Info
Więcej o mnie.
Mapa przejechanych dróg- aktualizacja 2022
Najdłuższa wycieczka: 140 km
Najdłuższa wycieczka: 120 km
Najdłuższa wycieczka: 138 km
Najdłuższa wycieczka: 143 km
Najdłuższa wycieczka: 206.7 km
Najdłuższa wycieczka: 124.6 km
Najdłuższa wycieczka: 173 km
Najdłuższa wycieczka: 154 km
Najdłuższa wycieczka: 135 km
Najdłuższa wycieczka: 141 km
Najdłuższa wycieczka: 99 km
Najdłuższa wycieczka: 138 km
Najdłuższa wycieczka: 164 km
Najdłuższa wycieczka: 201 km
Najdłuższa wycieczka: 166 km
Najdłuższa wycieczka: 148 km
Najdłuższa wycieczka: 104 km
Moje rowery
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2025, Wrzesień1 - 0
- 2025, Sierpień7 - 0
- 2025, Lipiec12 - 0
- 2025, Czerwiec6 - 0
- 2025, Maj6 - 0
- 2025, Kwiecień7 - 2
- 2025, Marzec12 - 33
- 2025, Luty7 - 17
- 2025, Styczeń10 - 22
- 2024, Grudzień10 - 11
- 2024, Listopad4 - 5
- 2024, Październik10 - 7
- 2024, Wrzesień6 - 6
- 2024, Sierpień9 - 2
- 2024, Lipiec18 - 16
- 2024, Czerwiec7 - 10
- 2024, Maj7 - 6
- 2024, Kwiecień5 - 10
- 2024, Marzec8 - 11
- 2024, Luty12 - 27
- 2024, Styczeń9 - 17
- 2023, Grudzień6 - 2
- 2023, Listopad7 - 12
- 2023, Październik17 - 19
- 2023, Wrzesień5 - 9
- 2023, Sierpień11 - 18
- 2023, Lipiec19 - 0
- 2023, Czerwiec5 - 2
- 2023, Maj6 - 6
- 2023, Kwiecień6 - 4
- 2023, Marzec10 - 17
- 2023, Luty11 - 20
- 2023, Styczeń5 - 0
- 2022, Grudzień6 - 2
- 2022, Listopad11 - 4
- 2022, Październik14 - 14
- 2022, Wrzesień11 - 10
- 2022, Sierpień18 - 10
- 2022, Lipiec13 - 2
- 2022, Czerwiec10 - 6
- 2022, Maj8 - 0
- 2022, Kwiecień6 - 0
- 2022, Marzec7 - 0
- 2022, Luty13 - 4
- 2022, Styczeń10 - 2
- 2021, Grudzień9 - 2
- 2021, Listopad15 - 0
- 2021, Październik16 - 2
- 2021, Wrzesień14 - 0
- 2021, Sierpień11 - 2
- 2021, Lipiec12 - 0
- 2021, Czerwiec2 - 0
- 2021, Maj8 - 4
- 2021, Kwiecień6 - 4
- 2021, Marzec10 - 20
- 2021, Luty11 - 2
- 2021, Styczeń14 - 22
- 2020, Grudzień12 - 0
- 2020, Listopad14 - 8
- 2020, Październik13 - 2
- 2020, Wrzesień15 - 0
- 2020, Sierpień18 - 4
- 2020, Lipiec18 - 0
- 2020, Czerwiec18 - 0
- 2020, Maj15 - 2
- 2020, Kwiecień15 - 2
- 2020, Marzec10 - 7
- 2020, Luty10 - 4
- 2020, Styczeń16 - 0
- 2019, Grudzień12 - 0
- 2019, Listopad8 - 2
- 2019, Październik5 - 0
- 2019, Wrzesień14 - 0
- 2019, Sierpień15 - 0
- 2019, Lipiec16 - 0
- 2019, Czerwiec29 - 0
- 2019, Maj30 - 0
- 2019, Kwiecień28 - 0
- 2019, Marzec17 - 2
- 2019, Luty19 - 0
- 2019, Styczeń9 - 0
- 2018, Grudzień9 - 0
- 2018, Listopad10 - 0
- 2018, Październik5 - 2
- 2018, Wrzesień11 - 0
- 2018, Sierpień5 - 0
- 2018, Lipiec8 - 2
- 2018, Czerwiec17 - 0
- 2018, Maj19 - 2
- 2018, Kwiecień11 - 2
- 2018, Marzec11 - 0
- 2018, Luty3 - 0
- 2018, Styczeń5 - 0
- 2017, Grudzień9 - 2
- 2017, Listopad11 - 4
- 2017, Październik14 - 3
- 2017, Wrzesień15 - 2
- 2017, Sierpień14 - 0
- 2017, Lipiec22 - 0
- 2017, Czerwiec10 - 0
- 2017, Maj6 - 0
- 2017, Kwiecień9 - 0
- 2017, Marzec13 - 0
- 2017, Luty3 - 0
- 2016, Grudzień6 - 0
- 2016, Listopad10 - 0
- 2016, Październik12 - 0
- 2016, Sierpień4 - 0
- 2016, Lipiec11 - 0
- 2016, Czerwiec9 - 0
- 2016, Maj9 - 0
- 2016, Kwiecień12 - 0
- 2016, Marzec12 - 0
- 2016, Luty10 - 0
- 2016, Styczeń6 - 0
- 2015, Grudzień6 - 0
- 2015, Listopad10 - 0
- 2015, Październik15 - 0
- 2015, Wrzesień15 - 0
- 2015, Sierpień18 - 0
- 2015, Lipiec17 - 0
- 2015, Czerwiec18 - 0
- 2015, Maj14 - 0
- 2015, Kwiecień14 - 0
- 2015, Marzec14 - 0
- 2015, Luty9 - 0
- 2015, Styczeń8 - 0
- 2014, Grudzień6 - 0
- 2014, Listopad13 - 0
- 2014, Październik11 - 0
- 2014, Wrzesień19 - 2
- 2014, Sierpień18 - 0
- 2014, Lipiec13 - 0
- 2014, Czerwiec13 - 0
- 2014, Maj9 - 0
- 2014, Kwiecień8 - 0
- 2014, Marzec16 - 0
- 2014, Luty9 - 0
- 2014, Styczeń6 - 0
- 2013, Grudzień10 - 1
- 2013, Listopad6 - 0
- 2013, Październik9 - 0
- 2013, Wrzesień5 - 0
- 2013, Sierpień16 - 0
- 2013, Lipiec20 - 0
- 2013, Czerwiec18 - 0
- 2013, Maj17 - 2
- 2013, Kwiecień17 - 3
- 2013, Marzec7 - 2
- 2013, Luty4 - 0
- 2013, Styczeń1 - 0
- 2012, Grudzień6 - 0
- 2012, Listopad8 - 0
- 2012, Październik13 - 0
- 2012, Wrzesień18 - 0
- 2012, Sierpień24 - 0
- 2012, Lipiec25 - 2
- 2012, Czerwiec18 - 0
- 2012, Maj21 - 8
- 2012, Kwiecień14 - 1
- 2012, Marzec10 - 2
- 2012, Luty2 - 0
- 2012, Styczeń1 - 0
- 2011, Grudzień9 - 3
- 2011, Listopad9 - 4
- 2011, Październik5 - 0
- 2011, Wrzesień13 - 0
- 2011, Sierpień19 - 5
- 2011, Lipiec18 - 8
- 2011, Czerwiec23 - 12
- 2011, Maj17 - 1
- 2011, Kwiecień15 - 3
- 2011, Marzec4 - 2
- 2011, Styczeń2 - 2
- 2010, Grudzień1 - 2
- 2010, Listopad11 - 0
- 2010, Październik16 - 5
- 2010, Wrzesień15 - 0
- 2010, Sierpień21 - 9
- 2010, Lipiec19 - 11
- 2010, Czerwiec21 - 8
- 2010, Maj15 - 6
- 2010, Kwiecień11 - 7
- 2010, Marzec4 - 4
- 2009, Grudzień1 - 0
- 2009, Listopad2 - 0
- 2009, Październik2 - 0
- 2009, Wrzesień18 - 7
- 2009, Sierpień21 - 1
- 2009, Lipiec20 - 0
- 2009, Czerwiec14 - 0
- 2009, Maj14 - 0
- 2009, Kwiecień16 - 4
- 2009, Marzec4 - 0
- 2009, Luty6 - 0
- 2009, Styczeń7 - 0
- 2008, Wrzesień6 - 0
- 2008, Sierpień9 - 0
- 2008, Lipiec6 - 0
- 2008, Czerwiec3 - 0
- 2008, Maj8 - 0
- 2008, Kwiecień3 - 0
Wpisy archiwalne w kategorii
/Polska/
| Dystans całkowity: | 43904.21 km (w terenie 6939.76 km; 15.81%) |
| Czas w ruchu: | 1906:08 |
| Średnia prędkość: | 21.35 km/h |
| Maksymalna prędkość: | 65.15 km/h |
| Suma podjazdów: | 329722 m |
| Maks. tętno maksymalne: | 187 (98 %) |
| Maks. tętno średnie: | 185 (97 %) |
| Suma kalorii: | 1043946 kcal |
| Liczba aktywności: | 847 |
| Średnio na aktywność: | 51.83 km i 2h 23m |
| Więcej statystyk | |
Dane wyjazdu:
62.43 km
25.00 km teren
02:58 h
21.04 km/h:
Maks. pr.:41.51 km/h
Temperatura:20.4
HR max:116 ( 61%)
HR avg:167 ( 87%)
Przewyższenie:276 m
Kalorie: 1244 kcal
Rower:Spider 27.5
Rzerwat "Torfy"- Wałki- bunkier Żdżary- Staw Machowski
Wtorek, 17 października 2017 · dodano: 17.10.2017 | Komentarze 0
Tym razem do Wałek jadę w odwrotny sposób: najpierw przez "Torfy", a powrót obok stawów. Przy okazji odwiedzam jeszcze obszar byłej bazy wojskowej w Żdżarach, po której pozostał tylko jeden duży bunkier.W ostatnich latach zauważalna staje się sukcesja torfowiska- na jego obszar wkraczają gatunki pionierskie zmieniające ten biotop.

Zdj. Rezerwat "Torfy"

Zdj. Bunkier w Żdżarach.

Zdj. Staw Machowski jesienią.
Dane wyjazdu:
154.42 km
24.70 km teren
08:04 h
19.14 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:30.0
HR max: (%)
HR avg:126 ( 63%)
Przewyższenie:1667 m
Kalorie: 3921 kcal
Rower:Spider 27.5
Magurska Odznaka Terenowa dzień 2, pierwszy orlik krzykliwy
Piątek, 1 września 2017 · dodano: 03.03.2018 | Komentarze 2
Zwiedzone obiekty:
5. Nieznajowa
6. "Świerżowa Ruska"
7. Wątkowa 846 m. n.p.m.
8. Diabli Kamień
9. Wodospad Magurski
Wyjazd z kwatery po godzinie 8.
Rankiem na całą dolinę, gdzie niegdyś zlokalizowana była wieś Nieznajowa, darł się żebrzący o pokarm młody Orlik krzykliwy. Jest to mój pierwszy zaobserwowany osobnik tego niepospolitego gatunku ptaka drapieżnego.
Po zdobyciu 9 pieczątek po odznakę udać się trzeba było do Ośrodka MPN w Krempnej. Z pstrąga w Foluszu ze względu na czas musiałem zrezygnować: skoro powrót wypada już dzisiaj, każda godzina ma znaczenie.
Najkrótszą, ale też cięższą trasą był ponowny podjazd na Magurę pod Polanę Świerzowską. Dam radę, myślę, i ruszam pod górę. Na trasie krótki postój w pobliżu leśnej kapliczki, gdzie w potoku można było się schłodzić.
Tuż przed Polaną Świerzowską łapię zasięg w telefonie i dostaję wiadomość, że jutro padać jednak nie będzie, dla mnie jest już jednak za późno, aby zmienić plany.
Miał być pstrąg w Foluszu, był w Świątkowej Wielkiej.
Słońce przygrzewa, a ja wbrew logice ubrany dzisiaj na czarno, oczywiście bez kasku. Jakoś w gorące dni dobrze mi się kręci dalsze dystanse.
Otrzymanie odznaki wiązało się z opłatą 10 złotych, a jak wygadał się w rozmowie pracownik parku, koszt jej wytworzenia to około 8 zł, więc specjalnie na tym nie zarabiają.
Powrót do Dębicy w okolicach godziny 20. Łańcuch smarowałem czerwonym FL tylko przed wyjazdem z Dębicy.
Trochę statystyk. Magurska Odznaka Terenowa zdobyta w ciągu dwóch dni. Jest to 50-ta zdobyta odznaka zdobyta w tym roku, a 77 od czasu jej powołania w lipcu 2016 roku, przy tym jestem pierwszym turystą z Dębicy i okolic któremu się to udało, i pewnie jednym z nielicznych, którzy dokonali tego na rowerze. Odznaka cieszy tym bardziej, że jej zdobycie kosztowało mnie wiele trudu i poświęceń :)
Podsumowując wycieczka jak najbardziej udana- dopisała pogoda, kondycja i sprzęt. Podczas tych dwóch dni udało się wykręcić 302.79 km w czasie 15 g 59 m 10 s z 3.514 m przewyższenia. Maksymalnym wzniesieniem na trasie była góra Wątkowa (846 m. n.p.m.). Dużą zasługę w tym mają nowe spodenki Contour z wkładką DrPad, dzięki którym po zrobieniu takiego dystansu nie mam żadnych odparzeń (co przytrafiało się na dłuższych dystansach w tańszych spodenkach), a po kilkunastu godzinach w siodle czuję po prostu zmęczenie. Wyjazd w nieco eksperymentalnym składzie, bo na Spiderze o nowej geometrii jeszcze dalej nie jeździłem, a i w spodenkach z wkładką żelową wybrałem się po raz pierwszy.

Zdj. W drodze do Nieznajowej.

Zdj. Nieznajowa o poranku.
Zdj. Orlik krzykliwy, Nieznajowa.

Młoda Ropucha zielona, Świerzowa Ruska.

Szlak rowerowy przez Świerzową Ruską.

Zdj. Nie ma zmiłuj :) Po ciężkim podjeździe przyszło mi zjechać zielonym szlakiem po telewizorach.
Zdj. Rusałka admirał.

Zdj. Dystans po dwóch dniach podróży.

Zdj. Pieczątki potwierdzające zwiedzane obiekty.

Zdj. Przyznana Magurska Odznaka Terenowa.
Kategoria #Beskid Niski, KRAJOZNAWCZO, /Polska/, >100, 27.5, 30°C, KARPATY, Sam, Wielodniowe, Z plecakiem, Zdjęcie
Dane wyjazdu:
148.37 km
16.30 km teren
07:54 h
18.78 km/h:
Maks. pr.:50.25 km/h
Temperatura:29.0
HR max:169 ( 85%)
HR avg:130 ( 65%)
Przewyższenie:1847 m
Kalorie: 4271 kcal
Rower:Spider 27.5
Magurska Odznaka Terenowa dzień 1
Czwartek, 31 sierpnia 2017 · dodano: 01.09.2017 | Komentarze 0
Zwiedzone obiekty:
1. "Hałbów"
2. Baranie 754 m. n.p.m.
3. Wysokie 657 m. n.p.m.
4. "Kiczera"
Wyjazd z Dębicy po godzinie 6:30, nocleg w jednym z domków nad zalewem w Krempnej.
Wycieczka planowana początkowo na trzy dni, jednak dzień przed wyjazdem aktualizacja pogody wykazała ochłodzenie i opady deszczu w sobotę, więc na turystykę pozostawały mi jedynie czwartek i piątek.
Z dzikich zwierząt na razie zauważyłem tylko znaki "uwaga rysie" czy "zwolnij wilki"., za to krajobrazy nie zawodzą. Panoramy z Baraniego czy Wysokiego to coś, dla czego warto tu ponownie wrócić.
Fotografie pstrykam moją nową "małpką" Canon sx620.
Łąki w Myscowej.

Cerkiew w Polanach.

Zderzenie tradycji z nowoczesnością: chyża łemkowska w Olchowcu z blaszanym dachem i telewizją satelitarną.

14- metrowa, drewniana wieża widokowa na Baranim (754 m. n.p.m.). Trochę obaw miałem, bo drabiny się ruszały, a szczebli miejscami brakowało, dodatkowo to wiatr a nie słońce podgrzewał atmosferę, ostatecznie jednak wszedłem w spd na taras trzeci :) Nie byłbym sobą, gdybym odpuścił, a nagrodą za podjęte ryzyko były wspaniałe widoki, niewidoczne z tarasu pierwszego schowanego za ścianą drzew. Z oczywistych powodów rozrywka ta polecana jest raczej szczuplejszym osobom.
Nocleg ustaliłem sobie dopiero wieczorem w Krempnej, na 2-3 godziny przed zachodem słońca. Padło na luksusowy jak na beskidzkie warunki domek nad zalewem.
Wieczorny widok z Wysokiego (657 m. n.p.m.) w kierunku północnym.
Pod koniec dnia już zaczęło odcinać mi prąd w nogach, zwiedzanie zakończyłem wizytą na polanie Kiczera.
Kategoria #Beskid Niski, KRAJOZNAWCZO, /Polska/, >100, 27.5, KARPATY, Przewyższenie >1000 m, Sam, Wielodniowe, Z plecakiem, Zdjęcie
Dane wyjazdu:
69.35 km
2.90 km teren
h
km/h:
Maks. pr.:61.00 km/h
Temperatura:23.2
HR max:161 ( 81%)
HR avg:121 ( 61%)
Przewyższenie:758 m
Kalorie: 1437 kcal
Rower:Salamander
Rezerwat Kamera
Niedziela, 30 lipca 2017 · dodano: 31.07.2017 | Komentarze 0
Moja ostatnia wycieczka na Salamandrze to podgórska trasa do rezerwatu Kamera Pogórzem.Pech chciał, że w drodze powrotnej w Pilźnie zerwałem linkę przerzutki tylnej. Od Pilzna też wracałem już o lampce, w nocy.
Kategoria /Polska/, #Pogórze Strzyżowskie, KRAJOZNAWCZO, 26, Awaria, KARPATY, Rezerwat, Sam
Dane wyjazdu:
151.12 km
38.50 km teren
07:32 h
20.06 km/h:
Maks. pr.:54.30 km/h
Temperatura:21.5
HR max:178 ( 89%)
HR avg:133 ( 67%)
Przewyższenie:1813 m
Kalorie: 4303 kcal
Rower:Salamander
Pasmo Brzanki i Liwocza
Niedziela, 16 lipca 2017 · dodano: 16.07.2017 | Komentarze 0
Początkowo planowałem jedynie podjazd pod Liwocz, jednak warunki w terenie okazały się znośne, a dodatkowo byłem zaprowiantowany, więc ostatecznie przejechałem całe pasmo żółtym szlakiem aż za Brzankę. Zachęcająca okazała się także obecność innych cyklistów na szlaku. Poza tym jak na lipcowe, niedzielne popołudnie przystało, także wielu pieszych turystów przemierzało szlak od Liwocza po Brzankę.Na plus pogoda- bez upału, w lesie przyjemny chłód, gdzie temperatura spadała nawet do 16 C. W miejscach gdzie przed kilkoma laty trzeba było walczyć z bajorami, teraz są objazdy.
Na minus jeszcze nieco odczuwalne, naciągnięte przed kilkoma dniami więzadło nad prawą kostką.
Na objechanie tej trasy poszło około 2 litry Piwniczanki i 2 czekolady (1500 kcal).
Trasa: Dębica centrum- Chotowa- Pilzno- Brzostek- Ujazd- Pasmo Brzanki i Liwocza- Tuchów- Tarnów centrum- Wola Rzędzińska- Jódłówka Wałki- Czarna- rez. "Torfy"- Chotowa- Dębica centrum.
Kategoria #Kotlina Sandomierska, #Pogórze Ciężkowickie, >100, KRAJOZNAWCZO, /Polska/
Dane wyjazdu:
128.90 km
3.70 km teren
05:50 h
22.10 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:26.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Przewyższenie:590 m
Kalorie: 2511 kcal
Rower:Salamander
Beskid Niski 2016 dzień 2: Cerkiew w Króliku Wołoskim
Czwartek, 25 sierpnia 2016 · dodano: 26.08.2016 | Komentarze 0
Dzisiaj w ciągu dnia zdecydowanie cieplej, choć rankiem ze względu na przejmujące zimno sporym problemem było opuszczenie zamglonej Zyndranowej. Bliżej południa włączyła się jednak "lampa", i z kolei słońce utrudniało podróżowanie.Fot. Zyndranowa o poranku.
Fot. W rezerwacie.
Fot. Drewniana zabudowa Jaślisk.
Fot. Punkt widokowy w okolicach Przełęczy Szklarskiej. W tle pasmo z górą Ostra po prawej stronie (687 m. n.p.m.), za którym położona jest Zyndranowa.
Fot. Cerkiew z połowy XIX wieku w Króliku Wołoskim, pomimo dewastacji dzięki staraniom Stowarzyszenia może doczekać się remontu. Na pierwszej, najwyższej wieży brak krzyża, który w 2015 roku jeszcze się tam znajdował. W tle wyremontowana w ubiegłym roku dzwonnica.
Fot. Wieża cerkwi w Króliku Wołoskim.
Fot. Wnętrze cerkwi w Króliku Wołoskim czeka na restaurację. Zwraca uwagę tęcza nad miejscem, gdzie kiedyś był ikonostas.
Fot. Wyremontowana dzwonnica.
Fot. Grób parocha Kmicikiewicza.
Fot. Pijalnia w Rymanowie- Zdroju. To tutaj spróbować można wód leczniczych: Tytus, Klaudia i Celestynka.
Kategoria #Beskid Niski, #Pogórze Strzyżowskie, KRAJOZNAWCZO, >100, /Polska/, Sam, Z plecakiem, Zdjęcie
Dane wyjazdu:
135.10 km
13.40 km teren
06:09 h
21.97 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Przewyższenie:1270 m
Kalorie: 2632 kcal
Rower:Salamander
Beskid Niski dzień 1 "Przez Magurę do Zyndranowej"
Środa, 24 sierpnia 2016 · dodano: 25.08.2016 | Komentarze 0
Pierwsza w tym roku wycieczka w Beskid Niski. Pomimo sporej przerwy w treningach, udało się w dwa dni z plecakiem objechać wytyczoną trasę, tj. około 262 km i 1860 m. przewyższeń.W pierwszym dniu zaplanowałem zwiedzanie unikatowego Muzeum Narciarstwa w Cieklinie, odwiedzenie najwyższego w Beskidzie Niskim Wodospadu Magurskiego, podjazd na Polanę Świerzowską oraz wizytę w Kotani przy miejscowej cerkwi. Na trasie ponadto malownicze widoki na dolinę Mszany.
Zanim wjechałem w Beskid, odwiedziłem dość nietypowe muzeum w Cieklinie, posiadające w swych zbiorach jedną z największych kolekcji sprzętu narciarskiego. Jego lokalizacja nie jest przypadkowa- to w Cieklinie pod koniec XIX wieku powstały narty, których używał urodzony w Bochni Stanisław Barabasz, dając tym samym początek współczesnemu, polskiemu narciarstwu.
Zwiedzanie muzeum i rozmowa z kustoszem, pasjonatem narciarstwa i beskidzkim regionalistą, zajęły mi sporo czasu, więc w Foluszu przed wjazdem w góry tylko uzupełniłem wodę w sklepie.
Pierwotnie planowałem nielegalnie (gdyż rowerem tej trasy pokonywać nie wolno) podjechać starą asfaltową stokówką obok Huty Pielgrzymskiej na Polanę Świerżowską. Jakie było moje zdziwienie, kiedy na miejscu okazało się, że tą drogą wytyczono (dwa lata wcześniej) niebieski szlak rowerowy! Z nieukrywaną radością zakupiłem bilet sms-em i ruszyłem do Wodospadu Magurskiego.
Tu też zaskoczenie: w pobliżu wodospadu pojawiła się ławka, poręcze na podejściu oraz..terenowa budka z pieczątką "Magurskiej Odznaki Terenowej". Jak wyczytałem, celem tej inicjatywy jest promowanie walorów przyrodniczych i krajobrazowych Magurskiego Parku Narodowego oraz popularyzacja turystyki przyrodniczej w Beskidzie Niskim. Magurską Odznakę Terenową będzie można uzyskać po odwiedzeniu 9 miejsc zlokalizowanych na terenie Magurskiego Parku Narodowego tj. Baranie, Diabli Kamień, Nieznajowa, Ścieżka przyrodnicza „Hałbów”, Ścieżka przyrodnicza „Kiczera”, Ścieżka przyrodniczo – kulturowa „Świerzowa Ruska”, Wątkowa, Wodospad Magurski i Wysokie. Myślę, że w przyszłym roku, jeśli czas pozwoli, spróbuję odwiedzić wszystkie wymagane dla odznaki miejsca.
Emocji ciąg dalszy.. Na podjeździe na Polanę Świerżowską zerwał mi się łańcuch, a przynajmniej tak to wyglądało :O Napęd jest już dość mocno zużyty, więc wszystko jest możliwe. Po bliższych oględzinach okazało się jednak, że łańcuch, który przy zmianie przełożenia zablokował się w korbie na spince, w rzeczywistości tylko się rozpiął. Pierwszy raz w życiu coś takiego mi się przytrafiło.
Wieczorem, jak się okazało, wystarczyło jeszcze czasu na Barwinek, nie przekraczałem jednak granicy. Dzień kończyłem zakupami w sklepie w Tylawie, a na nocleg do chatki w Zyndranowej dotarłem już o zmroku.
Fot. Muzeum Narciarstwa w Cieklinie- jedno z niewielu tego typu w Polsce.
Fot. Najstarsze narty w muzeum pochodzą z 1917 roku.
Fot. Magura Wątkowska- widok z Folusza. To przez te góry będę dzisiaj przejeżdżać.
Fot. Wodospad Magurski szczególnie atrakcyjnie prezentuje się podczas wiosennych wezbrań.
Fot. Nad Wodospadem Magurskim.
Fot. Z plecakiem, okolice Wodospadu Magurskiego.
Fot. Zjazd z Polany Świerzowskiej w kierunku Świątkowej- Wielkiej, okolice żeremia bobrów.
Fot. Gość na trasie.
Fot. Widok na Mszanę i okolice. W tle wyróżnia się Ostra (po lewej, 687 m. n.p.m.), Czerwony Horb i Tokarnia. U podnóża tego pasma zatrzymam się na nocleg.
Fot. Docierając do Tylawy mam jeszcze zapas czasu, więc wybieram się do Barwinka na granicę.
Kategoria #Beskid Niski, #Pogórze Strzyżowskie, KRAJOZNAWCZO, >100, /Polska/
Dane wyjazdu:
101.34 km
1.00 km teren
04:23 h
23.12 km/h:
Maks. pr.:51.20 km/h
Temperatura:20.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Przewyższenie:230 m
Kalorie: 1918 kcal
Rower:Salamander
Kolbuszowa
Niedziela, 3 kwietnia 2016 · dodano: 03.04.2016 | Komentarze 0
.jpg)
.jpg)





Kategoria #Kotlina Sandomierska, >100, KRAJOZNAWCZO, /Polska/, 26, W towarzystwie, Zdjęcie
Dane wyjazdu:
13.83 km
0.10 km teren
00:58 h
14.31 km/h:
Maks. pr.:28.70 km/h
Temperatura:11.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Przewyższenie: 10 m
Kalorie: 245 kcal
Rower:Salamander
Lamus dworski w Latoszynie z XVI w.
Czwartek, 29 października 2015 · dodano: 29.10.2015 | Komentarze 0
Wycieczka krajoznawcza z Rafałem nad Wisłokę i do latoszyńskiego lamusa. Przygoda z puszczykiem.Park dworski w Latoszynie jest kolejnym z zaniedbanych, opuszczonych i zrujnowanych obszarów podworskich w regionie dębickim.
Ostatnim z budynków, który przetrwał do dziś jest lamus, a w zasadzie jego ruiny. Budynek piętrowy z parterem i piwnicą o ciekawych wnętrzach, dach już jakiś czas temu zapadł się do wnętrza.
Ruiny są ciekawym przykładem walki natury z wytworami człowieka. Lamus został opanowany przez rośliny- pnącza wspinają się i zwisają z jego murów, a we wnętrzu rosną młode drzewa- samosiejki.
W okolicy do dziś rośnie wiele wiekowych okazów dębów, lip i jaworów.

Fot. Ruiny lamusa w Latoszynie.

Fot. Park

Fot. Zawalony dach lamusa
Kategoria #Kotlina Sandomierska, KRAJOZNAWCZO, /Polska/, 26, Urbex, W towarzystwie, Zdjęcie
Dane wyjazdu:
141.22 km
0.00 km teren
04:59 h
28.34 km/h:
Maks. pr.:44.50 km/h
Temperatura:27.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Przewyższenie: 50 m
Kalorie: 2949 kcal
Rower:Salamander
Baranów Sandomierski
Piątek, 18 września 2015 · dodano: 18.09.2015 | Komentarze 0
Wycieczka krajoznawcza do Baranowa Sandomierskiego.Pierwszym ze zwiedzanym obiektów była zlokalizowana w Tuszowie Narodowym izba pamięci poświęcona wielkiemu Polakowi, gen. Sikorskiemu. W trzech izbach zgromadzono bogatą kolekcję eksponatów, na które składają się przedmioty osobiste, książki i gazety poświęcone jego osobie. Całość uzupełniają tablice edukacyjne ze zdjęciami i opisami ważnych wydarzeń politycznych, jak i tych z życia prywatnego, dzieciństwa generała.
Punktem docelowym wycieczki był zamek w Baranowie Sandomierskim. Tym razem poza parkiem postanowiłem zwiedzić zbrojownię zamku. Ekspozycja przerosła moje oczekiwania- przez blisko pół godziny sympatyczna Pani opowiadała o ciekawostkach związanych z uzbrojeniem, narzędziami tortur, a także strojami typowymi dla czasów średniowiecza. "Wisienką na torcie" była do niedawna najdłuższa znaleziona w Europie dłubanka, o długości 12 m, z czarnego dębu.
Podczas wycieczki nie obyło się bez akcentu sportowego. Na 120 km w Bobrowej zauważyłem szosowca próbującego mnie dogonić. Jako, że jechało się przyjemnie, przytrzymałem tempo 35-36 km/h gdzieś do Żyrakowa, potem przez Straszęcin wróciliśmy do Dębicy.
Wycieczka ta to także 10 punktów do KOT w stopniu srebrnym i 2 obiekty krajoznawcze do ROK również w stopniu srebrnym- potwierdzeniami były przybite w książeczkach interesujące pieczątki :-)
Czas przejazdu to 4 g 59 m 47 s.
Poniżej galeria zdjęć:

Fot. Izba Pamięci gen. Sikorskieg

Fot. Tablice edukacyjne.

Fot. Portret generała Sikorskiego.

Fot. Sztandar.

Fot. Liberator w Tuszowie.

Fot. Zdjęcia Sikorskiego przysłane z Anglii.

Fot. Widok zamku od strony zachodniej.

Fot. Zamek, brama główna

Fot. Ogrody.

Fot. Wnętrze zamku.

Fot. Wnętrza zamku.

Fot. Po schodach.

Fot. Podcienia.

Fot. Dziedziniec.

Fot. Stare drzwi.

Fot. Poziom wody na murach zamku.

Fot. Na moście w Zadusznikach.

Fot. Wisła w Zadusznikach.

Fot. Pieczątki na potrzeby ROK i KOT.
Kategoria #Kotlina Sandomierska, KRAJOZNAWCZO, /Polska/, >100, 26, Sam, Zdjęcie

