Move your life

archiwum aktywności

Info

Jestem MateM z miasta Kraków/ Darmstadt (Hesja). Od 2008 roku na rowerze przejechałem: 107814.48 w tym 15055.20 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.00 km/h
Więcej o mnie.

Lista setek

Mapa przejechanych dróg- aktualizacja 2022

Najdłuższa wycieczka: 140 km

Najdłuższa wycieczka: 120 km

Najdłuższa wycieczka: 138 km

Najdłuższa wycieczka: 143 km

Najdłuższa wycieczka: 206.7 km

Najdłuższa wycieczka: 124.6 km

Najdłuższa wycieczka: 173 km

Najdłuższa wycieczka: 154 km

Najdłuższa wycieczka: 135 km

Najdłuższa wycieczka: 141 km

Najdłuższa wycieczka: 99 km

Najdłuższa wycieczka: 138 km

Najdłuższa wycieczka: 164 km

Najdłuższa wycieczka: 201 km

Najdłuższa wycieczka: 166 km

Najdłuższa wycieczka: 148 km

Najdłuższa wycieczka: 104 km

Moje rowery

Salomon Evasion 9 73 km

Salomon Chalten TS CSWP 250 km

Wykres roczny

Archiwum bloga

skype download Licznik wizyt na stronę

Wpisy archiwalne w kategorii

#Pogórze Strzyżowskie

Dystans całkowity:	33942.29 km (w terenie 4927.55 km; 14.52%)
Czas w ruchu:	1070:59
Średnia prędkość:	21.40 km/h
Maksymalna prędkość:	66.60 km/h
Suma podjazdów:	347224 m
Maks. tętno maksymalne:	187 (98 %)
Maks. tętno średnie:	185 (97 %)
Suma kalorii:	576067 kcal
Liczba aktywności:	769
Średnio na aktywność:	44.14 km i 2h 05m
Więcej statystyk

Dane wyjazdu:

49.41 km 0.00 km teren

02:11 h 22.63 km/h:

Maks. pr.:49.59 km/h

Temperatura:8.8

HR max:164 ( 82%)

HR avg:130 ( 65%)

Przewyższenie:791 m

Kalorie: 1205 kcal

Rower:Salamander

Południk-Jaworze-Grudna-Głobikowa- Stasiówka

Sobota, 25 marca 2017 · dodano: 25.03.2017 | Komentarze 0

Przejazd dobrym tempem, jednak bez ciśnięcia, bo jutro chciałbym popływać. Dosyć silny wiatr chwilami utrudniał jazdę. Generalnie pełne zachmurzenie, okazjonalnie przebijało się słońce.

Na zjazdach warto się rozglądać na boki. Dzisiaj w lesie za Kamieńcem wypatrzyłem myszaka czatującego nad mokradłem. W innych okolicznościach można by się pokusić o dobre zdjęcie.

Nowy, zmieniony łańcuch przed treningiem.
Zakres temperatur: 13 C- 8.8 C-10 C.

Kategoria #Pogórze Strzyżowskie, TRENING

Dane wyjazdu:

31.08 km 0.00 km teren

01:15 h 24.86 km/h:

Maks. pr.:50.65 km/h

Temperatura:7.8

HR max:171 ( 86%)

HR avg:149 ( 75%)

Przewyższenie:428 m

Kalorie: 871 kcal

Rower:Salamander

Głobikowa z Wielopolskiej

Czwartek, 23 marca 2017 · dodano: 23.03.2017 | Komentarze 0

Najprawdopodobniej już za dwa tygodnie czeka mnie kolejny wyjazd do Niemiec :) I w tym roku przez blisko trzy miesiące u naszych zachodnich sąsiadów będę łączył przyjemne z pożytecznym, pracując i zwiedzając atrakcyjne turystycznie regiony Brandenburgii, w niedużej odległości od Berlina. Pozostało mi więc niewiele czasu na dalsze treningi i doskonalenie formy.

Dziś dzięcioły duże sporadycznie, a czarnego- jeszcze ani raz.
Zakres temperatur od 7.8 C w Głobikowej do 9.9 C w Dębicy.

Kategoria #Pogórze Strzyżowskie, TRENING

Dane wyjazdu:

32.12 km 1.30 km teren

01:27 h 22.15 km/h:

Maks. pr.:43.89 km/h

Temperatura:8.0

HR max:174 ( 87%)

HR avg:143 ( 72%)

Przewyższenie:477 m

Kalorie: 935 kcal

Rower:Salamander

Głobikowa z Wielopolskiej

Czwartek, 16 marca 2017 · dodano: 16.03.2017 | Komentarze 0

Z początku mocno, później już spokojnym tempem, przy silnym wietrze przejeżdżam po Pogórzu.
Na Berdechu w terenie podjeżdżam pod leśniczówkę.

Kategoria #Pogórze Strzyżowskie, TRENING

Dane wyjazdu:

46.88 km 0.00 km teren

01:53 h 24.89 km/h:

Maks. pr.:53.01 km/h

Temperatura:-0.1

HR max:177 ( 89%)

HR avg:137 ( 69%)

Przewyższenie:358 m

Kalorie: 1159 kcal

Rower:Salamander

Nightrider Pilzno-Południk z nowym napędem

Wtorek, 14 marca 2017 · dodano: 14.03.2017 | Komentarze 0

Dzisiaj rozstałem się ze starym napędem, a na rowerze zamontowałem nową kasetę hg 400, blaty korby shimano m 590 i łańcuch hg 53. Wcześniej nie byłem w stanie ściągnąć starej kasety, co udało się w serwisie rowerowym. Koło zyskało także brakującą szprychę.

W okolicach cegielni licznik na przestrzeni 1 kilometra przestał wskazywać prędkość. Co ciekawe ślad w Sigma DC nie uległ przerwaniu.

Podjazd pod Południk lasem z Połomii przy wyłączonych lampkach. Okolica cechuje się minimalnym zanieczyszczeniem świetlnym, co gwarantuje niespotykane nad Dębicą widoki gwiazd.

W okolicach Grabin nad polami unosiły się mgły radiacyjne, jak się miało potem okazać, było to symptomem inwersji temperatury w regionie. Temperatura dość szybko spadła, w dolinach Pogórza w okolicach zera ( w Latoszynie pokazało -0.1), za to na wzgórzach, na Południku przez który przejeżdżałem wzrosła do ponad 2 C.

Kategoria #Kotlina Sandomierska, #Pogórze Strzyżowskie, TRENING, NightRider

Dane wyjazdu:

32.43 km 4.50 km teren

01:31 h 21.38 km/h:

Maks. pr.:50.16 km/h

Temperatura:6.0

HR max:170 ( 85%)

HR avg:138 ( 69%)

Przewyższenie:456 m

Kalorie: 936 kcal

Rower:Salamander

Głobikowa z wąwozu

Niedziela, 12 marca 2017 · dodano: 12.03.2017 | Komentarze 0

Popołudniowy trening z Damianem po Pogórzu w wietrzny i pochmurny dzień, wcześniej rankiem zaliczyłem już godzinę pływania.
Na trasie minęliśmy kilku kolarzy.
Po kilku treningach z pulsometrem nasunęły się pierwsze wnioski: średni puls każdej z wycieczek oscylował w granicach 70% Hr max (nie pilnuję pulsu, jeżdżę jak zawsze), tylko na najcięższych podjazdach w wietrznych warunkach udawało się zbliżyć w okolice pulsu 180.

Kategoria #Pogórze Strzyżowskie, TRENING

Dane wyjazdu:

87.16 km 4.20 km teren

03:39 h 23.88 km/h:

Maks. pr.:47.80 km/h

Temperatura:5.3

HR max:169 ( 85%)

HR avg:139 ( 70%)

Przewyższenie:687 m

Kalorie: 2300 kcal

Rower:Salamander

Podgórska Wola- Pilzno-Głobikowa

Piątek, 10 marca 2017 · dodano: 10.03.2017 | Komentarze 0

Dzisiejszy trening potraktowałem jako test sprawnościowy, dlatego całą trasę pokonałem bez żadnych przerw i postojów, bez uzupełniania energii. Wynik pozytywny, zważywszy na fakt, że to dopiero początek sezonu. Pogoda niespecjalna: szaro, wietrznie i tylko deszczu jeszcze brak.

Na Pogórzu nieprzyjemne przygody z psami. Najpierw na podjeździe z Grudnej z posesji pilnowanej przez 5 psiaków wyleciał jeden kundel i zwyczajnie ugryzł mnie w coś, co wziął za kostkę, a co faktycznie było klamrą spd ukrytą pod neoprenowym ochraniaczem. Niestety zostawił w materiale dwie dziury po zębach, tyle szczęścia że ochraniacze już nie są pierwszej nowości. Właściciel jakby nigdy nic przechadzał się nieco dalej koło domu po posesji. Poleciała niewybredna wiązanka w jego stronę.
W Głobikowej z kolei przed południkiem kundel próbował mnie gonić, ale zrezygnował. Po dzisiejszym dniu nie pozostaje mi nic innego, jak zamówić gaz pieprzowy.

Kategoria #Kotlina Sandomierska, #Pogórze Strzyżowskie, TRENING

Dane wyjazdu:

55.65 km 2.00 km teren

02:17 h 24.37 km/h:

Maks. pr.:49.93 km/h

Temperatura:8.0

HR max:176 ( 88%)

HR avg:147 ( 74%)

Przewyższenie:562 m

Kalorie: 1553 kcal

Rower:Salamander

Głobikowa- Pilzno- Chotowa

Piątek, 3 marca 2017 · dodano: 03.03.2017 | Komentarze 0

Jakiś czas temu wpadł mi do ręki fachowy tekst traktujący o wpływie zima na organizm człowieka. Co ciekawe, obalono w nim powszechny jak się okazało mit, mówiący o tym, że najwięcej ciepła człowiek traci przez głowę. Faktycznie twarz czy szyja są szczególnie czułe na zmiany temperatury, ale nie przekłada się to na realną utratę ciepła. Całe życie człowiek się uczy..

Przypomniałem sobie o tym dzisiaj, gdy temperatura oscyluje w okolicach 10 C i niespecjalnie warto na takie warunki zakładać kominiarkę (a tylko takie nakrycie głowy na chwilę obecną stosuję, bo na upały jestem dość odporny ;) ). Można więc będzie teorię sprawdzić w praktyce.

I faktycznie tragedii wielkiej bez nakrycia głowy nie było. Trochę mnie na Pogórzu przewiało i 8-stopniowy chłód pod koniec dnia nieco wyziębił organizm, ale nic poza tym.

Trasa: os. Fredry- ul. Staszica- ul. 1 maja- Krakowska-Latoszyn-Braciejowa-Południk-Głobikowa przystanek- zjazd do Gorzejowej- Kamienica Dolna- Pilzno-Chotowa-Straszęcin- u. Staszica.

Na Południku minąłem parę kolarską.
Na ruchliwej trasie z Kamienicy Dolnej do Pilzna pojawiły się nowe chodniki, dzięki czemu dłuższą część tej trasy można już pokonać z dala od kół ciężarówek.

Kategoria #Kotlina Sandomierska, #Pogórze Strzyżowskie, TRENING

Dane wyjazdu:

45.52 km 0.00 km teren

01:50 h 24.83 km/h:

Maks. pr.:47.31 km/h

Temperatura:11.5

HR max:176 ( 88%)

HR avg: (%)

Przewyższenie:465 m

Kalorie: 1209 kcal

Rower:Salamander

Głobikowa z Wielopolskiej-Pilzno-Chotowa

Poniedziałek, 27 lutego 2017 · dodano: 28.02.2017 | Komentarze 0

Dziś wietrznie, ale słonecznie, organizm otrzymał sporą porcję endorfin. Temperatura w granicach 12-15 C umożliwiła trening bez kominiarki, w stroju wiosenno-jesiennym.

Asfalty już suche, w terenie poza najwyższymi partiami wzgórz praktycznie nie ma już śniegu. Ciepło udziela się otoczeniu, lasy znów żyją. Wśród drzew na ulicy Wielopolskiej odezwał się dzięcioł zielony, koło Berdechu w zagajniku zauważyłem sarnę.

Kategoria TRENING, #Pogórze Strzyżowskie, #Kotlina Sandomierska

Dane wyjazdu:

45.28 km 0.00 km teren

02:01 h 22.45 km/h:

Maks. pr.:42.75 km/h

Temperatura:4.9

HR max:179 ( 90%)

HR avg:149 ( 75%)

Przewyższenie:681 m

Kalorie: 1419 kcal

Rower:Salamander

Głobikowa wietrznie

Piątek, 24 lutego 2017 · dodano: 24.02.2017 | Komentarze 0

Prognozy rzadko występującego w regionie tak silnego wiatru skłoniły mnie do spróbowania się w takich warunkach na rowerze.
Trasa z Gumnisk do Kamieńca przez Południk pokonana z wiatrem w plecy, co pozwalało rozwijać znaczne prędkości.
Za wieżą przekaźnikową zjechałem asfaltówką do Grudnej, a następnie niebieskim szlakiem podjechałem pod Kamieniec. Tu jeszcze na polach po północnej i wschodniej stronie wzgórza leży kilkucentymetrowa warstwa śniegu, osłonięta drzewami przed nisko przemieszczającym się po niebie o tej porze roku słońcem. Powrót do Dębicy tą samą trasą, tyle że tym razem z wiatrem wiejącym czołowo :)

Wracając przez os. Fredry spotkałem Rafała.

Kategoria TRENING, #Pogórze Strzyżowskie

Dane wyjazdu:

47.50 km 4.30 km teren

02:02 h 23.36 km/h:

Maks. pr.:0.00 km/h

Temperatura:0.0

HR max: (%)

HR avg: (%)

Przewyższenie:340 m

Kalorie: 950 kcal

Rower:Salamander

Głobikowa-Pilzno-Chotowa

Piątek, 23 grudnia 2016 · dodano: 26.12.2016 | Komentarze 0

Ostatni przed świętami, i prawdopodobnie także w tym roku, trening. Sprzyjająca w grudniu aura umożliwiła przekroczenie progu 5 tysięcy km, na więcej w tym sezonie nie mogłem sobie pozwolić.

W terenie z lasu Latoszyńskiego pod Górę Bratnią jazda po ubitym śniegu. Dość wietrznie.
W Głobikowej zima, dodatkowo podczas przejazdu pasmem towarzyszyła mi delikatna mżawka.

Powrót suchym asfaltem przez Pilzno i Chotową.

Kategoria #Kotlina Sandomierska, #Pogórze Strzyżowskie, TRENING