Info

avatar Jestem MateM z miasta Dębica/ Darmstadt (Hesja). Od 2008 roku na rowerze przejechałem: 103627.17 w tym 14628.70 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.05 km/h
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Mapa przejechanych dróg- aktualizacja 2022








button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 120 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 138 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 143 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 206.7 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 124.6 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 173 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 154 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 135 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 141 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 99 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 138 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 164 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 201 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 166 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 148 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 104 km

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy MateM.bikestats.pl

Archiwum bloga

skype downloadLicznik wizyt na stronę
Flag Counter
Dane wyjazdu:
53.30 km 21.80 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:13.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Przewyższenie: m
Kalorie: kcal

Czarna-Wałki i przejechany zaskroniec

Niedziela, 24 października 2010 · dodano: 24.10.2010 | Komentarze 0

Dzisiaj najcieplejszy dzień mijającego tygodnia, około 15C w cieniu, ale i tak z uwagi na silny i niezbyt ciepły wiatr wypad w długim rękawku i nogawkach.
Do lasu za Czarną wieje, w lesie w miarę cisza. Od chwili kiedy byłem tu ostatni raz minęło kilkanaście dni, ale otoczenie się diametralnie zmieniło: wcześniej zielono, miejscami żółto, teraz wszędzie żółto i czerwono.
Nie zważając za bardzo co też leży na ciemnej drodze gruntowej jadę dobrym tempem przez las. W ostatniej chwili zauważam rozciągniętego na drodze zaskrońca, niestety jest już za późno i go przejechłem. Sprawdzam co z nim, zwinięty syczy i nie rusza się zbytnio. Najprawdopodobniej przejechałem po ogonie, nie szyi bo żył, także wziąłem patyka i zrzuciłem delikwenta z drogi do rowu. Nie był zbyt długi, raczej mniejszy, z tych które do tej pory spotkałem.
Powrót przez torfy wyboistą bo zjeżdżoną przez sprzęt leśniczych i gruntową drogą. Wyjeżdżam z lasu na początku szlaku edukacyjnego "Torfy" w Chotowej i stąd ruszam z powrotem. Wiatr niemal mi nie przeszkadza, dopiero przed Dębicą znowu zaczyna silniej wiać.




Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa serwo
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]