Move your life

archiwum aktywności

Info

Jestem MateM z miasta Dębica/ Darmstadt (Hesja). Od 2008 roku na rowerze przejechałem: 103627.17 w tym 14628.70 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.05 km/h
Więcej o mnie.

Mapa przejechanych dróg- aktualizacja 2022

Najdłuższa wycieczka: 120 km

Najdłuższa wycieczka: 138 km

Najdłuższa wycieczka: 143 km

Najdłuższa wycieczka: 206.7 km

Najdłuższa wycieczka: 124.6 km

Najdłuższa wycieczka: 173 km

Najdłuższa wycieczka: 154 km

Najdłuższa wycieczka: 135 km

Najdłuższa wycieczka: 141 km

Najdłuższa wycieczka: 99 km

Najdłuższa wycieczka: 138 km

Najdłuższa wycieczka: 164 km

Najdłuższa wycieczka: 201 km

Najdłuższa wycieczka: 166 km

Najdłuższa wycieczka: 148 km

Najdłuższa wycieczka: 104 km

Moje rowery

Salomon Evasion 9 73 km

Salomon Chalten TS CSWP 250 km

Wykres roczny

Archiwum bloga

skype download Licznik wizyt na stronę

Wpisy archiwalne w miesiącu

Listopad, 2021

Dystans całkowity:	693.62 km (w terenie 125.30 km; 18.06%)
Czas w ruchu:	34:12
Średnia prędkość:	20.28 km/h
Maksymalna prędkość:	50.18 km/h
Suma podjazdów:	5079 m
Maks. tętno maksymalne:	180 (96 %)
Maks. tętno średnie:	135 (72 %)
Suma kalorii:	15317 kcal
Liczba aktywności:	15
Średnio na aktywność:	46.24 km i 2h 16m
Więcej statystyk

Dane wyjazdu:

38.47 km 12.80 km teren

02:07 h 18.17 km/h:

Maks. pr.:33.00 km/h

Temperatura:3.6

HR max:147 ( 79%)

HR avg:115 ( 61%)

Przewyższenie:135 m

Kalorie: 1016 kcal

Rower:Spider 27.5

Lasy chotowskie

Wtorek, 30 listopada 2021 · dodano: 30.11.2021 | Komentarze 0

Ponownie w ostatnim czasie późnym popołudniem przejechałem tą samą pętlą po Płaskowyżu Tarnowskim. Tym razem spora ilość wody i błota spowolniła mnie w terenie, mocniej się też ubrudziłem, więc już chyba czas najwyższy założyć błotniki.. Po dzisiejszym treningu jeszcze tylko nieco ponad 410 km dzieli mnie od granicy 6 000 km.

Temp. min. 2.9 °C. Wiatr 21 km/h (porywy do 45 km/h) SW. Przewyższenie: Garmin 135 m., Sigma 158 m.

Kategoria /Polska/, #Kotlina Sandomierska, 27.5, Sam, TRENING, Wiatr

Dane wyjazdu:

32.91 km 9.30 km teren

01:39 h 19.95 km/h:

Maks. pr.:46.27 km/h

Temperatura:7.2

HR max:169 ( 90%)

HR avg:131 ( 70%)

Przewyższenie:472 m

Kalorie: 991 kcal

Rower:Spider 27.5

Głobikowa z Kawęczyńskiej

Niedziela, 28 listopada 2021 · dodano: 28.11.2021 | Komentarze 0

Podczas gdy w innych regionach Polski w ciągu ostatnich kilku dni zrobiło się już biało, skraj Karpat koło Dębicy doczekał się jedynie kolejnych opadów deszczu. Już jutro jednak sytuacja ulegnie zmianie, a coraz rzadszy w dobie globalnego ocieplenia śnieg pojawi się także i tutaj. Okres opadów pozwoli mi m.in. wziąć się za mocno spóźniony w czasie serwis roweru, tymczasem jeszcze dzisiaj poprawiłem listopadowy wynik przejechanych kilometrów, zaglądając na Pogórze do Głobikowej. W Lesie Wolica i pod Górą Bratnią, pomimo szarugi i błota, minąłem zaskakująco wielu spacerowiczów. Do Stasiówki dotarłem w czasie osiąganym zwykle w miesiącach letnich, mogę więc być zadowolonym z obecnej kondycji, i to pomimo zdecydowanie mniejszej liczby aktywności w tym roku.

Na podjeździe za Zamczyskiem natknąłem się z kolei na polowanie. Zagadnięty, stojący przy drodze myśliwy potwierdził moje przypuszczenia: właśnie odbywał się odstrzał dzików. Nieco dalej na Berdechu młodzi ludzie w kamizelkach odblaskowych okrzykami i gwizdkami wyznaczali zwierzętom niewidzialną granicę, do której nie powinny się zbliżać. Nigdy nie byłem entuzjastą polowań, zdaję sobie jednak sprawę z tego, że dzięki tego typu ludziom można spokojnie przemieszczać się po lasach, bez obaw o ataki dzikich zwierząt. Natura jest brutalna, o czym niechybnie przekonalibyśmy się w bezpiecznej Europie, gdyby myśliwi zniknęli, a zwierzęta znowu powiązałyby człowieka z posiłkiem, podobnie jak robią to każdego dnia w mniej bezpiecznych regionach tropikalnych.

W terenie tej jesieni niestety nie udało się zachować czystego konta. Na zjeździe z "Kałużówki" chwila dekoncentracji kosztowała mnie utratę równowagi, gdy przednia opona zjechała z ledwie widocznej ścieżki, wpadając w wypełnioną liśćmi koleinę. Prędkość nie była duża, a system 1 zareagował automatycznie, wymuszając ochronne podparcie prawą ręką.

Wiatr 12 km/h (porywy do 24 km/h) SE. Przewyższenie: Garmin 472 m., Sigma 489 m. Sigma podjazdy: 11 940 m., i zjazdy: 11 960 m.

Kategoria /Polska/, #Pogórze Strzyżowskie, 27.5, Głobikowa, KARPATY, Sam, TRENING, Wiatr

Dane wyjazdu:

38.64 km 13.70 km teren

01:56 h 19.99 km/h:

Maks. pr.:34.86 km/h

Temperatura:4.9

HR max:156 ( 83%)

HR avg:127 ( 68%)

Przewyższenie:135 m

Kalorie: 1150 kcal

Rower:Spider 27.5

Lasy chotowskie

Sobota, 27 listopada 2021 · dodano: 27.11.2021 | Komentarze 0

Późnym popołudniem wyskoczyłem na szybką pętlę w lasy chotowskie, chcąc wykorzystać jeszcze w miarę sprzyjające warunki przed prognozowanym załamaniem pogody. Mroczny klimat, a może nawet bardziej wszechobecna cisza, panujące dzisiaj w leśnych ostępach wspaniale wyciszały umysł. Na bardziej terenowej wersji trasy, biegnącej zawijasami wzdłuż długiego duktu od Machowej pod Staw Machowski, jeszcze ani razu nie natknąłem się na kogokolwiek. Powrót na osiedle tuż przed zachodem, bez lampek i z policyjnym ogonem, ale bez mandatu.

Wiatr 12 km/h (porywy do 25 km/h) SE. Przewyższenie: Garmin 135 m., Sigma 134 m.

Kategoria /Polska/, #Kotlina Sandomierska, 27.5, Sam, TRENING, Wiatr

Dane wyjazdu:

101.08 km 0.00 km teren

04:28 h 22.63 km/h:

Maks. pr.:41.00 km/h

Temperatura:7.4

HR max:158 ( 84%)

HR avg:124 ( 66%)

Przewyższenie:322 m

Kalorie: 2504 kcal

Rower:Spider 27.5

Czermin i Mielec

Czwartek, 25 listopada 2021 · dodano: 25.11.2021 | Komentarze 0

Wiatr nadal silnie wieje, zapewniając czystsze powietrze w ciągu dnia. Dodatkowo w przyszłym tygodniu opadami śniegu przypomni się zima, co jeszcze zwiększyło motywację do dłuższej jazdy.
Tym razem pojechałem równinną Doliną Wisłoki do Czermina, odwiedzając przy okazji Mielec, po czym wróciłem po swoim śladzie. Pierwsze 45 km ze wspomaganiem, pozostałe już pod wiatr.

Krótkie przerwy jedynie na zdjęcia, których też niewiele zrobiłem. Podczas treningu spaliłem więcej kilokalorii, niż wynosi moje dzienne zapotrzebowanie, co w sumie dość rzadko się zdarza. Jest to czwarta tegoroczna setka wykręcona w Polsce i trzynasta ogółem w 2021 roku.

Wiatr 23 km/h (porywy do 43 km/h) S. Przewyższenie: Garmin 322 m., Sigma 379 m.

Zamek w Przecławiu.

Wisłoka w Mielcu.

Kategoria /Polska/, #Kotlina Sandomierska, >100, 27.5, Sam, TRENING, Wiatr, Zdjęcie

Dane wyjazdu:

71.94 km 5.30 km teren

03:25 h 21.06 km/h:

Maks. pr.:33.78 km/h

Temperatura:4.9

HR max:147 ( 79%)

HR avg:123 ( 66%)

Przewyższenie:286 m

Kalorie: 1842 kcal

Rower:Spider 27.5

Rezerwat Bagno Przecławskie i Radomyśl Wielki

Wtorek, 23 listopada 2021 · dodano: 23.11.2021 | Komentarze 0

Wiatr 20 km/h (porywy do 40 km/h) W. Przewyższenie: Garmin 286 m., Sigma 339 m.

Bobrze rozlewiska w Lasach Przecławskich.

W rezerwacie.

Do Borowej.

Kategoria /Polska/, #Kotlina Sandomierska, 27.5, Sam, TRENING, Wiatr, Zdjęcie

Dane wyjazdu:

57.76 km 9.90 km teren

03:04 h 18.83 km/h:

Maks. pr.:50.18 km/h

Temperatura:8.8

HR max:180 ( 96%)

HR avg:135 ( 72%)

Przewyższenie:1033 m

Kalorie: 1942 kcal

Rower:Spider 27.5

Pogórzem przez Południk i Smarżową

Niedziela, 21 listopada 2021 · dodano: 21.11.2021 | Komentarze 0

Zbliżający się już powoli ku końcowi sezon rowerowy skłonił mnie ostatnio do podsumowań tego, co udało się w roku bieżącym wykręcić. Po dzisiejszym treningu z elementami krajoznawstwa licznik zatrzymał się na 5 305 km, są więc duże szanse na to, że rok uda się zamknąć dobrą liczbą 6 tysięcy kilometrów mtb.

W Grudnej Dolnej.

Na Południku.

Zjazd z Kałużówki do Gumnisk.

Temperatura minimalna: 6 °C. Wiatr 13 km/h (porywy do 29 km/h) S. Przewyższenie: Garmin 1033 m., Sigma 1066 m. Sigma podjazdy 20 760 m. i zjazdy 21 490 m.

Kategoria /Polska/, #Pogórze Strzyżowskie, 27.5, Głobikowa, KARPATY, Sam, TRENING, Wiatr, Zdjęcie

Dane wyjazdu:

39.46 km 0.00 km teren

01:59 h 19.90 km/h:

Maks. pr.:34.75 km/h

Temperatura:11.4

HR max:151 ( 81%)

HR avg:121 ( 65%)

Przewyższenie:155 m

Kalorie: 1041 kcal

Rower:Spider 27.5

Lasy chotowskie

Sobota, 20 listopada 2021 · dodano: 20.11.2021 | Komentarze 0

Przy ulicy Kolejowej pojawiły się "mobilne płuca". W ramach kampanii "Zobacz, czym oddychasz" inicjowanej przez Polski Alarm Smogowy, w połowie listopada w pięciu wybranych miejscowościach w Polsce ustawiono mobilne czujniki zanieczyszczeń. Jak informują organizatorzy, to dopiero początek, a w bieżącym sezonie grzewczym łącznie odwiedzą aż 40 miejscowości w całym kraju, aby uświadamiać mieszkańców o konieczności ograniczenia emisji szkodliwych substancji. Równolegle w domach ruszają kontrole UM w sprawie wymiany kotłów starszych niż 10 lat, połączone z kontrolami SM pod kątem nielegalnego spalania odpadów. Dębica jest jednym z najbardziej zanieczyszczonych miast w UE, niestety obserwując, jak opornie idzie wymiana kotłów w aglomeracjach takich jak Warszawa, raczej nie można się spodziewać rychłej poprawy sytuacji w podkarpackim.

Na Stawie Lipińskim zauważyłem stado kilkunastu czapli, przeważały białe nad siwymi. Pomimo sporej odległości i zasłony drzew nieufne odlatywały dalej, uniemożliwiając zrobienie dobrych zdjęć. Inaczej niż na Zachodzie, gdzie ptaki te potrafią nawet spacerować w niewielkiej odległości od ludzi.

Takie oto buchtowisko odkryłem w lasach chotowskich na nowej ścieżce. Dzików brak.

Przelot żurawi nad Rędzinami.

Wiatr 25 km/h (porywy do 50 km/h) W. Przewyższenie: Garmin 138 m., Sigma 155 m.

Kategoria /Polska/, #Kotlina Sandomierska, 27.5, TRENING, Wiatr, Zdjęcie

Dane wyjazdu:

33.77 km 9.20 km teren

01:42 h 19.86 km/h:

Maks. pr.:47.84 km/h

Temperatura:6.8

HR max:158 ( 84%)

HR avg:128 ( 68%)

Przewyższenie:468 m

Kalorie: 992 kcal

Rower:Spider 27.5

Głobikowa

Czwartek, 18 listopada 2021 · dodano: 18.11.2021 | Komentarze 0

Szaruga za sprawą wiatru tym razem "bez szkodliwych dodatków", doszedł za to drobny deszcz, który urozmaicił mi przejazd szczytowymi partiami wzgórz. Już po porannych opadach było mokro, mimo tego teren przejezdny i niezbyt błotnisty. Nie licząc cywili, nikogo po drodze jeżdżącego na rowerze dla sportu, czy turystyki nie spotkałem.

W Latoszynie krótki postój na światłach: z powodu budowy chodnika na zakręcie drogi wprowadzono ruch wahadłowy.

Temperatura minimalna 4.9 °C. Wiatr 18 km/h (porywy do 45 km/h) W. Przewyższenie: Garmin 468 m., Sigma 502 m. Sigma podjazdy: 11 390 m. i zjazdy: 11 840 m.

Kategoria /Polska/, #Pogórze Strzyżowskie, 27.5, Głobikowa, KARPATY, Sam, TRENING, Wiatr

Dane wyjazdu:

39.81 km 14.30 km teren

01:55 h 20.77 km/h:

Maks. pr.:33.00 km/h

Temperatura:3.7

HR max:164 ( 88%)

HR avg:130 ( 69%)

Przewyższenie:124 m

Kalorie: 1145 kcal

Rower:Spider 27.5

Lasy chotowskie

Wtorek, 16 listopada 2021 · dodano: 16.11.2021 | Komentarze 0

Pierwsza od wielu miesięcy aktywność z maseczką antysmogową, którą zdjąłem jedynie na krótką chwilę w środku lasu. Nie chciałem wdychać tego całego syfu, który dawał o sobie znać szczególnie w drodze powrotnej. Niestety mgła pomimo klimatu, jaki tworzy, sprzyja utrzymywaniu się rakotwórczych związków w powietrzu.
I pomimo tego, że przybywa ekologicznych rozwiązań w lokalnych gospodarstwach domowych, to mam wrażenie, że jakość powietrza w regionie na przestrzeni lat wcale się wyraźnie nie poprawiła, bo równolegle wzrosła też liczba osób palących śmieciami, których generuje się coraz więcej. Co roku jestem widzem tego samego, marnego spektaklu, w którym główną rolę grają czarne słupy dymu i odpychający smród.

Z powodu niskiej temperatury strój przejściowy dociepliłem zimowymi akcesoriami: rękawicami i ochraniaczami neoprenowymi.

Przewyższenie: Garmin 124 m., Sigma 143 m.

Mgliście.

Kategoria /Polska/, #Kotlina Sandomierska, 27.5, Sam, TRENING, Zdjęcie

Dane wyjazdu:

43.32 km 17.60 km teren

02:11 h 19.84 km/h:

Maks. pr.:32.80 km/h

Temperatura:11.2

HR max:164 ( 88%)

HR avg:125 ( 67%)

Przewyższenie:148 m

Kalorie: 1217 kcal

Rower:Spider 27.5

Lasy chotowskie

Sobota, 13 listopada 2021 · dodano: 13.11.2021 | Komentarze 0

Zachód w Straszęcinie.

Pomimo nasłonecznienia, ze względu na lekki smog miałem opory przed treningiem, ale rzut oka na niesprzyjające prognozy dni kolejnych przesądził ostatecznie o wyjeździe.
W okolicy Machowej w lesie odbywało się dzisiaj polowanie, o czym informowały poustawiane miejscami tablice ostrzegawcze. Żadnych myśliwych, strzałów, ani uciekającej zwierzyny jednak nie zaobserwowałem. Zawitałem również nad dzikimi brzegami Potoku Chotowskiego, aktualnie chronionymi w ramach obszaru Natura 2000. 16,6 km wyniósł najdłuższy, ciągły, terenowy fragment trasy.

Wiatr 19 km/h (porywy do 38 km/h) SE. Przewyższenie: Garmin 148 m., Sigma 168 m.

Zielonym szlakiem obok Stawu Machowskiego.

Potok Chotowski.

Kategoria /Polska/, #Kotlina Sandomierska, 27.5, Sam, TRENING, Wiatr