Info

avatar Jestem MateM z miasta Kraków/ Darmstadt (Hesja). Od 2008 roku na rowerze przejechałem: 106763.30 w tym 14996.20 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.01 km/h
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
Lista setek

Mapa przejechanych dróg- aktualizacja 2022








button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 140 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 120 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 138 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 143 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 206.7 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 124.6 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 173 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 154 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 135 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 141 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 99 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 138 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 164 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 201 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 166 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 148 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 104 km

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy MateM.bikestats.pl

Archiwum bloga

skype downloadLicznik wizyt na stronę
Flag Counter
Wpisy archiwalne w kategorii

KRAJOZNAWCZO

Dystans całkowity:26135.99 km (w terenie 3640.88 km; 13.93%)
Czas w ruchu:1074:57
Średnia prędkość:19.53 km/h
Maksymalna prędkość:70.00 km/h
Suma podjazdów:156582 m
Maks. tętno maksymalne:185 (100 %)
Maks. tętno średnie:159 (84 %)
Suma kalorii:489583 kcal
Liczba aktywności:339
Średnio na aktywność:77.10 km i 3h 59m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
45.30 km 20.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:5.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Przewyższenie:100 m
Kalorie: kcal

Lasy chotowskie-Żdżary-Czarna-rezerwat "Torfy"

Środa, 21 listopada 2012 · dodano: 26.11.2012 | Komentarze 0





Dane wyjazdu:
66.70 km 20.30 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:19.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Przewyższenie:140 m
Kalorie: kcal

Stary Jawornik-lasy Wałki-Czarna-"Torfy"

Niedziela, 21 października 2012 · dodano: 21.10.2012 | Komentarze 0

Dzisiaj postanowiłem pokręcić po Płaskowyżu Tarnowskim jakąś nową trasą. Krótkie spojrzenie na mapę: wybór padł na Stary Jawornik (przez tą miejscowość jeszcze nie przejeżdżałem), następnie przez Jodłówkę-Wałki i dalej drogami gruntowymi i polnymi w lasach, gdzie znajduje się szkółka leśna nadleśnictwa Gromnik. Powrót długą prostą przez las w Wałkach, Czarną i przez rezerwat "Torfy", a dalej już asfaltem do Dębicy.



Dane wyjazdu:
32.30 km 5.20 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:19.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Przewyższenie:340 m
Kalorie: kcal

Tatry z Głobikowej

Sobota, 20 października 2012 · dodano: 21.10.2012 | Komentarze 0





W ostatnich dniach wskutek inwersji temperatury ze wzgórz otaczających Dębicę można było obserwować panoramę Tatr. Najlepsze widoki rozpościerały się z 20-metrowej wieży widokowej w Głobikowej.


Sama wieś położona jest na najwyższym paśmie wzgórz w powiecie dębickim, o wysokościach bezwzględnych dochodzących do 454 m n.p.m.

Odległość z Głobikowej do Tatr w linii prostej wynosi pond 130 km. Oglądanie tak odległych obiektów nie byłoby możliwe, gdyby nie wspomniana inwersja. Mamy z nią do czynienia wtedy, gdy ciepłe i suche powietrze znajdzie się nad masami powietrza chłodniejszego, uniemożliwiając tym samym przemieszczanie się zanieczyszczeń ku górze.

Poniżej kilka zdjęć Tatr widocznych z wieży w Głobikowej w sobotni wieczór:











Dane wyjazdu:
32.00 km 4.30 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:14.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Przewyższenie:110 m
Kalorie: kcal

Pilzno-staw lipiński-Chotowa

Środa, 17 października 2012 · dodano: 17.10.2012 | Komentarze 0

Dzisiejsza jazda to połączenie przyjemnego z pożytecznym. I tak miałem pokręcić, a że potrzebowałem świeżych zdjęć do artykułu o rewitalizacji rynku w Pilźnie, tam też postanowiłem pojechać.

W drodze powrotnej, korzystając z tego, że mam przy sobie aparat, podjechałem pod staw lipiński, aby pstryknąć foty niemal wyschniętego już zbiornika.

Koło żwirowni odbijam na chwilę nad zbiorniki. Po tafli wody płynie powoli łabędź niemy- jest takiego szarobrązowego koloru, więc musi to być osobnik młody.

Dane wyjazdu:
36.50 km 5.80 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:19.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Przewyższenie:400 m
Kalorie: kcal

Czarny szlak rowerowy gminy Pilzno-"kałużówka"-Latoszyn

Poniedziałek, 15 października 2012 · dodano: 15.10.2012 | Komentarze 0

Dzisiejsza jazda ma charakter wycieczki krajoznawczej. W plecaku znalazł się aparat, który posłuży do robienia zdjęć na trasie czarnego szlaku rowerowego gminy Pilzno.
Szlak ten zaczyna się przy DK 4, skąd drogą asfaltową prowadzi na wzgórze Maga (widoki na Płaskowyż Tarnowski, Pogórza Strzyżowskie i Ciężkowickie oraz na Dolinę Dolnej Wisłoki z zabudowaniami Pilzna i rozległymi zbiornikami pobliskiego zalewu), a następnie przez Połomię na Południk i do Gębiczyny, by potem zjeżdżając ze wzgórz do Jaworza zatoczyć pętelkę z powrotem do drogi krajowej.

Dzisiaj było słonecznie i dość ciepło, choć wiał huraganowy wiatr częściowo psujący wycieczkowanie.

Na wzgórzu za Magą zauważam szybującego na powietrznych wirach myszołowa. Ten dalekowzroczny ptak na mój widok (szykowałem się do zrobienia mu zdjęcia z aparatem na maksymalnym zoomie) zaczął odlatywać powoli znikając mi z oczu.

Za "Kałużówką" mijam jednego grzybiarza. Na zjeździe łańcuch wkręcił mi się w korbę (gdzieś posiałem ten pin) i trzeba było się z tym pomocować. Grzybiarz mnie dogonił i zaoferował pomoc. Nie pierwszy raz mi się to przytrafiło więc dałbym sobie radę, ale pan postanowił mi pomóc ;) Łańcuch wrócił na swoje miejsce, a ja zauważyłem co też pan grzybiarz niósł w koszu. Pełno borowików, jak się patrzy. Jak stwierdził zna tutaj miejsca, więc nie musi długo szukać tych smacznych grzybów. Pora jechać, dziękuję jeszcze raz za pomoc i jadę dalej w dół zbocza polną drogą prowadzącą do Gumnisk.





Dane wyjazdu:
61.50 km 34.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:11.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Przewyższenie: 70 m
Kalorie: kcal

Stawy lipiński i machowski-Wałki-rezerwat "Torfy"

Piątek, 12 października 2012 · dodano: 12.10.2012 | Komentarze 0

Zimny ale słoneczny dzień. Po obiedzie wyjazd na wycieczkę po lasach chotowskich.
Dzisiaj nowy wariant trasy biegnący obok stawów, przez Żdżary i do Wałek a potem z powrotem przez Czarną i rezerwat "Torfy".
W lesie przed Czarną zauważam w oddali na sosnach jednego kruka, który zorientowawszy się w mojej obecności odleciał w głąb lasu pokrakując.



Dane wyjazdu:
32.00 km 4.30 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:16.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Przewyższenie: 40 m
Kalorie: kcal

"Torfy"-Czarna

Piątek, 5 października 2012 · dodano: 06.10.2012 | Komentarze 0

Południowa wycieczka po lasach chotowskich. Dość wietrznie, słońce przyjemnie grzeje zza delikatnych białych chmur.




Dane wyjazdu:
152.70 km 7.30 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Przewyższenie:1130 m
Kalorie: kcal

Bieszczady 2012 Jabłonki-Baligród-Solina-Lesko-Brzozów-Rzeszów dzień 3

Niedziela, 30 września 2012 · dodano: 04.02.2013 | Komentarze 0

Przewyższenie: 1130 m

Dzień trzeci przywitał mnie deszczem i chłodem. Nie było to dla mnie żadnym zaskoczeniem, planując wyjazd liczyłem na trafność prognoz, które zakładały dwa dni dość pogodne, po części słoneczne a po części pochmurne, trzeciego dnia natomias miało właśnie padać przez cały ranek do godzin przedpołudniowych.































Dane wyjazdu:
75.90 km 24.30 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Przewyższenie:1220 m
Kalorie: kcal

Bieszczady 2012 Zyndranowa-Komańcza-Chryszczata (997 m.)-Jabłonki dzień 2

Sobota, 29 września 2012 · dodano: 04.02.2013 | Komentarze 0

Przewyższenie: 1220 m

Trasa biegnie czerwonym szlakiem pieszym na szczyt Chyrlatej (997 m n.p.m.), po drodze wijąc się między chronionymi w rezerwacie Zwiezło Jeziorkami Duszatyńskimi. O zbiornikach tych dowiedziałem się całkiem przypadkiem rok temu czytając i nawet nie podejrzewałem, że w następnym roku już będę mógł je zobaczyć na żywo. Na podjeździe spotykam pierwszego podczas dzisiejszej wycieczki kolarza- Mikołaja.





https://lh5.googleusercontent.com/-xOYOmsS7foM/UKgC-avvS4I/AAAAAAAADIk/VeJv91iRm4c/s800/Zyndranowa.jpg[/img]

































Dane wyjazdu:
122.10 km 2.20 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Przewyższenie:830 m
Kalorie: kcal

Bieszczady 2012 dzień 1: z Dębicy do Zyndranowej

Piątek, 28 września 2012 · dodano: 04.02.2013 | Komentarze 0





Pozytywne wrażenia z lipcowego wypadu w Beskid Niski zaowocowały kolejną, tym razem trzydniową wyprawą po terenach Beskidów. W planach była wprawdzie kilkudniowa eskapada po Słowacji z Frankiem, ale w międzyczasie Michał zrezygnował z udziału a mnie skusiło pokręcić po bieszczadzkich szlakach i tak się zaczęło.
Trasa wyprawy wytyczona w standardowy sposób, czyli mapa w rękę i lokalizacja ciekawych obiektów i miejsc turystycznych, noclegów w okolicy. Następnie orientacyjne zaznaczenie przebiegu trasy, zwracając uwagę na przewyższenie terenu i możliwość poruszania się w nim rowerem.
Jak się przekonałem, mapy krakowskiego wydawnictwa Compass są najdokładniejsze, zresztą przez to też są najczęściej polecane przez turystów.

W przedzień wyjazdu większość rzeczy jest już spakowana, rower po przesmarowaniu napędu i pobieżnych oględzinach również był gotów.
Tym razem plecak ważył nieco więcej, w dodatku na kierownicy w pokrowcu wylądowała kurtka z membraną i koszulka z dłuższym rękawem.
Przed wyjazem nie rezerwowałem telefonicznie żadnych miejsc noclegowych, pojedyńczy turysta zawsze otrzyma nocleg dlatego nie jest wymagane rezerwowanie.

Wyjechałem dość późno, o 10.50. Dzisiejszego dnia miałem w planach pokonać około 120 km praktycznie po samym asfalcie, a ilość obiektów na trasie do zwiedzenia nie była duża więc nie było potrzeby zrywać się z samego rana, aby wyrobić się przed zachodem. Zresztą dni są jeszcze dość długie.

Przed 14 byłem już na rynku w Krośnie. Tu po objechaniu centralnego placu miasta mając w zapasie sporo czasu zabawiłem jeszcze trochę. Po dłuższym odpoczynku na ławce zwiedziłem gotycką farę pw. Świętej Trójcy z XV wieku, niestety tylko z zewnątrz bo w środku odprawiana była msza. Budynek znajduje się na Szlaku Świątyń Karpackich biegnącym z Krosna do słowackiego Stopkova. W pobliżu zwraca uwagę wysoka dzwonnica kościoła kształtem przypominająca wieżę lub bardziej jedną z baszt pałacowych. Z jej szczytu można podziwiać widoki na rynek i jego otoczenie.

Po opuszczeniu miasta kieruję się drogą krajową nr 28 do Miejsca Piastowego. Przejeżdżam szybko przez centrum wsi i obieram kurs na Duklę. Trasa biegnie teraz poboczem ruchliwej drogi krajowej nr 9. Powoli zmienia się też otoczenie. Do tej pory jechałem równinnymi pozbawionymi większych przewyższeń Dołami Jasielsko-Sanockimi. Teraz powoli wjeżdżam w górzysty obszar Beskidu Dukielskiego. Na szczycie pierwszego dłuższego podjazdu zatrzymuję się na chwilę. Za mną piękna panorama terenów przez które przejeżdżałem, na horyzoncie majaczą zabudowania Krosna. Przede mną po prawej wiatraki elektrowni wiatrowej w Nowym Żmigrodzie. Słońce ładnie przygrzewa, jadę w stroju na lato.