Info

Więcej o mnie.

Mapa przejechanych dróg- aktualizacja 2022




















Moje rowery
Wykres roczny

Archiwum bloga
- 2025, Kwiecień7 - 2
- 2025, Marzec12 - 33
- 2025, Luty7 - 17
- 2025, Styczeń10 - 22
- 2024, Grudzień10 - 11
- 2024, Listopad4 - 5
- 2024, Październik10 - 7
- 2024, Wrzesień6 - 6
- 2024, Sierpień9 - 2
- 2024, Lipiec18 - 16
- 2024, Czerwiec7 - 10
- 2024, Maj7 - 6
- 2024, Kwiecień5 - 10
- 2024, Marzec8 - 11
- 2024, Luty12 - 27
- 2024, Styczeń9 - 17
- 2023, Grudzień6 - 2
- 2023, Listopad7 - 12
- 2023, Październik17 - 19
- 2023, Wrzesień5 - 9
- 2023, Sierpień11 - 18
- 2023, Lipiec19 - 0
- 2023, Czerwiec5 - 2
- 2023, Maj6 - 6
- 2023, Kwiecień6 - 4
- 2023, Marzec10 - 17
- 2023, Luty11 - 20
- 2023, Styczeń5 - 0
- 2022, Grudzień6 - 2
- 2022, Listopad11 - 4
- 2022, Październik14 - 14
- 2022, Wrzesień11 - 10
- 2022, Sierpień18 - 10
- 2022, Lipiec13 - 2
- 2022, Czerwiec10 - 6
- 2022, Maj8 - 0
- 2022, Kwiecień6 - 0
- 2022, Marzec7 - 0
- 2022, Luty13 - 4
- 2022, Styczeń10 - 2
- 2021, Grudzień9 - 2
- 2021, Listopad15 - 0
- 2021, Październik16 - 2
- 2021, Wrzesień14 - 0
- 2021, Sierpień11 - 2
- 2021, Lipiec12 - 0
- 2021, Czerwiec2 - 0
- 2021, Maj8 - 4
- 2021, Kwiecień6 - 4
- 2021, Marzec10 - 20
- 2021, Luty11 - 2
- 2021, Styczeń14 - 22
- 2020, Grudzień12 - 0
- 2020, Listopad14 - 8
- 2020, Październik13 - 2
- 2020, Wrzesień15 - 0
- 2020, Sierpień18 - 4
- 2020, Lipiec18 - 0
- 2020, Czerwiec18 - 0
- 2020, Maj15 - 2
- 2020, Kwiecień15 - 2
- 2020, Marzec10 - 7
- 2020, Luty10 - 4
- 2020, Styczeń16 - 0
- 2019, Grudzień12 - 0
- 2019, Listopad8 - 2
- 2019, Październik5 - 0
- 2019, Wrzesień14 - 0
- 2019, Sierpień15 - 0
- 2019, Lipiec16 - 0
- 2019, Czerwiec29 - 0
- 2019, Maj30 - 0
- 2019, Kwiecień28 - 0
- 2019, Marzec17 - 2
- 2019, Luty19 - 0
- 2019, Styczeń9 - 0
- 2018, Grudzień9 - 0
- 2018, Listopad10 - 0
- 2018, Październik5 - 2
- 2018, Wrzesień11 - 0
- 2018, Sierpień5 - 0
- 2018, Lipiec8 - 2
- 2018, Czerwiec17 - 0
- 2018, Maj19 - 2
- 2018, Kwiecień11 - 2
- 2018, Marzec11 - 0
- 2018, Luty3 - 0
- 2018, Styczeń5 - 0
- 2017, Grudzień9 - 2
- 2017, Listopad11 - 4
- 2017, Październik14 - 3
- 2017, Wrzesień15 - 2
- 2017, Sierpień14 - 0
- 2017, Lipiec22 - 0
- 2017, Czerwiec10 - 0
- 2017, Maj6 - 0
- 2017, Kwiecień9 - 0
- 2017, Marzec13 - 0
- 2017, Luty3 - 0
- 2016, Grudzień6 - 0
- 2016, Listopad10 - 0
- 2016, Październik12 - 0
- 2016, Sierpień4 - 0
- 2016, Lipiec11 - 0
- 2016, Czerwiec9 - 0
- 2016, Maj9 - 0
- 2016, Kwiecień12 - 0
- 2016, Marzec12 - 0
- 2016, Luty10 - 0
- 2016, Styczeń6 - 0
- 2015, Grudzień6 - 0
- 2015, Listopad10 - 0
- 2015, Październik15 - 0
- 2015, Wrzesień15 - 0
- 2015, Sierpień18 - 0
- 2015, Lipiec17 - 0
- 2015, Czerwiec18 - 0
- 2015, Maj14 - 0
- 2015, Kwiecień14 - 0
- 2015, Marzec14 - 0
- 2015, Luty9 - 0
- 2015, Styczeń8 - 0
- 2014, Grudzień6 - 0
- 2014, Listopad13 - 0
- 2014, Październik11 - 0
- 2014, Wrzesień19 - 2
- 2014, Sierpień18 - 0
- 2014, Lipiec13 - 0
- 2014, Czerwiec13 - 0
- 2014, Maj9 - 0
- 2014, Kwiecień8 - 0
- 2014, Marzec16 - 0
- 2014, Luty9 - 0
- 2014, Styczeń6 - 0
- 2013, Grudzień10 - 1
- 2013, Listopad6 - 0
- 2013, Październik9 - 0
- 2013, Wrzesień5 - 0
- 2013, Sierpień16 - 0
- 2013, Lipiec20 - 0
- 2013, Czerwiec18 - 0
- 2013, Maj17 - 2
- 2013, Kwiecień17 - 3
- 2013, Marzec7 - 2
- 2013, Luty4 - 0
- 2013, Styczeń1 - 0
- 2012, Grudzień6 - 0
- 2012, Listopad8 - 0
- 2012, Październik13 - 0
- 2012, Wrzesień18 - 0
- 2012, Sierpień24 - 0
- 2012, Lipiec25 - 2
- 2012, Czerwiec18 - 0
- 2012, Maj21 - 8
- 2012, Kwiecień14 - 1
- 2012, Marzec10 - 2
- 2012, Luty2 - 0
- 2012, Styczeń1 - 0
- 2011, Grudzień9 - 3
- 2011, Listopad9 - 4
- 2011, Październik5 - 0
- 2011, Wrzesień13 - 0
- 2011, Sierpień19 - 5
- 2011, Lipiec18 - 8
- 2011, Czerwiec23 - 12
- 2011, Maj17 - 1
- 2011, Kwiecień15 - 3
- 2011, Marzec4 - 2
- 2011, Styczeń2 - 2
- 2010, Grudzień1 - 2
- 2010, Listopad11 - 0
- 2010, Październik16 - 5
- 2010, Wrzesień15 - 0
- 2010, Sierpień21 - 9
- 2010, Lipiec19 - 11
- 2010, Czerwiec21 - 8
- 2010, Maj15 - 6
- 2010, Kwiecień11 - 7
- 2010, Marzec4 - 4
- 2009, Grudzień1 - 0
- 2009, Listopad2 - 0
- 2009, Październik2 - 0
- 2009, Wrzesień18 - 7
- 2009, Sierpień21 - 1
- 2009, Lipiec20 - 0
- 2009, Czerwiec14 - 0
- 2009, Maj14 - 0
- 2009, Kwiecień16 - 4
- 2009, Marzec4 - 0
- 2009, Luty6 - 0
- 2009, Styczeń7 - 0
- 2008, Wrzesień6 - 0
- 2008, Sierpień9 - 0
- 2008, Lipiec6 - 0
- 2008, Czerwiec3 - 0
- 2008, Maj8 - 0
- 2008, Kwiecień3 - 0
Wpisy archiwalne w kategorii
>100
Dystans całkowity: | 13429.95 km (w terenie 1291.25 km; 9.61%) |
Czas w ruchu: | 626:03 |
Średnia prędkość: | 19.89 km/h |
Maksymalna prędkość: | 70.00 km/h |
Suma podjazdów: | 88349 m |
Maks. tętno maksymalne: | 187 (101 %) |
Maks. tętno średnie: | 148 (77 %) |
Suma kalorii: | 298018 kcal |
Liczba aktywności: | 112 |
Średnio na aktywność: | 119.91 km i 6h 01m |
Więcej statystyk |
Dane wyjazdu:
123.89 km
6.50 km teren
06:55 h
17.91 km/h:
Maks. pr.:40.05 km/h
Temperatura:
HR max:168 ( 90%)
HR avg:118 ( 63%)
Przewyższenie:692 m
Kalorie: 3174 kcal
Rower:Pro Crackle
Bad Soden & Bad Vilbel
Niedziela, 29 maja 2022 · dodano: 04.08.2022 | Komentarze 0

Dom zdrojowy w Bad Soden.
Kontynuując objazd heskich zdrojów, których na mapie regionu w moim zasięgu naliczyłem aż osiem, wiedziony ciekawością wybrałem się do uzdrowiska pozyskującego wodę mineralną Rosbacher, pijaną przeze mnie na co dzień. Jednak wycieczka do samego tylko Bad Vilbel nie dałaby mi kolejnej setki (już siódmej tego roku w Niemczech), dlatego do zaplanowanych do zwiedzenia trakcji dołączył inny, nieodległy kurort: Bad Soden.
Z braku komputera w umyśle powstała więc trasa biegnąca wokół Frankfurtu, a poruszanie się po gęstej i skomplikowanej sieci dróg znacznie ułatwiał tryb nawigacji prowadzący po drogach do wskazanego celu (wymaga on jednak wcześniejszego wgrania do Garmina jakiejkolwiek topograficznej mapy Niemiec). Nawigacja z użyciem tradycyjnej mapy o podziałce 1:150 000 byłaby karkołomna i często nieskuteczna, a dokładniejszej mapy nie posiadam. W ostateczności obyłoby się pewnie i bez mapy, bo sieć dróg rowerowych jest tu bardzo rozbudowana i zwykle dobrze oznakowana, znając więc tylko kierunek jazdy i przeskakując z miejscowości do miejscowości finalnie i tak udałoby się dotrzeć w zaplanowane miejsca. Nawigacja jest jednak bardzo wygodna i zwalnia umysł z uciążliwej, ciągłej kontroli przebiegu trasy, pozwalając skupić się na doświadczaniu emocji. Ponadto zapisuje też ślad i podaje liczne, przydatne parametry (z przewyższeniem włącznie), stając się nieodłącznym elementem każdej wycieczki krajoznawczej.
Niestety pogoda do spółki z chorobą podniosły tym razem poprzeczkę bardzo wysoko, stawiając rankiem pod znakiem zapytania cały wyjazd. Po wielu dniach ze słońcem i wyższymi temperaturami zrobiło się zimno, a wiatr z chłodem przynosił też chmury. Ponadto byłem jeszcze trochę chory, bo niemiecka koleżanka postanowiła przyjść do pracy zanim jeszcze w pełni wyzdrowiała, przez co otrzymałem jakiegoś wirusa. Pomimo przeciętnej dyspozycji postanowiłem jednak spróbować, jak to będzie wiedząc, że w każdej chwili mogę zawrócić. W trakcie wycieczki, jak to zwykle bywa, dostałem takiego "flowa" (w psychologii termin "przepływ" oznacza maksymalne skoncentrowanie się na jakiejś czynności, skutkujące odcięciem od innych bodźców), że zapomniałem o chorobie, w dodatku od Bad Vilbel podróżowałem pod presją nacierającej burzy i kończącego się dnia.
W tych warunkach wystarczyło mi zaledwie pół litra wody. O ile mnie pamięć nie myli, jest to najdłuższa trasa pokonana rowerem w trakcie choroby.

Biegacz pomarszczony.


Douglas C-47.

Port lotniczy.


Rohsee.

Witacz.

Taunus.

Travel a Head w Eschborn.

Nidda.

Ratusz w Bad Vilbel.

Źródło Hassia.

Rzymskie mozaiki.

Kazarki.

Plac Operowy we Frankfurcie.

Gmach opery.

Taunustor.

Gallusanlage.
Dane wyjazdu:
111.54 km
12.80 km teren
06:28 h
17.25 km/h:
Maks. pr.:48.96 km/h
Temperatura:
HR max:171 ( 91%)
HR avg:120 ( 64%)
Przewyższenie:1266 m
Kalorie: 3194 kcal
Rower:Pro Crackle
Zamki Otzberg i Breuberg
Niedziela, 22 maja 2022 · dodano: 26.07.2022 | Komentarze 0

Otzberg.
Spośród istniejących do dziś w regionie Ren-Men kilkudziesięciu zamków i pałaców, tym razem do zwiedzenia wybrałem dwie warownie położone w północno-wschodniej części gór Odenwald, do tej pory jeszcze przeze mnie nieodkrytej. Dotarcie do nich wiązało się z pokonaniem znacznego przewyższenia na zbyt ciężkim rowerze, w dodatku w wyższej temperaturze, zabrałem więc do plecaka dodatkowy litr mineralnej wody, który ostatecznie i tak ze mną wrócił.
Dosyć niespodziewanie na swego rodzaju atrakcję natknąłem się już na początku wycieczki, w Weiterstadt. Na łuku lokalnej drogi oczom moim ukazał się znajomy widok: mały, polski Fiat w czerwonym kolorze z lokalną rejestracją, na oponach (a jakże!) Dębicy- pochodzących z fabryki funkcjonującej w moim rodzinnym mieście. Podczas fotografowania auta omijająca mnie rowerem Niemka rzuciła przelotnie, że stoi on tu tak cały rok i pewnie się zepsuł. Jak na tak długo porzucony samochód posiadał zaskakująco dużo powietrza w oponach. Zdążył też już stracić lusterko (co ciekawe od strony jezdni, a nie chodnika).
Nie był to jedyny, podkarpacki akcent na trasie. W Reinheim na tablicy wśród miast partnerskich zauważyłem dobrze mi znany Sanok.


Polski Fiat na dębickich oponach w Weiterstadt.

Ludwigsteich.

Ratusz w Roßdorf.

Żar z nieba.

Nieder-Klingen.


Zamek Otzberg.

Bazaltowe bloki przypominają o wulkanicznej przeszłości regionu.

Na górę.

Nieder-Klingen z drugiej strony.

Panoramy.

Stołp.

Zamek Breuberg (XIII w.)

W bramie warowni.

Bombarda.

Michaelsturm.

Hauptburg.

Wokół zamku.

Ratusz w Schaafheim.

Kategoria Zdjęcie, Wiatr, Sam, Przewyższenie >1000 m, KRAJOZNAWCZO, 26, >100, #Ren-Men, /Niemcy/
Dane wyjazdu:
128.10 km
6.00 km teren
07:47 h
16.46 km/h:
Maks. pr.:43.87 km/h
Temperatura:29.0
HR max:173 ( 93%)
HR avg:120 ( 64%)
Przewyższenie:1040 m
Kalorie: 3854 kcal
Rower:Pro Crackle
Bad Homburg
Niedziela, 15 maja 2022 · dodano: 21.07.2022 | Komentarze 0

Panorama Königstein im Taunus.
Miało być równinnie Renem na zachód do odległego Bingen, ostatecznie wybrałem jednak jedną z górskich tras, które przeważają w tegorocznym, wycieczkowym repertuarze. Wybór podyktowany był także prognozą gorącego popołudnia, które przyjemniej mija na trasie w znacznej części zadrzewionej (jako że jeżdżę bez osłony głowy), a w Nadrenii-Palatynacie jest z tym problem. W mijającym już tygodniu rowerem odwiedzałem właściwie tylko sklepy, dzięki czemu w niedzielę, zachowując wszystkie siły, jedynym ograniczeniem była długość dnia. Olbrzymia liczba atrakcji turystycznych na trasie bezsprzecznie plasuje tę wycieczkę w gronie nie tylko najatrakcyjniejszych tej wiosny, ale i dotychczas zrealizowanych. Z braku czasu niestety nie udało się wszystkiego zwiedzić, zrezygnowałem m.in. z kompleksu pałacowego w zdroju.

Neuer Henninger Turm.

Nadbrzeże Menu z siedzibą EBC.


Bankenviertel.

26.

Najbardziej znane w kurorcie źródło nosi imię księżnej Elżbiety.

Źródło Auguste Viktoria z 1910 roku, przez dekady z powodu wysokiej zawartości żelaza zdążyło się już charakterystycznie zabarwić.

Zdrój cesarza Wilhelma.

Cerkiew Wszystkich Świętych z końca XIX wieku na terenie niemieckiego zdroju służyła rosyjskim kuracjuszom przybywającym do Bad Homburg.

Łabędzi Staw (tylko z nazwy) w parku zdrojowym zdominowany jest przez kazarki.

Zegar słoneczny w Oberursel.

Bernikle kanadyjskie w Victoriapark.

Bitwa kazarek z czarnowronami o resztki wody w sadzawce.

Kronberg.

Zamek górny.

Po schodkach wieży.

Großer Feldberg (881,5 m. n.p.m.).

W tunelu pod zamkiem Königstein.


Warownia w górach Taunus powstała przed 1200 rokiem.

Ruiny.

W wieży.

Portugalski Airbus A321.


Izraelski Boeing 737.

Leśna kładka w Groß-Gerau. Polska patola dotarła i tutaj...
Kategoria Zdjęcie, Wiatr, Sam, Przewyższenie >1000 m, KRAJOZNAWCZO, 26, >100, #Ren-Men, /Niemcy/
Dane wyjazdu:
122.80 km
0.00 km teren
07:12 h
17.06 km/h:
Maks. pr.:36.71 km/h
Temperatura:
HR max:175 ( 94%)
HR avg:116 ( 62%)
Przewyższenie:625 m
Kalorie: 3281 kcal
Rower:Pro Crackle
Hanau & Offenbach
Niedziela, 8 maja 2022 · dodano: 10.07.2022 | Komentarze 0

Pałac Philippsruhe w Hanau. Ciemne chmury od wschodu przyspieszają decyzję o powrocie.
Wraz ze wzrostem temperatur rosną też pokonywane rowerem odległości. Tym razem do skutku doszła typowo miejska wycieczka po jednych z ostatnich, dużych miast w aglomeracji, których jeszcze nie odwiedziłem. Hanau słynie z braci Grimm, którzy się tutaj urodzili i tworzyli oraz z pałacu z parkiem. Offenbach to z kolei przemysłowe miasto z nowoczesną zabudową w centrum, ale także i interesującymi zabytkami.
Po ostatnich, spontanicznych wycieczkach, tym razem przemieszczałem się przy wsparciu wcześniej stworzonego śladu, co pomagało szczególnie w centrach miast. Zemścić się za to mógł brak płaszcza przeciwdeszczowego, którego pod wpływem korzystnych prognoz i trasy biegnącej w terenie mocniej zurbanizowanym zwyczajnie nie zabrałem, a który przynajmniej pozwoliłby bezstresowo pokonać część kilometrów nad Menem, gdzie uciekałem nacierającej od Hanau burzy.
W trakcie aktywności zjadłem niemal całą, dużą tabliczkę czekolady i wypiłem niespełna 0,5 l wody z dużego bidonu. Butelka wody mineralnej w plecaku okazała się tym razem nieprzydatna, robiąc jedynie za balas, i wróciła do domu.

W "Szachulcowie".

Ruiny warowni Hayn...

...i ich szkic.

Biała dama w przerwie od straszenia.

Kościół walońsko-niederlandzki z XVII wieku.

Pomnik braci Grimm na rynku.

Ratusz.

Pałac Isenburski.

Centrum Offenbach.

City Tower- najwyższy wieżowiec w Offenbach am Main.

A661.



Część mieszkańców walczy z lotniczym hałasem.
Dane wyjazdu:
101.20 km
0.00 km teren
05:27 h
18.57 km/h:
Maks. pr.:53.90 km/h
Temperatura:
HR max:174 ( 93%)
HR avg:125 ( 67%)
Przewyższenie:580 m
Kalorie: 2950 kcal
Rower:Pro Crackle
Zamek Frankenstein & rezerwat Kühkopf
Środa, 4 maja 2022 · dodano: 05.07.2022 | Komentarze 0

Wieża zamku.
Od pewnego już czasu chodził mi po głowie zamek o intrygująco brzmiącej nazwie Frankenstein, jeden z bliżej położonych miejsca zamieszkania w pasmie górskim Odenwald, ale do tej pory omijany. Z powodu pewnych opadów, a także pogorszonej jakąś infekcją dyspozycji, zaplanowałem krótszą pętlę właśnie w tym kierunku.
Z zamkiem wiąże się ciekawa historia alchemika Johanna Dippela, urodzonego i prowadzącego tutaj swoje kontrowersyjne badania, za co ostatecznie został wygnany przez mieszkańców. Całkiem możliwe, że historia tego miejsca stała się inspiracją do napisania przez Mary Shelley słynnej powieści "Frankenstein", wszak podczas podróży Renem miała nocować w pobliskim Gernsheim i wtedy to od miejscowych mogła usłyszeć o dziwacznych eksperymentach na zamku.
Sama warownia do czasów współczesnych przetrwała w bardzo dobrym stanie, znacznie lepiej widoczna z oddali na szczycie lesistego wzgórza, aniżeli z bliskiej perspektywy, gdzie zasłaniają ją okazałe drzewa.

A5.

Ludwigskirche.

Licznik rowerzystów.

Nieder-Beerbach.

Kaczor krzyżówki nad rzeczką Modau.

Stary Ratusz w Pfungstadt.

W rezerwacie biało od czosnku niedźwiedziego.

Kühkopf.

Jedyny Hirschkäfer, jakiego wypatrzyłem dzisiaj na trasie.

Na spotkanie burzy.

Zniszczona koszulka Rogelli.
Dane wyjazdu:
105.20 km
14.90 km teren
05:46 h
18.24 km/h:
Maks. pr.:37.62 km/h
Temperatura:
HR max:166 ( 89%)
HR avg:113 ( 60%)
Przewyższenie:414 m
Kalorie: 2436 kcal
Rower:Pro Crackle
Lorsch
Poniedziałek, 18 kwietnia 2022 · dodano: 29.06.2022 | Komentarze 0

Szachulce w Lorsch.
W drugi dzień świąt wybrałem się do klasztoru w Lorsch, wpisanego na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Dolina Renu, którą aktualnie zamieszkuję, przez kilka wieków znajdowała się pod panowaniem Franków, w granicach ich imperium. Wtedy to, dokładnie w 764 roku Benedyktyni założyli tu opactwo, które niejednokrotnie odwiedzane było przez najwybitniejszego króla Franków, Karola Wielkiego.
Droga do popularnego zabytku wiodła na południe u podnóża gór Odenwald, które przez większość czasu mogłem obserwować po swojej lewej stronie. Chwilami mocniej przyciskałem, aby nie dać się wyprzedzić akumulatorowym dziadkom na e-bike. O tym, że powoli zbliżam się już do celu podróży informowały nie tylko zielono-białe, rowerowe drogowskazy, ale i rosnąca liczba rowerzystów na trasie. Lorsch to niewielka miejscowość, a wszystkie zabytki znajdują się w jej centrum. Na pagórkowatym wzniesieniu wyróżniała się zbudowana z polnego kamienia świątynia, nieco poniżej osłonięta dwiema basztami preromańska brama z salą królewską (Königshalle). Z nieodległym rynkiem łączy je deptak, na który z obu stron wychodziły liczne restauracje z dziesiątkami stolików.
Unikając zatłoczonego deptaka zająłem na dłuższy postój jedną z nielicznych ławek nieco z boku, w pobliżu klasztornego muzeum, ocienioną przed słońcem gałęziami drzewa z dobrym widokiem na romański zabytek. Podczas gdy tłumy pochłaniały swoje posiłki przy stolikach, ja zadowoliłem się tabliczką czekolady (główny posiłek zjadłem rankiem, przed wyjazdem).
W Lorsch okrążyłem centrum, odwiedzając jeszcze miejscowy kościół i po raz kolejny przekonując się, że ewangelicy mają dość swobodne podejście do kwestii sacrum: w Brandenburgii bocianom pozwolono gniazdować na kościelnej wieży, podczas gdy tu na placu wokół świątyni umiejscowiono hotel dla insektów. Zobaczyłem także rynek z przepięknymi, szachulcowymi zabudowaniami, po czym ruszyłem w drogę powrotną narzucając sobie tempo, aby jeszcze powalczyć o kolejną setkę.W drodze powrotnej oddaliłem się od Odenwaldu, poruszając się bliżej Renu, co zmniejszyło przewyższenie.

W towarzystwie gór.

Warownia Auerbach.

Ghost bike.

Karolińska brama z salą królewską i budynek muzeum.

W świątyni.

Pozostałości kościoła.

Kokoszka wodna.

Leeheim.

Rezerwat Bruchwiesen.
Dane wyjazdu:
109.20 km
7.90 km teren
05:36 h
19.50 km/h:
Maks. pr.:46.85 km/h
Temperatura:22.0
HR max:178 ( 95%)
HR avg:133 ( 71%)
Przewyższenie:640 m
Kalorie: 3450 kcal
Rower:Pro Crackle
Alzey- w krainie winnic i wiatraków
Piątek, 15 kwietnia 2022 · dodano: 26.06.2022 | Komentarze 0

Targ konny w Alzey.
Nie będzie wielką przesadą stwierdzenie, że Hesja Nadreńska (niem. Rheinhessen) to kraina, w której w upalny dzień na trasie łatwiej jest o cień turbiny wiatrowej, aniżeli drzewa. Krajobraz wyżyn we wschodniej części Nadrenii-Palatynatu zdominowany jest przez wiatraki i winnice (szczególnie tym drugim nie po drodze z drzewami), i choć do letnich upałów jeszcze daleko, to słońce przygrzewało dziś na tyle mocno, że już teraz przekonałem się o tych swego rodzaju wyzwaniach czekających na podróżnych w cieplejsze dni.
Faktycznie jest to pierwsza wycieczka w głąb sąsiedniego landu, bo choć już wcześniej niejednokrotnie przekraczałem Ren (w Nierstein, Worms, czy Mainz), to trasy tych aktywności biegły zawsze wzdłuż rzeki, bez zapuszczania się na wyżynę. Od samego początku mojej przygody z regionem Ren-Men niezachęcająca była perspektywa znikomej lesistości terenów położonych po drugiej stronie Renu. Na mapie próżno szukałem zielonych plam świadczących o obecności lasów. Nie oznacza to bynajmniej, że nie ma tu drzew w ogóle, a jedynie, że nie występują one w zwartych i rozległych kompleksach. W upalny dzień nieco cienia można otrzymać przy zadrzewionej miedzy, choć częściej w pobliżu...turbiny wiatrowej. Farmy wiatrowe i winnice zajęły miejsce lasów, znajdując tu optymalne warunki funkcjonowania.

Na dobry początek dnia spotkanie z pustułką.

Przeprawa w Nierstein. Z braku mostów dwukrotnie tego dnia przekraczałem Ren promem, za każdym razem płacąc za to 2,5 €.

Winnice.

Drewniana prasa do owoców pełniąca funkcję "żegnacza" w Hillesheim.

Jej wysokość kazarka...

Wieża bramna pałacu będącego pierwotnie zamkiem. Zniszczony w 1689 roku, odbudowany został dopiero około 1905 roku przez Wielkie Księstwo Heskie.

Szachulec z 1579 roku.

Targ rybny i stary ratusz w Alzey.


Wiatraki i winnice- tylko dwa słowa, w których zawiera się cała Nadrenia.
Dane wyjazdu:
101.08 km
0.00 km teren
04:28 h
22.63 km/h:
Maks. pr.:41.00 km/h
Temperatura:7.4
HR max:158 ( 84%)
HR avg:124 ( 66%)
Przewyższenie:322 m
Kalorie: 2504 kcal
Rower:Spider 27.5
Czermin i Mielec
Czwartek, 25 listopada 2021 · dodano: 25.11.2021 | Komentarze 0
Wiatr nadal silnie wieje, zapewniając czystsze powietrze w ciągu dnia. Dodatkowo w przyszłym tygodniu opadami śniegu przypomni się zima, co jeszcze zwiększyło motywację do dłuższej jazdy.
Tym razem pojechałem równinną Doliną Wisłoki do Czermina, odwiedzając przy okazji Mielec, po czym wróciłem po swoim śladzie. Pierwsze 45 km ze wspomaganiem, pozostałe już pod wiatr.
Krótkie przerwy jedynie na zdjęcia, których też niewiele zrobiłem. Podczas treningu spaliłem więcej kilokalorii, niż wynosi moje dzienne zapotrzebowanie, co w sumie dość rzadko się zdarza. Jest to czwarta tegoroczna setka wykręcona w Polsce i trzynasta ogółem w 2021 roku.
Wiatr 23 km/h (porywy do 43 km/h) S. Przewyższenie: Garmin 322 m., Sigma 379 m.


Wisłoka w Mielcu.
Dane wyjazdu:
123.87 km
14.20 km teren
05:39 h
21.92 km/h:
Maks. pr.:46.27 km/h
Temperatura:19.1
HR max:160 ( 86%)
HR avg:122 ( 65%)
Przewyższenie:557 m
Kalorie: 2809 kcal
Rower:Spider 27.5
Z Rzeszowa do Dębicy Kotliną
Wtorek, 5 października 2021 · dodano: 06.10.2021 | Komentarze 0
Dokładnie rok temu podjąłem się nieco szalonej jazdy po Pogórzu Rożnowskim, mierząc się na całej trasie z porywistym halnym. Dziś w nieco korzystniejszych warunkach, z mocnym wiatrem i bez górskiego przewyższenia, wyruszyłem z Rzeszowa (po uprzednim dotarciu do centrum miasta szynobusem) w kierunku Dębicy, przejeżdżając przez kolejne, nowe dla mnie miejsca. Łącznie 1 godzina postoju, w tym przerwy na zdjęcia.
Temperatura minimalna 14.8 °C. Wiatr 19 km/h (porywy 44 km/h SE. Przewyższenie: Garmin 557 m., Sigma 611 m.

SkyRes przy ulicy Lubelskiej.

Ratusz w Głogowie Małopolskim.

Terminal pasażerski w Jasionce.

Okolice lotniska zajmuje m.in. Podkarpacki Park Naukowo-Technologiczny "Aeropolis".

W drodze do Sokołowa Małopolskiego.

Na sokołowskim rynku. Dwa bidony dzisiaj trochę na wyrost: na całej trasie wypiłem około 0.5 litra wody.


Pozostałości stacji transformatorowej poligonu rakiet V.

Park Historyczny Blizna.
Kategoria /Polska/, #Kotlina Sandomierska, >100, 27.5, I i II WŚ, KRAJOZNAWCZO, Rezerwat, Sam, Urbex, Wiatr, Zdjęcie
Dane wyjazdu:
104.66 km
13.40 km teren
05:45 h
18.20 km/h:
Maks. pr.:49.20 km/h
Temperatura:23.3
HR max:175 ( 94%)
HR avg:126 ( 67%)
Przewyższenie:1561 m
Kalorie: 1966 kcal
Rower:Spider 27.5
Pogórzem z Rzeszowa do Dębicy
Środa, 15 września 2021 · dodano: 16.09.2021 | Komentarze 0

Wieża widokowa w Różance.

Niskie kamienice rzeszowskiego rynku przypominają o jego małomiasteczkowym charakterze, z którym obecnie ten prężnie rozwijający się ośrodek miejski już niewiele ma wspólnego.

S-19 w Rzeszowie.

Pogórzańskie standardy.

Kocur ze zdobyczą w Niechobrzu.

MTB.

Nowa obwodnica Czudca.

Ruiny czudeckiego zamku.

Samica pustułki (Falco tinnunculus) w Głobikowej.
Kategoria /Polska/, #Pogórze Strzyżowskie, >100, 27.5, KARPATY, KRAJOZNAWCZO, Przewyższenie >1000 m, Sam, Zdjęcie