Info

avatar Jestem MateM z miasta Dębica/ Darmstadt (Hesja). Od 2008 roku na rowerze przejechałem: 103627.17 w tym 14628.70 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.05 km/h
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Mapa przejechanych dróg- aktualizacja 2022








button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 120 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 138 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 143 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 206.7 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 124.6 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 173 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 154 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 135 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 141 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 99 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 138 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 164 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 201 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 166 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 148 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 104 km

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy MateM.bikestats.pl

Archiwum bloga

skype downloadLicznik wizyt na stronę
Flag Counter
Dane wyjazdu:
62.20 km 32.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:21.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Przewyższenie: m
Kalorie: kcal
Rower:Centurion

Lasy chotowskie-Wałki-Torfy

Poniedziałek, 6 maja 2013 · dodano: 06.05.2013 | Komentarze 0

Przewyższenie: 70 m

Trening, a po części wycieczka krajoznawcza, terenową trasą w lasach między Chotową a Wałkami.

Wiosna udziela się ptakom. Na polu tuż za mostem na Straszęcin zauważyłem tokujące gawrony. Jeszcze ciekawsza obserwacja miała miejsce na polach w Grabinach: mogłem zobaczyć bardzo widowiskowe toki czajki. Na polu zauważyłem także bażanta.

Nad stawami lipińskim i machowskim tętni życie: rechot żab, odgłosy ptactwa wodnego, w tafli stawu przy brzegu można zauważyć kijanki. W lesie słychać z kolei charakterystyczny głos kukułki.
Odjeżdżając od platformy przy stawie lipińskim, na nasłonecznionym brzegu spłoszyłem młodego zaskrońca i jakąś jaszczurkę. Obydwoje znaleźli schronienie w szuwarach.

Małe zakupy w sklepie w Jodłówce-Wałki, aby uzupełnić kalorie.

Powrót przez Chotową i Grabiny asfaltem. W Przyborowiu wyprzedził mnie szosowiec, dogoniłem go w Grabinach i tak sobie posiedziałem na kole do Delikatesów w Straszęcinie, puki nie odbił na krzyżówce na Zawierzbie ;)


Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa eczes
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]