Move your life

archiwum aktywności

Info

Jestem MateM z miasta Dębica/ Darmstadt (Hesja). Od 2008 roku na rowerze przejechałem: 103627.17 w tym 14628.70 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.05 km/h
Więcej o mnie.

Mapa przejechanych dróg- aktualizacja 2022

Najdłuższa wycieczka: 120 km

Najdłuższa wycieczka: 138 km

Najdłuższa wycieczka: 143 km

Najdłuższa wycieczka: 206.7 km

Najdłuższa wycieczka: 124.6 km

Najdłuższa wycieczka: 173 km

Najdłuższa wycieczka: 154 km

Najdłuższa wycieczka: 135 km

Najdłuższa wycieczka: 141 km

Najdłuższa wycieczka: 99 km

Najdłuższa wycieczka: 138 km

Najdłuższa wycieczka: 164 km

Najdłuższa wycieczka: 201 km

Najdłuższa wycieczka: 166 km

Najdłuższa wycieczka: 148 km

Najdłuższa wycieczka: 104 km

Moje rowery

Salomon Evasion 9 73 km

Salomon Chalten TS CSWP 250 km

Wykres roczny

Archiwum bloga

skype download Licznik wizyt na stronę

Wpisy archiwalne w miesiącu

Listopad, 2015

Dystans całkowity:	337.67 km (w terenie 40.70 km; 12.05%)
Czas w ruchu:	14:30
Średnia prędkość:	23.29 km/h
Maksymalna prędkość:	58.00 km/h
Suma podjazdów:	2491 m
Suma kalorii:	6693 kcal
Liczba aktywności:	10
Średnio na aktywność:	33.77 km i 1h 27m
Więcej statystyk

Dane wyjazdu:

30.80 km 0.00 km teren

01:21 h 22.81 km/h:

Maks. pr.:33.00 km/h

Temperatura:-0.8

HR max: (%)

HR avg: (%)

Przewyższenie: 40 m

Kalorie: 614 kcal

Rower:Salamander

Pętla Czarna w marznącym deszczu

Sobota, 28 listopada 2015 · dodano: 01.12.2015 | Komentarze 0

Ekstremalny przejazd do Czarnej po asfalcie, niestety przed treningiem nie sprawdziłem pogody. Wyjeżdżając z Dębicy za mostem przed Straszęcinem minąłem się z dwoma mtbkami, którzy szczęśliwie wracali w momencie, kiedy to opad się rozpoczynał.
Pierwotnie planowałem pętlę na Pogórze z opcją Jaworza, ale w Chotowej z racji zamoczenia i wychłodzenia zrewidowałem plany, i stanęło na Czarnej. Jednak i to jak się potem okazało, było sporym wyzwaniem.

Z racji padniętego licznika czas przejazdu wyliczony został stoperem. Na rowerze w takich warunkach utworzyła się cienka warstwa lodu. To jeden z najbardziej wymagających przejazdów, jakie do tej pory odbyłem.

Kategoria #Kotlina Sandomierska, TRENING

Dane wyjazdu:

33.27 km 5.10 km teren

01:26 h 23.21 km/h:

Maks. pr.:49.00 km/h

Temperatura:-2.5

HR max: (%)

HR avg: (%)

Przewyższenie:340 m

Kalorie: 650 kcal

Rower:Salamander

Głobikowa z Kawęczyńskiej

Czwartek, 26 listopada 2015 · dodano: 27.11.2015 | Komentarze 0

Kategoria #Pogórze Strzyżowskie, TRENING

Dane wyjazdu:

32.50 km 5.10 km teren

01:26 h 22.67 km/h:

Maks. pr.:45.00 km/h

Temperatura:-1.1

HR max: (%)

HR avg: (%)

Przewyższenie:340 m

Kalorie: 650 kcal

Rower:Salamander

Głobikowa z Kawęczyńskiej

Poniedziałek, 23 listopada 2015 · dodano: 23.11.2015 | Komentarze 0

Z powodu warunków padł licznik. Liczbę spalonych kalorii ustaliłem na 650 a czas przejazdu na 1 godzinę i 26 minut.

Kategoria TRENING, #Pogórze Strzyżowskie

Dane wyjazdu:

31.50 km 4.20 km teren

01:25 h 22.24 km/h:

Maks. pr.:47.10 km/h

Temperatura:5.2

HR max: (%)

HR avg: (%)

Przewyższenie:340 m

Kalorie: 629 kcal

Rower:Salamander

Nightrider Las Wolica- Głobikowa

Poniedziałek, 16 listopada 2015 · dodano: 17.11.2015 | Komentarze 0

Sezon praktycznie dobiegł końca, miałem dobić do 6 tysięcy km i to już nastąpiło (czekają jeszcze jeden, dwa zaległe wpisy).

Nightrider kilka godzin po zachodzie słońca (18.30-20), w towarzystwie mżawki i leśnego błota.

Kategoria #Pogórze Strzyżowskie, NightRider

Dane wyjazdu:

30.80 km 0.00 km teren

01:02 h 29.81 km/h:

Maks. pr.:40.10 km/h

Temperatura:9.2

HR max: (%)

HR avg: (%)

Przewyższenie: 40 m

Kalorie: 651 kcal

Rower:Salamander

Czarna- Golemki

Piątek, 13 listopada 2015 · dodano: 13.11.2015 | Komentarze 0

Trening na godzinę przed zachodem słońca. Pierwszy raz tej jesieni bez bidonu. Temperatura od 13-9 C, zrezygnowałem więc też z kominiarki.

Kategoria #Kotlina Sandomierska, TRENING

Dane wyjazdu:

47.30 km 6.20 km teren

02:01 h 23.45 km/h:

Maks. pr.:49.80 km/h

Temperatura:9.6

HR max: (%)

HR avg: (%)

Przewyższenie:360 m

Kalorie: 916 kcal

Rower:Salamander

Nightrider Głobikowa- Chotowa i spotkanie z uszatką

Czwartek, 12 listopada 2015 · dodano: 13.11.2015 | Komentarze 0

W Rędzinach jakieś 200 m przed "Żwirami" zauważam ciemny, średniej wielkości obiekt siedzący na drutach elektrycznych. Po oświetleniu latarką okazało się, że była to uszatka, która czatowała na zdobycz.

Od kilku dni trwają prace związane z rozbiórką starego mostu kolejowego na Wisłoce. Na chwilę obecną trwa usuwanie starego nasypu kolejowego. Po nowej przeprawie kursują już pociągi, a za dokładnie miesiąc przejedzie tędy Pendolino.

Kategoria #Kotlina Sandomierska, #Pogórze Strzyżowskie, NightRider

Dane wyjazdu:

32.47 km 8.80 km teren

01:24 h 23.19 km/h:

Maks. pr.:52.90 km/h

Temperatura:13.7

HR max: (%)

HR avg: (%)

Przewyższenie:340 m

Kalorie: 628 kcal

Rower:Salamander

Głobikowa z Kawęczyńskiej

Niedziela, 8 listopada 2015 · dodano: 09.11.2015 | Komentarze 0

Trening pod znakiem bardzo silnego wiatru. Zjazd terenowo koło Kałużówki.

Kategoria #Pogórze Strzyżowskie, TRENING

Dane wyjazdu:

36.26 km 11.30 km teren

01:54 h 19.08 km/h:

Maks. pr.:44.30 km/h

Temperatura:0.5

HR max: (%)

HR avg: (%)

Przewyższenie:450 m

Kalorie: 700 kcal

Rower:Salamander

Po Pogórzu

Czwartek, 5 listopada 2015 · dodano: 05.11.2015 | Komentarze 0

Zimowo, trening we mgle.
W Głobikowej ciekawa odmiana- mgła tylko tutaj na szczycie wzgórza ustąpiła, a przebijające się słońce oświetlało miejscowość, co razem niesamowicie wyglądało. Temperatura wzrasta do 3.5 C.
Zjazd z Południka to ponowne zanurzenie się w opary mgły, zrobiło się też chłodniej: 0.5C .

Route 3 325 496 - powered by www.bikemap.net

Kategoria #Pogórze Strzyżowskie, TRENING

Dane wyjazdu:

21.53 km 0.00 km teren

00:59 h 21.89 km/h:

Maks. pr.:36.80 km/h

Temperatura:10.0

HR max: (%)

HR avg: (%)

Przewyższenie: 1 m

Kalorie: 421 kcal

Rower:Salamander

Ruiny dworu w Przyborowie

Środa, 4 listopada 2015 · dodano: 04.11.2015 | Komentarze 0

Krótka wycieczka, której punktem docelowym były ruiny dworu w Przyborowie. Imponujący rozmiarami budynek (a raczej to, co z niego pozostało) położony jest na niewielkim wzniesieniu. U jego podnóża zlokalizowano niewielki staw oraz park wysadzany kilkusetletnimi już okazami dębów. W czasach świetności musiało to być niesamowite miejsce, niestety współcześnie pozostałości po dworze odstraszają, staw pozbawiony nawadniania wysechł a park zdziczał i zarósł.