 km teren
01:14 h 25.24 km/h:
Maks. pr.:39.57 km/h
Temperatura:23.0
HR max:148 ( 80%)
HR avg:122 ( 65%)
Przewyższenie: 83 m
Kalorie: 660 kcal

Żyrakowskie Góry

Wtorek, 30 lipca 2024 · dodano: 29.09.2024 | Komentarze 2


Zostałem potrącony na rondzie (po raz drugi w ciągu dwóch lat)! Nie wierzę, k***a... Podobnie jak w styczniu ubiegłego roku baba za kółkiem (tym razem młoda) nie zarejestrowała, że ma przed sobą innego uczestnika ruchu i wtargnęła na rondo, wymuszając pierwszeństwo i doprowadzając do kolizji. Ja już jakiś czas temu pogodziłem się z faktem, że Podkarpaciu w wielu kwestiach mentalnie bliżej jest do Rosji, niż do Zachodu- potrącenia rowerzystów i pieszych nie są więc tutaj niczym wyjątkowym. Tłumaczenie się oślepiającym słońcem (w zdarzeniu z ubiegłego roku była to choroba), z powodu którego pani nie zachowała należytej ostrożności równie ciężko komentować. Kierująca chciała w ramach rekompensaty zapłacić mi 200 zł, jednak odmówiłem informując, że następnym razem może kogoś zabić i będzie musiała z tym żyć, warto więc myśleć...

Nic mi się nie stało, to najważniejsze. Poczułem uderzenie w bok, ale poszło to na rower. Poza odbiciem koła i spadniętym łańcuchem nie odnotowałem innych uszkodzeń, postanowiłem więc kontynuować trening, oszczędzając sobie dalszych emocji. 


Ładny zachód na pozytywne zakończenie dnia.




Komentarze
MateM
| 14:29 poniedziałek, 30 września 2024 | linkuj Pewnie gdyby doszło do jakichś poważniejszych uszkodzeń czy obrażeń, to sprawa potoczyłaby się zupełnie inaczej...a tak nie chciałem, aby te negatywne emocje zepsuły mi resztę dnia, co się po części udało.
Marecki
| 18:29 niedziela, 29 września 2024 | linkuj Niedawno wracałem z pracy i wjebał mi sie na rondzie z prawej klient w bmw. Niech się cieszy że dał dyla, bo straciłby przednie zęby.

Że też chciało CI się po tym wszystkim jeszcze jeździć. Najważniejsze jednak że bez uszczerbku.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa zwina
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]