Info

avatar Jestem MateM z miasta Kraków/ Darmstadt (Hesja). Od 2008 roku na rowerze przejechałem: 107814.48 w tym 15055.20 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.00 km/h
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
Lista setek

Mapa przejechanych dróg- aktualizacja 2022








button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 140 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 120 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 138 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 143 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 206.7 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 124.6 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 173 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 154 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 135 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 141 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 99 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 138 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 164 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 201 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 166 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 148 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 104 km

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy MateM.bikestats.pl

Archiwum bloga

skype downloadLicznik wizyt na stronę
Flag Counter
Dane wyjazdu:
45.28 km 0.00 km teren
02:01 h 22.45 km/h:
Maks. pr.:42.75 km/h
Temperatura:4.9
HR max:179 ( 90%)
HR avg:149 ( 75%)
Przewyższenie:681 m
Kalorie: 1419 kcal

Głobikowa wietrznie

Piątek, 24 lutego 2017 · dodano: 24.02.2017 | Komentarze 0

Prognozy rzadko występującego w regionie tak silnego wiatru skłoniły mnie do spróbowania się w takich warunkach na rowerze.
Trasa z Gumnisk do Kamieńca przez Południk pokonana z wiatrem w plecy, co pozwalało rozwijać znaczne prędkości. 
Za wieżą przekaźnikową zjechałem asfaltówką do Grudnej, a następnie niebieskim szlakiem podjechałem pod Kamieniec. Tu jeszcze na polach po północnej i wschodniej stronie wzgórza leży kilkucentymetrowa warstwa śniegu, osłonięta drzewami przed nisko przemieszczającym się  po niebie o tej porze roku słońcem. Powrót do Dębicy tą samą trasą, tyle że tym razem z wiatrem wiejącym czołowo :)

Wracając przez os. Fredry spotkałem Rafała.

Dane wyjazdu:
60.06 km 0.00 km teren
02:34 h 23.40 km/h:
Maks. pr.:45.31 km/h
Temperatura:4.5
HR max:161 ( 81%)
HR avg:137 ( 69%)
Przewyższenie:363 m
Kalorie: 1602 kcal

Machowa, czyli wiosenne przebudzenie

Poniedziałek, 20 lutego 2017 · dodano: 20.02.2017 | Komentarze 0

Po dość długiej, bo blisko dwumiesięcznej przerwie, znowu wracam do kolarskich treningów. Zima dopisała, dość długo zalegająca warstwa śniegu uniemożliwiła normalne treningi, jednak nie był to okres przespany. Na przestrzeni ostatnich paru miesięcy moją kondycję budowały kilkunastokilumetrowe (maksymalnie 22 km) marsze bez żadnych przerw po Pogórzu w śniegu i godziny spędzone na pływalni. Do tego trzeba doliczyć jeszcze trening siłowy ze sprzętem. Samych marszów wyszło około 150 km.
Dzięki temu pierwszy w tym roku, dzisiejszy rowerowy trening, był dużo łatwiejszy, niż to zwykle bywa. 

Rower wypucowany i przygotowany do nowego sezonu, już od wielu dni czekał na okienko pogodowe, które umożliwi bezinwazyjny (czyli nie kończący się ponownym czyszczeniem) przejazd po asfalcie. Padło na Chotową, Czarną, Machową i powrót przez Starą Jastrząbkę, Górę Motyczną i al. JP II i ul. 1 maja w Dębicy. Pogoda dopisała, choć cały czas na trasie towarzyszył mi wiatr, także obecne od rana słońce schowało się za chmury. 

W tym sezonie na kierownicy wylądowała nowiutka Sigma Rox 6.0 bez czujnika kadencji. Rozbudowany licznik z pulsometrem na pewno podniesie atrakcyjność i skuteczność treningów, a wszelakie szczegóły przeanalizować można będzie w programie Sigma Data Center.
Wymieniona została także na nową  torebka podsiodłowa Kellys. Zakupiłem także zbierające pozytywne opinie rękawice Force Hot Rak na większe mrozy, jednak ze względu na ocieplenie przydadzą się dopiero za rok, a dziś wykorzystałem stare już Rogelli Valdez. Nadal też korzystam ze starego napędu, w którym łańcuch jeszcze nie przeskakuje. 

Dane wyjazdu:
47.50 km 4.30 km teren
02:02 h 23.36 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:0.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Przewyższenie:340 m
Kalorie: 950 kcal

Głobikowa-Pilzno-Chotowa

Piątek, 23 grudnia 2016 · dodano: 26.12.2016 | Komentarze 0

Ostatni przed świętami, i prawdopodobnie także w tym roku, trening. Sprzyjająca w grudniu aura umożliwiła przekroczenie progu 5 tysięcy km, na więcej w tym sezonie nie mogłem sobie pozwolić. 

W terenie z lasu Latoszyńskiego pod Górę Bratnią jazda po ubitym śniegu. Dość wietrznie.
W Głobikowej zima, dodatkowo podczas przejazdu pasmem towarzyszyła mi delikatna mżawka. 

Powrót suchym asfaltem przez Pilzno i Chotową.

Dane wyjazdu:
41.54 km 7.80 km teren
01:52 h 22.25 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:1.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Przewyższenie: 50 m
Kalorie: 831 kcal

Lasy chotowskie, w stronę słońca

Środa, 21 grudnia 2016 · dodano: 21.12.2016 | Komentarze 0

Trasą z Rędzin i obok kościoła w Chotowej docieram nad skute lodem Stawy Lipiński i Machowski. 

Przed długą prostą przez las na zakręcie zauważam pędzącego w moim kierunku owczarka niemieckiego. Jak się po chwili okazało, nie miał złych zamiarów i był tutaj z właścicielką. 

Czy to na Pogórzu czy w Kotlinie, trwają prace przy zwózce drzewa. 

W Czarnej trwa budowa łącznika ulic Krakowskiej (droga do Żdżar) i Witosa (trasa z Chotowej do przejazdu kolejowego), co niewątpliwie poprawi bezpieczeństwo ruchu.



Dane wyjazdu:
39.55 km 4.20 km teren
01:58 h 20.11 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:-4.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Przewyższenie:530 m
Kalorie: 791 kcal

Głobikowa z Kawęczyńskiej smogowo

Sobota, 17 grudnia 2016 · dodano: 17.12.2016 | Komentarze 0

Ostatnie dni przyniosły typowe w okresie grzewczym znaczne pogorszenie jakości powietrza w regionie. Ze wzgórz w Głobikowej rozciągał się ponury widok na całą okolicę: w szarym oparze pogrążona była Kotlina, ale także wszystkie najwyższe wzniesienia. 

Z Południka odbijam jeszcze na Gębiczynę, Połomię i z powrotem do góry. Dzisiaj było to w sumie kilka dłuższych, wyziębiających zjazdów i rozgrzewających podjazdów. Powrót przez Gumniska do miasta.


Dane wyjazdu:
64.60 km 4.20 km teren
02:46 h 23.35 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:11.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Przewyższenie:350 m
Kalorie: 1258 kcal

Nightrider Głobikowa-Pilzno- Czarna

Sobota, 10 grudnia 2016 · dodano: 10.12.2016 | Komentarze 0

Trasa: Stasiówka z Kawęczyńskiej- Kamieniec- niebieskim szlakiem do Grudnej- Kamienica Dolna- Pilzno rynek- Czarna- Głowaczowa- Straszęcin- os. Fredry. 

Pod górą Bratnią minąłem grupkę myśliwych robiących sobie zdjęcie, najpewniej przed polowaniem. Godne pożałowania hobby tak swoją drogą..

Niepowtarzalny, czerwony zachód słońca zza chmur towarzyszył mi na zjeździe z Kamieńca do Grudnej. Wzgórze jest jeszcze pokryte mokrym śniegiem. 

Rynek w Pilznie świątecznie przyozdobiony. 




Dane wyjazdu:
43.38 km 6.30 km teren
01:53 h 23.03 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:-1.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Przewyższenie: 80 m
Kalorie: 845 kcal

Lasy chotowskie

Środa, 7 grudnia 2016 · dodano: 08.12.2016 | Komentarze 0

Trasa: Rędziny- Chotowa- długa prosta do Żdżar- Czarna- Chotowa- Straszęcin.

W terenie przejazd częściowo po zamrożonych i zaśnieżonych koleinach. Krótkotrwałe ochłodzenie jeszcze nie skuło lodem Potoku Chotowskiego.




Dane wyjazdu:
30.70 km 4.20 km teren
01:26 h 21.42 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:-1.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Przewyższenie:340 m
Kalorie: 630 kcal

Głobikowa z Kawęczyńskiej

Poniedziałek, 5 grudnia 2016 · dodano: 06.12.2016 | Komentarze 0

Połączenie zimowych spodni z jesienną kurtką okazało się dzisiaj niezbyt udane, powodując większe straty ciepła i szybsze wychłodzenie. Wszechobecne słońce niewiele dało. Asfalty czyste, z kolei teren to początkowo zmarzlina, pod górą Bratnią przechodząca w lód. W Dębicy śnieg już się stopił, na Pogórzu nadal biało. 

Dane wyjazdu:
33.05 km 3.35 km teren
01:22 h 24.18 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:2.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Przewyższenie:340 m
Kalorie: 661 kcal

Głobikowa zagubiona we mgle

Piątek, 25 listopada 2016 · dodano: 25.11.2016 | Komentarze 0

Kapitalna mgła! Na Pogórze podjeżdżam lasem w Latoszynie i Górą Bratnią, jest dość zimno. W Głobikowej mgła zamarzła mi na  odzieży. Gęsta jak mleko, widoczność ograniczona do około 50 metrów. Przede mną tylko droga, wrażenie, jakbym przemieszczał się gdzieś wysoko w chmurach. Jedynie z tyłu WALLe sygnalizował moją obecność na jezdni. W dolinie Ostrej i w Dębicy mgła poważnie się rozrzedziła.

Dane wyjazdu:
47.50 km 4.80 km teren
02:09 h 22.09 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:13.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Przewyższenie:410 m
Kalorie: 925 kcal

Stasiówka-Południk-Chotowa

Środa, 23 listopada 2016 · dodano: 23.11.2016 | Komentarze 0

Trening z Damianem po Pogórzu. Słonecznie, bezchmurnie, ale wietrznie.

Trasa: z Kawęczyńskiej na Stasiówkę, Okop, podjazd pod Południk, Połomia, Chotowa i Dębica.

Jeżdżę teraz ze skuwaczem i spinką, do pierwszego zerwania łańcucha, po czym zmieniam napęd na nowy.