Info
Jestem MateM z miasta Dębica/ Darmstadt (Hesja). Od 2008 roku na rowerze przejechałem: 103268.63 w tym 14584.10 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.05 km/hWięcej o mnie.
Mapa przejechanych dróg- aktualizacja 2022
Najdłuższa wycieczka: 120 km Najdłuższa wycieczka: 138 km Najdłuższa wycieczka: 143 km Najdłuższa wycieczka: 206.7 km Najdłuższa wycieczka: 124.6 km Najdłuższa wycieczka: 173 km Najdłuższa wycieczka: 154 km Najdłuższa wycieczka: 135 km Najdłuższa wycieczka: 141 km Najdłuższa wycieczka: 99 km Najdłuższa wycieczka: 138 km Najdłuższa wycieczka: 164 km Najdłuższa wycieczka: 201 km Najdłuższa wycieczka: 166 km Najdłuższa wycieczka: 148 km Najdłuższa wycieczka: 104 km
Moje rowery
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2024, Październik3 - 4
- 2024, Wrzesień5 - 4
- 2024, Sierpień9 - 2
- 2024, Lipiec18 - 16
- 2024, Czerwiec7 - 10
- 2024, Maj7 - 6
- 2024, Kwiecień5 - 10
- 2024, Marzec8 - 11
- 2024, Luty12 - 27
- 2024, Styczeń9 - 17
- 2023, Grudzień6 - 2
- 2023, Listopad7 - 12
- 2023, Październik17 - 19
- 2023, Wrzesień5 - 9
- 2023, Sierpień11 - 18
- 2023, Lipiec19 - 0
- 2023, Czerwiec5 - 2
- 2023, Maj6 - 6
- 2023, Kwiecień6 - 4
- 2023, Marzec10 - 17
- 2023, Luty11 - 20
- 2023, Styczeń5 - 0
- 2022, Grudzień6 - 2
- 2022, Listopad11 - 4
- 2022, Październik14 - 14
- 2022, Wrzesień11 - 10
- 2022, Sierpień18 - 10
- 2022, Lipiec13 - 2
- 2022, Czerwiec10 - 6
- 2022, Maj8 - 0
- 2022, Kwiecień6 - 0
- 2022, Marzec7 - 0
- 2022, Luty13 - 4
- 2022, Styczeń10 - 2
- 2021, Grudzień9 - 2
- 2021, Listopad15 - 0
- 2021, Październik16 - 2
- 2021, Wrzesień14 - 0
- 2021, Sierpień11 - 2
- 2021, Lipiec12 - 0
- 2021, Czerwiec2 - 0
- 2021, Maj8 - 4
- 2021, Kwiecień6 - 4
- 2021, Marzec10 - 20
- 2021, Luty11 - 2
- 2021, Styczeń14 - 22
- 2020, Grudzień12 - 0
- 2020, Listopad14 - 8
- 2020, Październik13 - 2
- 2020, Wrzesień15 - 0
- 2020, Sierpień18 - 4
- 2020, Lipiec18 - 0
- 2020, Czerwiec18 - 0
- 2020, Maj15 - 2
- 2020, Kwiecień15 - 2
- 2020, Marzec10 - 7
- 2020, Luty10 - 4
- 2020, Styczeń16 - 0
- 2019, Grudzień12 - 0
- 2019, Listopad8 - 2
- 2019, Październik5 - 0
- 2019, Wrzesień14 - 0
- 2019, Sierpień15 - 0
- 2019, Lipiec16 - 0
- 2019, Czerwiec29 - 0
- 2019, Maj30 - 0
- 2019, Kwiecień28 - 0
- 2019, Marzec17 - 2
- 2019, Luty19 - 0
- 2019, Styczeń9 - 0
- 2018, Grudzień9 - 0
- 2018, Listopad10 - 0
- 2018, Październik5 - 2
- 2018, Wrzesień11 - 0
- 2018, Sierpień5 - 0
- 2018, Lipiec8 - 2
- 2018, Czerwiec17 - 0
- 2018, Maj19 - 2
- 2018, Kwiecień11 - 2
- 2018, Marzec11 - 0
- 2018, Luty3 - 0
- 2018, Styczeń5 - 0
- 2017, Grudzień9 - 2
- 2017, Listopad11 - 4
- 2017, Październik14 - 3
- 2017, Wrzesień15 - 2
- 2017, Sierpień14 - 0
- 2017, Lipiec22 - 0
- 2017, Czerwiec10 - 0
- 2017, Maj6 - 0
- 2017, Kwiecień9 - 0
- 2017, Marzec13 - 0
- 2017, Luty3 - 0
- 2016, Grudzień6 - 0
- 2016, Listopad10 - 0
- 2016, Październik12 - 0
- 2016, Sierpień4 - 0
- 2016, Lipiec11 - 0
- 2016, Czerwiec9 - 0
- 2016, Maj9 - 0
- 2016, Kwiecień12 - 0
- 2016, Marzec12 - 0
- 2016, Luty10 - 0
- 2016, Styczeń6 - 0
- 2015, Grudzień6 - 0
- 2015, Listopad10 - 0
- 2015, Październik15 - 0
- 2015, Wrzesień15 - 0
- 2015, Sierpień18 - 0
- 2015, Lipiec17 - 0
- 2015, Czerwiec18 - 0
- 2015, Maj14 - 0
- 2015, Kwiecień14 - 0
- 2015, Marzec14 - 0
- 2015, Luty9 - 0
- 2015, Styczeń8 - 0
- 2014, Grudzień6 - 0
- 2014, Listopad13 - 0
- 2014, Październik11 - 0
- 2014, Wrzesień19 - 2
- 2014, Sierpień18 - 0
- 2014, Lipiec13 - 0
- 2014, Czerwiec13 - 0
- 2014, Maj9 - 0
- 2014, Kwiecień8 - 0
- 2014, Marzec16 - 0
- 2014, Luty9 - 0
- 2014, Styczeń6 - 0
- 2013, Grudzień10 - 1
- 2013, Listopad6 - 0
- 2013, Październik9 - 0
- 2013, Wrzesień5 - 0
- 2013, Sierpień16 - 0
- 2013, Lipiec20 - 0
- 2013, Czerwiec18 - 0
- 2013, Maj17 - 2
- 2013, Kwiecień17 - 3
- 2013, Marzec7 - 2
- 2013, Luty4 - 0
- 2013, Styczeń1 - 0
- 2012, Grudzień6 - 0
- 2012, Listopad8 - 0
- 2012, Październik13 - 0
- 2012, Wrzesień18 - 0
- 2012, Sierpień24 - 0
- 2012, Lipiec25 - 2
- 2012, Czerwiec18 - 0
- 2012, Maj21 - 8
- 2012, Kwiecień14 - 1
- 2012, Marzec10 - 2
- 2012, Luty2 - 0
- 2012, Styczeń1 - 0
- 2011, Grudzień9 - 3
- 2011, Listopad9 - 4
- 2011, Październik5 - 0
- 2011, Wrzesień13 - 0
- 2011, Sierpień19 - 5
- 2011, Lipiec18 - 8
- 2011, Czerwiec23 - 12
- 2011, Maj17 - 1
- 2011, Kwiecień15 - 3
- 2011, Marzec4 - 2
- 2011, Styczeń2 - 2
- 2010, Grudzień1 - 2
- 2010, Listopad11 - 0
- 2010, Październik16 - 5
- 2010, Wrzesień15 - 0
- 2010, Sierpień21 - 9
- 2010, Lipiec19 - 11
- 2010, Czerwiec21 - 8
- 2010, Maj15 - 6
- 2010, Kwiecień11 - 7
- 2010, Marzec4 - 4
- 2009, Grudzień1 - 0
- 2009, Listopad2 - 0
- 2009, Październik2 - 0
- 2009, Wrzesień18 - 7
- 2009, Sierpień21 - 1
- 2009, Lipiec20 - 0
- 2009, Czerwiec14 - 0
- 2009, Maj14 - 0
- 2009, Kwiecień16 - 4
- 2009, Marzec4 - 0
- 2009, Luty6 - 0
- 2009, Styczeń7 - 0
- 2008, Wrzesień6 - 0
- 2008, Sierpień9 - 0
- 2008, Lipiec6 - 0
- 2008, Czerwiec3 - 0
- 2008, Maj8 - 0
- 2008, Kwiecień3 - 0
Wpisy archiwalne w miesiącu
Kwiecień, 2011
Dystans całkowity: | 912.80 km (w terenie 74.10 km; 8.12%) |
Czas w ruchu: | b.d. |
Średnia prędkość: | b.d. |
Suma podjazdów: | 50 m |
Liczba aktywności: | 15 |
Średnio na aktywność: | 60.85 km |
Więcej statystyk |
Dane wyjazdu:
36.80 km
12.90 km teren
h
km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:15.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Przewyższenie: m
Kalorie: kcal
Rower:Salamander
Śladami
Niedziela, 17 kwietnia 2011 · dodano: 18.04.2011 | Komentarze 0
Gdzieś po 14 minąłem sie z Kirą najwidoczniej, więc pojechałem dalej na trening w górki. Na podjazdach starałem sie cisnąć w miarę konkretniej, trochę km w terenie. Na odcinku w lesie z Połomii do Kopalin dwa razy zaliczyłbym glebe gdyby nie ekspresowe wypięcie spda. Miejscami leśna droga była tak wysyana piachem, że jazda była niemożliwa i trzeba było te kilkadziesiąt metrów poprowadzic sprzęt.W lesie jeszcze trochę błotka i kałuż.
Na Kopalinach mija mnie quad pędzący pod górę w stronę Latoszyna.
Jazda w wiosenno-jesiennym stroju.
Koło sezamu na krakowskiej spotykam dwóch kolegów z BPT, z Ghostem jadę chwile Nosala i dalej na osiedle.
Dane wyjazdu:
81.00 km
0.00 km teren
h
km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:14.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Przewyższenie: 50 m
Kalorie: kcal
Rower:Salamander
Mielec z Kirą
Sobota, 16 kwietnia 2011 · dodano: 16.04.2011 | Komentarze 0
Dzisiaj wybrałem się z Kirą do Mielca. Przejazd lokalnymi drogami z niewielkim natężeniem ruchu. Krótki pobyt pod zamkiem w Przecławiu, gdzie zaliczyłem przez spd i swoją nieuwagę glebe, szczęśliwie na wysypaną kamyczkami droge co mocno zamortyzowało upadek :DW Mielcu jazda po mieście, m.in. pod stadion Stali (rozbierają trybuny) oraz zakupy w Lidlu i uzupełnienie energii/wody.
Na trasie kilka przystanków. W Żyrakowie i Kozłowie zaawansowane prace przy autostradzie.
Na koniec trasy po 75 km jazdy pozwoliłem sobie jeszcze na konkretny sprint przez miasto. Forma najwyraźniej rośnie.
Początek jak i koniec wypadu pod zegarem na dębickim rynku.
Kategoria /Polska/, #Kotlina Sandomierska, 26, W towarzystwie
Dane wyjazdu:
81.10 km
7.80 km teren
h
km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:19.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Przewyższenie: m
Kalorie: kcal
Rower:Salamander
Połomia-Ropczyce-Chotowa plus spotkanie z Kirą
Poniedziałek, 4 kwietnia 2011 · dodano: 04.04.2011 | Komentarze 0
Strój BPT plus koszulka z długim rękawem.Kolejny dzień wiosennego rozkręcania po Pogórzu i odcinkach typowo płaskich. Dzisiaj postanawiam zacząć kilkoma podjazdami. Kurs zielonym szlakiem rowerowym. Wokół w lesie panuje wiosna, czego przejawem są pokrywające leśne runo zawilce i podbiały. Dość sprawnie podjeżdżam na Połomie szutrem.
Przejazd przez Głobikową, przy dino kilka miejscowych dzieciaków. Zjeżdżam szybko do Małej, dalej przez Łączki Kucharskie do Ropczyc. Tutaj początkowo zakładałem odbicie na północ na Ostrów, jednak ostatecznie wracam e-40 do Dębicy. Na 55 kilometrze, w Dębicy przy myjni przed Majstrem zauważam Kirę. Pogadaliśmy i jedziemy przez miasto na Strażacką, gdzie Kira uzupełnia braki energii (czytaj: kupuje zapiekanke).
Postanawiam jeszcze się przejechać na tą Chotową. Na Kościuszki gonię równo za jakimś szosowcem, wziąłem go za mostem i przez chwile trzymam tempo. Wiedziałem jednak że taka akcja nie ma sensu ;) Byłem już po 60 km jazdy a to dopiero początek sezonu i taki sprint nie miał racji bytu.
Jedziemy przez Grabiny w kierunku Golemek, na moją prośbe skracamy trasę i przez Przyborów powrót do miasta.
Dane wyjazdu:
63.90 km
6.60 km teren
h
km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:18.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Przewyższenie: m
Kalorie: kcal
Rower:Salamander
Podgórska Wola-Łęki Dolne
Niedziela, 3 kwietnia 2011 · dodano: 03.04.2011 | Komentarze 0
Strój BPT plus koszulka z długim rękawem.Wyjazd niedzielny, po drodze mijam wielu rowerzystów. W lesie za Chotową mijam gładko karawanę około 7-8 turystów rowerowych. w Czarnej natomiast mijam dwie całkiem fajne rowerzystki. Skręcam w las i trasą na Wałki jadę to odcinkami suchymi i piaszczystymi, to znowu zabłoconymi, które pod koronami drzew jeszcze uchowały się przez grzejącym słońcem.
Wyjeżdżam na szosę i przez Podgórską Wolę, gdzie również mijam rodzinki z dzieciakami na rowerach (tutaj biegna żółty i czerwony szlak rowerowy) dojeżdżam do e-40. Dalej srogą lokalną docieram do Łęk Dolnych. Tam chwile zabawiam przy drewnianym zabytkowym kościółku i ruszam w drogę na Pilzno.
Początkowo mozolny podjazd pod Parkoszem, dalej juz gładko. Ciepło i słonecznie jak na początku jazdy, przez centrum docieram do osiedla.
Dane wyjazdu:
50.00 km
0.40 km teren
h
km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:16.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Przewyższenie: m
Kalorie: kcal
Rower:Salamander
Przecław i po mieście
Sobota, 2 kwietnia 2011 · dodano: 02.04.2011 | Komentarze 0
Strój BPT plus koszulka z długim rękawem.Dzisiaj test nowo zakupionych skarpetek Kellys Drive. Trasa płaska do Przecławia.
Pod koniec jazdy zauważam różnicę względem skarpetek czysto bawełnianych, które kumulowały w sobie pot. Skarpetki Kellysa może i nie były do końca suche, ale też i komfort jazdy był większy niż w przypadku zwykłych bawełnianych skarpet.
Co do trasy w Kozłowie zwraca uwagę budowana autostrada w okolicach stawów, nieźle się uwijają z pracami na moje oko.
Chciałem pokręcić coś koło 50 km, po powrocie do miasta jeszcze pojeździłem troche ulicami i o dziwo bez licznika wyjeździłem około 50 km według mapki bikemap.