Info

avatar Jestem MateM z miasta Dębica/ Darmstadt (Hesja). Od 2008 roku na rowerze przejechałem: 103268.63 w tym 14584.10 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.05 km/h
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Mapa przejechanych dróg- aktualizacja 2022








button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 120 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 138 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 143 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 206.7 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 124.6 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 173 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 154 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 135 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 141 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 99 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 138 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 164 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 201 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 166 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 148 km button stats bikestats.pl Najdłuższa wycieczka: 104 km

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy MateM.bikestats.pl

Archiwum bloga

skype downloadLicznik wizyt na stronę
Flag Counter
Wpisy archiwalne w miesiącu

Maj, 2018

Dystans całkowity:1073.49 km (w terenie 155.40 km; 14.48%)
Czas w ruchu:53:29
Średnia prędkość:20.07 km/h
Maksymalna prędkość:40.60 km/h
Suma podjazdów:2228 m
Maks. tętno maksymalne:32 (16 %)
Suma kalorii:20337 kcal
Liczba aktywności:19
Średnio na aktywność:56.50 km i 2h 48m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
166.70 km 15.30 km teren
08:48 h 18.94 km/h:
Maks. pr.:37.20 km/h
Temperatura:34.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Przewyższenie:190 m
Kalorie: 3103 kcal

Berlin: w centrum stolicy Niemiec

Niedziela, 13 maja 2018 · dodano: 23.02.2020 | Komentarze 0

Mocno zaległy wpis z 13.05.2018.

Najdłuższa niemiecka wycieczka to wizyta w stolicy Niemiec. Wiele miesięcy mieszkałem w cieniu metropolii, aż wreszcie postanowiłem się do niej wybrać. Jest to de facto pierwsza stolica jakiegokolwiek państwa odwiedzona przeze mnie rowerem, jak i największe miasto poznane z perspektywy "dwóch kółek" (3.7 mln mieszkańców). Poruszanie się po Berlinie ułatwiało urządzenie GPS zapisujące i aktualizujące na bieżąco przemierzaną trasę.

Przedpołudniowy dojazd do ścisłego centrum rozległymi przedmieściami dłużył się. Z racji organizowanego akurat w tym dniu wyścigu kolarskiego Velothon Berlin musiałem się też liczyć z utrudnieniami, parokrotnie poszukując objazdów. Nie mogłem o wyścigu wiedzieć, jako że w trakcie kilkumiesięcznego pobytu w Niemczech nie korzystam z Internetu (to dobra okazja na technologiczny detoks), a w radiu słucham jedynie pogody. Samą imprezę kolarską razem z policją zabezpieczali głównie.. czarnoskórzy imigranci. 

Pierwszy dłuższy postój połączony z posiłkiem miał miejsce w Tiergarden- największym parku miejskim w sercu miasta.
Słońce już paliło, a w centrum dalsze utrudnienia związane z wyścigiem.
Przejazd ulicami Unter den Linden i Schlossplatz pod Alexanderplatz przeplatający się ze zwiedzaniem najbardziej znanych obiektów miasta: Reichstagu, Bramy Brandenburskiej, Berliner Fernsehturm oraz Katedry. Centrum opuściłem Leipziger Strasse.

Trzeba przyznać, że po Berlinie jednośladem jeździło się bardzo przyjemnie. Jest sporo przeznaczonych tylko dla rowerzystów dróg, można tez korzystać z pasów zarezerwowanych dla autobusów. Miasto w centrum nie przytłacza, brakuje tu wysokościowców, a zabudowa, rozległe place i parki dają poczucie przestrzeni.

Do końca aktywności pracowałem na wynik, czego efektem były dodatkowe terenowe pętle nad Blankensee i Dobbrikow. Podjazd do Glau nieudany ze względu na zbyt piaszczyste podłoże.

Późnym popołudniem zaglądnąłem jeszcze nad Riebener See. Każdy wizyta w rezerwacie nad tym jeziorem to ciekawe spotkania ze światem przyrody i żywa lekcja biologii: wiele różnych chronionych gatunków fauny i flory obrało te tereny za swoje siedlisko.

Berlin pozytywnie mnie zaskoczył, obawy co do poruszania się po tak dużym mieście były bezzasadne. Na pewno jeszcze go odwiedzę, mam zaplanowaną trasę wzdłuż Haweli do Olympiastadion. 

Zakres temperatur: od 16 °C rankiem do 34 °C w najgorętszej porze dnia.



Z PRO na Berlin. 


Śluza Kleinmachnow na kanale Teltow, łączącym Sprewę z Hawelą. 



Dziesiątki imigrantów spoza Europy zabezpieczało dzisiaj wyścig kolarski Velothon Berlin. 


Witamy w Berlinie :-)



Reichstag.


Tego zabytku chyba nikomu przedstawiać nie trzeba. 



Sprewa i jej kanały w centrum miasta.


Katedra Berlińska. Pomimo gorąca tłumy wypoczywają na miejskich trawnikach lub spacerują. 


Dwie wieże: Kościoła Mariackiego i telewizyjna. Berliner Fernsehturm o wysokości 368 m. jest najwyższym budynkiem Niemiec. 


Droga z kamienia polnego to katorga dla roweru bez amortyzacji. Otaczająca sceneria łagodzi te niedogodności. 


Riebener See- tu zawsze jest coś ciekawego do zobaczenia. 


Ważka czteroplama.


Wśród ryb najczęściej można tu spotkać widoczne na zdjęciu wzdręgi i okonie.


Protestanci są bardzo tolerancyjni, nie przeszkadzają im nawet bocianie gniazda na kościołach. 



Dane wyjazdu:
19.71 km 0.00 km teren
00:50 h 23.65 km/h:
Maks. pr.:34.80 km/h
Temperatura:25.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Przewyższenie: 57 m
Kalorie: 390 kcal

Zakupy Luckenwalde

Sobota, 12 maja 2018 · dodano: 28.01.2023 | Komentarze 0


Po prowiant przed jutrzejszym wyjazdem do Berlina.




Dane wyjazdu:
29.51 km 4.40 km teren
01:14 h 23.93 km/h:
Maks. pr.:32.20 km/h
Temperatura:25.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Przewyższenie: 64 m
Kalorie: 583 kcal

Riebener See

Wtorek, 8 maja 2018 · dodano: 16.10.2020 | Komentarze 0

Zakres temperatur: od 25° C do 19° C.


Dane wyjazdu:
50.20 km 11.20 km teren
02:22 h 21.21 km/h:
Maks. pr.:33.30 km/h
Temperatura:25.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Przewyższenie:180 m
Kalorie: 952 kcal

Zauchwitz- Riebener See

Poniedziałek, 7 maja 2018 · dodano: 16.10.2020 | Komentarze 0

Wieczorna runda po nowych ścieżkach w okolicy Zauchwitz oraz standardowo wokół Riebener See. Część terenowej trasy to piaszczysta Grosser Nieplitz-Rundweg, przeznaczona dla pasjonatów nordic walking, a jako szczególnie ciężką zapamiętałem jazdę po piasku pod Breiter Berg (53 m n.p.m.).

Nie zanotowałem przewyższenia obliczonego przez Garmina, według bikemap.net jest to 180 metrów.



Dane wyjazdu:
151.84 km 19.20 km teren
07:36 h 19.98 km/h:
Maks. pr.:38.90 km/h
Temperatura:30.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Przewyższenie:370 m
Kalorie: 2872 kcal

Kloster Lehnin i Brandenburgia: spotkanie z uchodźcami

Niedziela, 6 maja 2018 · dodano: 28.07.2020 | Komentarze 0


Dziedziniec późnoromańskiego kościoła klasztornego w Lehnin.

Kolejna z dłuższych brandenburskich wycieczek spod znaku upałów. Tym razem wyruszyłem na północny-zachód w krainę rzeki Haveli.

Klasztorne mury

Pierwszy ważniejszy przystanek na trasie to klasztor Lehnin, położony w niedużej miejscowości o tej samej nazwie. Cały kompleks składający się z kościoła klasztornego (w murach którego się schłodziłem i byłem świadkiem mszy prowadzonej przez kobietę), muzeum, spichlerza i kilku innych zabytkowych obiektów, zwiedziłem jeszcze przed upałem. Dalej nad klasztorne jezioro zaprowadziła mnie ścieżka z kostki brukowej w cieniu drzew. To tu Lehnin poprzez kanał Emster połączony jest z główną rzeką regionu: Hawelą, którą można dotrzeć do Zachodniej Europy lub Polski. Za to aby dotrzeć do miasta Brandenburgia- kolejnego celu dzisiejszej wycieczki, zamiast asfaltowej ścieżki wzdłuż ruchliwej drogi wybrałem teren, i choć trasa wiodła po drogach szutrowych i polnych, to w większości terenami ruderalnymi.

Krakowskie Przedmieście i Roland z mieczem

Brandenburgia nad Hawelą: niemieckie miasto o słowiańskich korzeniach, w którym przed wiekami rezydowali polscy książęta, a w miejscowej katedrze pochowana była polska księżniczka Judyta Bolesławówna, żona władcy Brandenburgii. W mieście tym odwiedziłem wszystkie z czterech zachowanych baszt miejskich (w przeszłości było ich osiem), katedrę oraz rynek z ratuszem i pomnikiem Rolanda. Sama katedra jest ogromna- nie udało mi się zrobić zdjęcia, które by ją objęło w całości. Na Starym Mieście z racji rosnącego upału zabawiłem tylko chwilę, poszukując dalej cienia wśród licznych promenad i parków. 

Uchodźcy w Brück

W drodze powrotnej w upalnych warunkach, parę kilometrów przed Brück, spotkałem na trasie bliskowschodnich uchodźców. Obyło się z ich strony bez pobicia czy wyzwisk (ironia), a zamiast hordy ciemnoskórych, rozwścieczonych imigrantów, jakimi karmiono w Polsce publikę w niektórych mediach, szosą wędrował spokojny mężczyzna z dziećmi. Nie posiadali żadnego bagażu, więc w pierwszym odruchu chciałem zaproponować jakąś wodę lub czekoladę, z czego ostatecznie zrezygnowałem, bo nie wyglądali na zmęczonych. Nieodległe Brück jak się okazało, jest jedną z miejscowości w regionie Michendorf, gdzie zakwaterowano 1650 uciekających przed wojną cywili.

W Polsce w tym okresie przekaz konserwatywnych mediów zdominowany był przez zastraszające obrazy tłumów ciemnoskórych imigrantów, stanowiących zagrożenie dla życia miejscowych. Oczywiście wśród grup uciekinierów mogli znajdować się potencjalni przestępcy, ale to rolą odpowiednich służb jest ich neutralizacja. Terroryzm zresztą nie ma koloru skóry, czy wyznania. Zamachów dokonują także biali i katolicy (jak Polacy, czy Amerykanie), więc strach przed uchodźcami wydaje się raczej przejawem  ksenofobii i rasizmu wśród słabiej wykształconej części społeczeństwa, mającym swoje źródła w prymitywnych podziałach plemiennych z przeszłości, aniżeli głosem rozsądku. Historia kołem się toczy.. Polacy także doświadczali jako uchodźcy wielokrotnej pomocy od innych krajów, m.in. od muzułmanów w Iranie. Dziś część polskiego społeczeństwa (kuriozum, ta bardziej wierząca) pokazuje im środkowy palec. I gdy w Polsce naśmiewano się, że Niemcy witają terrorystów, Niemcy z kolei dziwili się, jak najbardziej katolicki kraj w Europie może być tak bezduszny i obłudny. 

Zachowania zwykłych ludzi nie można jednak utożsamiać z rządem, bo państwo niemieckie nie jest bezinteresowne, a pomoc azylantom jest elementem ratowania sypiącej się demografii. Średnia wieku wynosi tu aż 45 lat, co czyni Niemcy najstarszym po Włoszech narodem UE. Uchodźców od razu uczy się niemieckiego, aby wedle wykształcenia i umiejętności włączyć ich do społeczeństwa i gospodarki. Podczas mojego pobytu w Brandenburgii byłem świadkiem swego rodzaju wycieczek, oprowadzanych przez Niemki, które uczyły nastoletnich uchodźców języka i kultury na zajęciach terenowych. 

Uchodźcy nie dostarczyli mi zatem żadnych większych emocji, za to uczyniła to chwila roztargnienia w Alt Bork. Podczas ucieczki na polnej drodze przed kurzącym traktorem, wypadł mi futerał z aparatem. Zacząłem go szukać tuż po przejeździe pojazdu, szczęśliwie upadł w miejscu, po którym nic nie przejechało. W innym wypadku relacje z wycieczek wiele by straciły bez pamiątkowych fotografii. 

Podsumowanie aktywności zawiera 370 metrów przewyższenia według map Google, które jest wartością zaniżoną. Niestety nie spisałem wartości Garmina.
 

Jest to zaległy wpis z 06.05.2018.


Ta wycieczka wchodzi w skład cyklu Brandenburgia 2018:

Z Poczdamu nad Templiner See i Schwielowsee 111.6 km
Na południe: Treuenbritzen- Lindow- Jüterbog 106.3 km
Berlin: w centrum stolicy Niemiec 166.7 km
Caputh i Werder nad Hawelą 116.5 km
Maltensdorf i ucieczka przed burzą 124.5 km
Wzdłuż Haweli przez Berlin i Poczdam 163 km
Poczdam: śladami zabytków i pożegnanie ulewą 147.8 km



Wspaniałe, gotyckie mury XIV-wiecznego spichlerza w Kloster Lehnin. 


Wnętrze kościoła klasztornego w Lehnin w trakcie protestanckiej mszy (prowadzonej przez kobietę), w której brało udział kilkunastu wiernych. Nową religią większości Niemców jest teraz konsumpcjonizm.  


Klostersee.


Rietzer See objęte jest ochroną rezerwatową jako ważne siedlisko dzikich ptaków wodnych.



Wnętrze XII-wiecznej katedry w Brandenburgii nad Hawelą. Pochowano tu przed wiekami żonę Ottona I brandenburskiego: polską księżniczkę Judytę Bolesławównę z dynastii Piastów. Koligacje między rodami niemieckimi i polskimi był w tamtym okresie częste, a pierwszym, który je oficjalnie zapoczątkował już w 980 roku, był polski władca Mieszko I.


Rathenower Torturm.


Zabytkowy ratusz z pomnikiem Rolanda. Słońce już mocno daje się we znaki.


Przerwa posiłkowa nad Hawelą. Na ławce obok bliskowschodni imigrant, najprawdopodobniej Turek, słuchał głośno orientalnej muzyki z telefonu. Po lewej za drzewami znajduje się wioska słowiańska (Slawendorf)- pamiątka po słowiańskich założycielach miasta.


Steintorturm na Nowym Mieście.


Opuszczając Brandenburgię.


Łabędź niemy na Riebener See.


Dane wyjazdu:
19.79 km 0.00 km teren
00:51 h 23.28 km/h:
Maks. pr.:32.00 km/h
Temperatura:21.0
HR max: 32 ( 16%)
HR avg: (%)
Przewyższenie: m
Kalorie: 389 kcal

Zakupy Luckenwalde

Sobota, 5 maja 2018 · dodano: 01.01.2019 | Komentarze 0

Po raz kolejny wybieram się rowerem na zakupy w Luckenwalde. Przed Kauflandem stojaki na rowery w większości zajęte.

Dane wyjazdu:
38.96 km 18.10 km teren
02:20 h 16.70 km/h:
Maks. pr.:29.40 km/h
Temperatura:22.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Przewyższenie:130 m
Kalorie: 694 kcal

NSG Nuthe- Nieplitz Niederung

Piątek, 4 maja 2018 · dodano: 29.03.2019 | Komentarze 0

Zaległy wpis: 04.05.2018.

Choć po pracy po raz kolejny zamierzałem pokręcić nowymi trasami, to aktywność zdominowały przede wszystkim ciekawe obserwacje fauny, a rowerowa wycieczka z krajoznawczej stała się przyrodniczą. 

Szczęście dzisiejszego dnia dopisało: liczne obserwacje ptaków, m.in. gęsi gęgawy, perkozy dwuczube, bielik, kanie, żurawie, a także zaskakujący gatunek kaczkowatych: kazarka egipska. Poza tym wpadły także dwa nowe gatunki motyli: Dostojka Latonia i Zorzynek Rzeżuchowiec.

Tytułowy rezerwat przyrody jest jednym z dwóch wielkich obszarów ochrony ścisłej na terenie parku krajobrazowego Nuthe- Nieplitz: przyrodniczej enklawy w bezpośrednim sąsiedztwie Poczdamu i Berlina. Parków tego typu w całych Niemczech jest aż 104, a 11 z nich znajduje się w Brandenburgii. Sam rezerwat rozciąga się południkowo w łańcuchu jezior, na nizinie będącej obszarem lęgowym ponad 60 gatunków ptaków z Czerwonej Listy zagrożonych zwierząt Brandenburgii. Poza ekosystemem jezior znajdziemy tu także podmokłe łąki, bagna, czy lasy łęgowe.

Zakres temperatur: 22 °C-17 °C.


Osobnik męski Dostojki Latonii (Issoria lathonia) spotkany na drodze.


Teren w trakcie wycieczki reprezentowany głównie przez piaszczyste drogi leśne i polne.






Perkozy dwuczube i łabędź niemy uchwycone po drugiej stronie Riebener See.


Zorzynek rzeżuchowiec (Anthocharis cardamines), Strassweg na granicy rezerwatu.


Drewniany pomost w rezerwacie umożliwia dotarcie do wieży obserwacyjnej ze szlaku rowerowego.


Widok z wieży obserwacyjnej w Stangenhagen w kierunku północnym.


Pfefferfließ, jeden z dopływów rzeki Nieplitz.


Okolice Stangenhagen.


Widok z wieży w kierunku południowym.


Gęgawy w locie.


Kazarka egipska.


Żurawie w Dobbrikow.


Dane wyjazdu:
54.81 km 22.40 km teren
03:11 h 17.22 km/h:
Maks. pr.:30.10 km/h
Temperatura:17.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Przewyższenie: m
Kalorie: 964 kcal

Luckenwalder Heide

Czwartek, 3 maja 2018 · dodano: 07.03.2023 | Komentarze 2


Mój pobyt w Brandenburgii nieubłaganie zbliża się do końca, a jest jeszcze kilka miejsc wokół Luckenwalde, które warto byłoby odwiedzić i dzisiejsza trasa właśnie do nich prowadziła. Brandenburska prowincja nie oferuje wprawdzie tej klasy zabytków, które można podziwiać w nieodległych Poczdamie i Berlinie, ale nadrabia naturą: są tu więc kompleksy borów sosnowych, rozległe wrzosowiska, czy urokliwe jeziora, z bogatą flora i fauną typową dla tych ekosystemów.

Region parku krajobrazowego Nuthe-Nieplitz zjeździłem jak mało kto, a mimo tego bywam tu jeszcze zaskakiwany, jak dziś, gdy koło Berkenbrück natknąłem się na szyld ostrzegający przed ostoją wilka. Ssaki te występują na tych terenach, ale znam je z innych lokalizacji, choć żadnego jeszcze do tej pory nie zauważyłem. 


Rezerwat "Oberes Pfefferfließ".


Kleiner Torsftich.


Refugium gęgaw.


Brandenburskie łąki.


Ostoja wilka.




Łabędzie na Nuthe.


Steinweg w Woltersdorf.


Las koło Jänickendorf.




Dane wyjazdu:
19.78 km 0.00 km teren
00:55 h 21.58 km/h:
Maks. pr.:33.30 km/h
Temperatura:16.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Przewyższenie: 40 m
Kalorie: 381 kcal

Luckenwalde

Środa, 2 maja 2018 · dodano: 18.03.2023 | Komentarze 0