Info

avatar Jestem MateM z miasta Kraków/ Darmstadt (Hesja). Od 2008 roku na rowerze przejechałem: 107814.48 w tym 15055.20 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.00 km/h
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
Lista setek

Mapa przejechanych dróg- aktualizacja 2022








button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 140 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 120 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 138 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 143 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 206.7 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 124.6 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 173 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 154 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 135 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 141 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 99 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 138 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 164 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 201 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 166 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 148 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 104 km

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy MateM.bikestats.pl

Archiwum bloga

skype downloadLicznik wizyt na stronę
Flag Counter
Dane wyjazdu:
33.00 km 5.20 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:20.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Przewyższenie: m
Kalorie: kcal
Rower:Centurion

Głobikowa z Leśnej

Środa, 12 czerwca 2013 · dodano: 12.06.2013 | Komentarze 0

Przewyższenie: 340 m

Dane wyjazdu:
65.20 km 37.70 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:28.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Przewyższenie: m
Kalorie: kcal
Rower:Centurion

Lasy chotowskie-Wałki-Torfy

Poniedziałek, 10 czerwca 2013 · dodano: 10.06.2013 | Komentarze 0

Przewyższenie: 70 m

Za Wałkami pokręciłem jeszcze dodatkowo 3.7 km w terenie wcześniej nie przemierzanymi drogami. Drogi te prowadziły w kierunku Jodłówki, po drodze w lesie zauważyłem o dziwo wytyczoną taśmami jakąś tracę dla motorcross.
Kategoria TRENING, KRAJOZNAWCZO


Dane wyjazdu:
47.70 km 16.20 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:23.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Przewyższenie: m
Kalorie: kcal
Rower:Centurion

Stawy lipiński i machowski-Żdżary-Torfy

Piątek, 7 czerwca 2013 · dodano: 07.06.2013 | Komentarze 0

Przewyższenie: 50 m

Południowy trening po lasach chotowskich. W terenie po ostatnich burzach mokro, ale da się jeździć.

Nad polami koło Grabin znowu zauważyłem czajkę.

Nad stawem lipińskim jak zawsze głośno, żywo. Rechot żab niesie się po okolicy.

Ścieżki prowadzące wokół stawów mocno zarosły trawami, paprociami.

Staw machowski zmienił się nie do poznania: z tafli jeziora wyrastają znowu okazałe skupiska pałki wodnej, dające schronienie ptactwu wodnemu. Przy brzegu zauważam małe zaskrońce, zwinnie przemykające pośród szuwarów.

Powrót przez Torfy. Przy rezerwacie spłoszyłem sarne.

Dane wyjazdu:
32.20 km 9.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:23.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Przewyższenie: m
Kalorie: kcal
Rower:Centurion

Las Wolica-Głobikowa-zjazd koło Kałużówki

Czwartek, 6 czerwca 2013 · dodano: 06.06.2013 | Komentarze 0

Przewyższenie: 340 m

Południowy trening po Pogórzu. Kapitalnie jeździ się w lesie pogrążonym w oparach mgły :) Takie warunki panowały aż do godziny 13, kiedy to słońce ostatecznie przebiło się przez chmury i zakończyło żywot leśnych oparów.

W Głobikowej spotkanie z myszołowem, który pozwolił się zbliżyć na odległość kilkunastu metrów, po czym odleciał na dalszy słup. Duże ptaszysko :)

Dane wyjazdu:
33.00 km 5.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Przewyższenie: m
Kalorie: kcal
Rower:Centurion

Czarna-Las Głowaczowa

Środa, 5 czerwca 2013 · dodano: 18.06.2013 | Komentarze 0



Dane wyjazdu:
53.00 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:22.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Przewyższenie: m
Kalorie: kcal
Rower:Centurion

Głobikowa-Maga-Pilzno-Chotowa

Niedziela, 2 czerwca 2013 · dodano: 04.06.2013 | Komentarze 0

Przewyższenie: 450 m

Trening z MrGordam po Pogórzu.

Ze względu na szosówkę kolegi trasa całkowicie asfaltowa.

Podjazdy Wielopolską, przez Stasiówkę do Głobikowej, a dalej Połomia, Maga, Pilzno i przez Chotową główną do Dębicy.

Dane wyjazdu:
32.30 km 5.20 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:20.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Przewyższenie: m
Kalorie: kcal
Rower:Centurion

Głobikowa z Leśnej

Piątek, 31 maja 2013 · dodano: 01.06.2013 | Komentarze 0

Przewyższenie: 340 m


Dane wyjazdu:
32.95 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:16.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Przewyższenie: m
Kalorie: kcal
Rower:Centurion

Czarna

Czwartek, 30 maja 2013 · dodano: 31.05.2013 | Komentarze 0

Przewyższenie: 40 m

Wieczorny trening po burzy z MrGordam. Średnia przejazdu blisko 30 km/h.

Dane wyjazdu:
52.57 km 7.80 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:23.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Przewyższenie: m
Kalorie: kcal
Rower:Centurion

Głobikowa-Berdech-Maga-Pilzno-Chotowa

Środa, 29 maja 2013 · dodano: 29.05.2013 | Komentarze 0

Przewyższenie: 450 m

Dane wyjazdu:
19.51 km 8.60 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:11.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Przewyższenie: m
Kalorie: kcal
Rower:Centurion

Góra Bratnia-Stasiówka i powrót z lodowatą ulewą

Niedziela, 26 maja 2013 · dodano: 28.05.2013 | Komentarze 0

Przewyższenie: 250 m

Tym razem znowu obrałem kurs na Głobikową przez Stasiówkę. Niestety padać zaczęło już przed podjazdem pod Bratnią.
Przed Stasiówką mijam się z wracającym do miasta kolarzem. Postanawiam kręcić dalej w deszczu, ale pada coraz intensywniej. Schroniłem się na przystanku w Stasiówce.
Od strony Głobikowej nadjechał jakiś mtb. Pozdrowiony zatrzymał się i trochę sobie pogadaliśmy, przeczekując ulewę. To 50-letni kolarz, któego dzieci wkręciły w rowerowanie, wracający z Łączek Kucharskich.
Opad zelżał po jakichś kilkunastu minutach, postanowiliśmy więc wracać Kawęczyńską do Dębicy. Znowu lało jak z cebra, woda zalewała oczy utrudniając orientację w terenie. Zrobiło się bardzo zimno, temperatura odczuwalna musiała spaść do kilku stopni. Pomimo tych niekorzystnych warunków bardzo fajnie zjeżdżało się zabłoconą Kawęczyńską, poprzecinaną spływającymi strumykami błota i wody. Dalej już po asfalcie, rozdzielamy się przy skręcie na Leśną.

Na osiedle docieram mocno wyziębiony. Długi i gorący prysznic przywraca prawidłowe krążenie :) Swoją drogą takie treningi mocno hartują organizm, po tym nawet się nie przeziębiłem.