Info

avatar Jestem MateM z miasta Dębica/ Darmstadt (Hesja). Od 2008 roku na rowerze przejechałem: 103627.17 w tym 14628.70 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.05 km/h
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Mapa przejechanych dróg- aktualizacja 2022








button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 120 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 138 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 143 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 206.7 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 124.6 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 173 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 154 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 135 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 141 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 99 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 138 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 164 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 201 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 166 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 148 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 104 km

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy MateM.bikestats.pl

Archiwum bloga

skype downloadLicznik wizyt na stronę
Flag Counter
Dane wyjazdu:
42.00 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:20.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Przewyższenie: m
Kalorie: kcal

Pętla Niedźwiada-Mała-Głobikowa

Czwartek, 19 sierpnia 2010 · dodano: 19.08.2010 | Komentarze 0

Pochmurno, 22C za oknem, wyjazd po 17.30.
Szybki zjazd Niedźwiadą.
Przed Małą zauważam coraz szybciej wynurzającą się zza wzgórza na którym leży Stasiówka ciemną chmurę burzową. Określam, że przesuwa się ona nad Małą więc aby szybciej uderzam w kierunku Głobikowej. Po wyjechaniu na górkę okazuje się jednak, że chmura jest bardziej rozciągnięta niż to było widać z dołu.
Za sklepem w Głobikowej zaczyna mocniej kropić, po chwili trafiam na przystanek przed skrętem na Głobikówkę. Po drodze w ulewie trójka nastolatów prowadzi ledwie trzymającego się na nogach delikwenta :D
Oczekiwanie na ustanie ulewy zostało umilone krótką pogawędką z niezłą miejscową laską która przybiła na przystanek tuż przed deszczem, na busa.
Gdy przestaje ruszam powoli trasą pętli. W żółwim tempie zjeżdżam z Południka, po wyjechaniu z lasu zwracam uwage na mgły orograficzne nad lasem, tworzące charakterystyczny przemieszczający się opar. Tu mnie mija dośc szybko zjeżdżający kolarz. Nie chciało mi się puścić za nim, specjalnie aż do Dębicy jechałem w miare wolno, wybierając co suchsze skrawki jezdni aby już trzeci raz pod rząd w ostatnich dniach nie czyścić napędu, bo by mnie trafiło ;)
Powolny zjazd z Południka i spora wilgotność powietrza tylko spotęgowały uczucie odrętwienia, jakie pojawiło się w niskiej temperaturze.




Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa zycio
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]