Info
Jestem MateM z miasta Dębica/ Darmstadt (Hesja). Od 2008 roku na rowerze przejechałem: 103268.63 w tym 14584.10 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.05 km/hWięcej o mnie.
Mapa przejechanych dróg- aktualizacja 2022
Najdłuższa wycieczka: 120 km Najdłuższa wycieczka: 138 km Najdłuższa wycieczka: 143 km Najdłuższa wycieczka: 206.7 km Najdłuższa wycieczka: 124.6 km Najdłuższa wycieczka: 173 km Najdłuższa wycieczka: 154 km Najdłuższa wycieczka: 135 km Najdłuższa wycieczka: 141 km Najdłuższa wycieczka: 99 km Najdłuższa wycieczka: 138 km Najdłuższa wycieczka: 164 km Najdłuższa wycieczka: 201 km Najdłuższa wycieczka: 166 km Najdłuższa wycieczka: 148 km Najdłuższa wycieczka: 104 km
Moje rowery
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2024, Październik3 - 4
- 2024, Wrzesień5 - 4
- 2024, Sierpień9 - 2
- 2024, Lipiec18 - 16
- 2024, Czerwiec7 - 10
- 2024, Maj7 - 6
- 2024, Kwiecień5 - 10
- 2024, Marzec8 - 11
- 2024, Luty12 - 27
- 2024, Styczeń9 - 17
- 2023, Grudzień6 - 2
- 2023, Listopad7 - 12
- 2023, Październik17 - 19
- 2023, Wrzesień5 - 9
- 2023, Sierpień11 - 18
- 2023, Lipiec19 - 0
- 2023, Czerwiec5 - 2
- 2023, Maj6 - 6
- 2023, Kwiecień6 - 4
- 2023, Marzec10 - 17
- 2023, Luty11 - 20
- 2023, Styczeń5 - 0
- 2022, Grudzień6 - 2
- 2022, Listopad11 - 4
- 2022, Październik14 - 14
- 2022, Wrzesień11 - 10
- 2022, Sierpień18 - 10
- 2022, Lipiec13 - 2
- 2022, Czerwiec10 - 6
- 2022, Maj8 - 0
- 2022, Kwiecień6 - 0
- 2022, Marzec7 - 0
- 2022, Luty13 - 4
- 2022, Styczeń10 - 2
- 2021, Grudzień9 - 2
- 2021, Listopad15 - 0
- 2021, Październik16 - 2
- 2021, Wrzesień14 - 0
- 2021, Sierpień11 - 2
- 2021, Lipiec12 - 0
- 2021, Czerwiec2 - 0
- 2021, Maj8 - 4
- 2021, Kwiecień6 - 4
- 2021, Marzec10 - 20
- 2021, Luty11 - 2
- 2021, Styczeń14 - 22
- 2020, Grudzień12 - 0
- 2020, Listopad14 - 8
- 2020, Październik13 - 2
- 2020, Wrzesień15 - 0
- 2020, Sierpień18 - 4
- 2020, Lipiec18 - 0
- 2020, Czerwiec18 - 0
- 2020, Maj15 - 2
- 2020, Kwiecień15 - 2
- 2020, Marzec10 - 7
- 2020, Luty10 - 4
- 2020, Styczeń16 - 0
- 2019, Grudzień12 - 0
- 2019, Listopad8 - 2
- 2019, Październik5 - 0
- 2019, Wrzesień14 - 0
- 2019, Sierpień15 - 0
- 2019, Lipiec16 - 0
- 2019, Czerwiec29 - 0
- 2019, Maj30 - 0
- 2019, Kwiecień28 - 0
- 2019, Marzec17 - 2
- 2019, Luty19 - 0
- 2019, Styczeń9 - 0
- 2018, Grudzień9 - 0
- 2018, Listopad10 - 0
- 2018, Październik5 - 2
- 2018, Wrzesień11 - 0
- 2018, Sierpień5 - 0
- 2018, Lipiec8 - 2
- 2018, Czerwiec17 - 0
- 2018, Maj19 - 2
- 2018, Kwiecień11 - 2
- 2018, Marzec11 - 0
- 2018, Luty3 - 0
- 2018, Styczeń5 - 0
- 2017, Grudzień9 - 2
- 2017, Listopad11 - 4
- 2017, Październik14 - 3
- 2017, Wrzesień15 - 2
- 2017, Sierpień14 - 0
- 2017, Lipiec22 - 0
- 2017, Czerwiec10 - 0
- 2017, Maj6 - 0
- 2017, Kwiecień9 - 0
- 2017, Marzec13 - 0
- 2017, Luty3 - 0
- 2016, Grudzień6 - 0
- 2016, Listopad10 - 0
- 2016, Październik12 - 0
- 2016, Sierpień4 - 0
- 2016, Lipiec11 - 0
- 2016, Czerwiec9 - 0
- 2016, Maj9 - 0
- 2016, Kwiecień12 - 0
- 2016, Marzec12 - 0
- 2016, Luty10 - 0
- 2016, Styczeń6 - 0
- 2015, Grudzień6 - 0
- 2015, Listopad10 - 0
- 2015, Październik15 - 0
- 2015, Wrzesień15 - 0
- 2015, Sierpień18 - 0
- 2015, Lipiec17 - 0
- 2015, Czerwiec18 - 0
- 2015, Maj14 - 0
- 2015, Kwiecień14 - 0
- 2015, Marzec14 - 0
- 2015, Luty9 - 0
- 2015, Styczeń8 - 0
- 2014, Grudzień6 - 0
- 2014, Listopad13 - 0
- 2014, Październik11 - 0
- 2014, Wrzesień19 - 2
- 2014, Sierpień18 - 0
- 2014, Lipiec13 - 0
- 2014, Czerwiec13 - 0
- 2014, Maj9 - 0
- 2014, Kwiecień8 - 0
- 2014, Marzec16 - 0
- 2014, Luty9 - 0
- 2014, Styczeń6 - 0
- 2013, Grudzień10 - 1
- 2013, Listopad6 - 0
- 2013, Październik9 - 0
- 2013, Wrzesień5 - 0
- 2013, Sierpień16 - 0
- 2013, Lipiec20 - 0
- 2013, Czerwiec18 - 0
- 2013, Maj17 - 2
- 2013, Kwiecień17 - 3
- 2013, Marzec7 - 2
- 2013, Luty4 - 0
- 2013, Styczeń1 - 0
- 2012, Grudzień6 - 0
- 2012, Listopad8 - 0
- 2012, Październik13 - 0
- 2012, Wrzesień18 - 0
- 2012, Sierpień24 - 0
- 2012, Lipiec25 - 2
- 2012, Czerwiec18 - 0
- 2012, Maj21 - 8
- 2012, Kwiecień14 - 1
- 2012, Marzec10 - 2
- 2012, Luty2 - 0
- 2012, Styczeń1 - 0
- 2011, Grudzień9 - 3
- 2011, Listopad9 - 4
- 2011, Październik5 - 0
- 2011, Wrzesień13 - 0
- 2011, Sierpień19 - 5
- 2011, Lipiec18 - 8
- 2011, Czerwiec23 - 12
- 2011, Maj17 - 1
- 2011, Kwiecień15 - 3
- 2011, Marzec4 - 2
- 2011, Styczeń2 - 2
- 2010, Grudzień1 - 2
- 2010, Listopad11 - 0
- 2010, Październik16 - 5
- 2010, Wrzesień15 - 0
- 2010, Sierpień21 - 9
- 2010, Lipiec19 - 11
- 2010, Czerwiec21 - 8
- 2010, Maj15 - 6
- 2010, Kwiecień11 - 7
- 2010, Marzec4 - 4
- 2009, Grudzień1 - 0
- 2009, Listopad2 - 0
- 2009, Październik2 - 0
- 2009, Wrzesień18 - 7
- 2009, Sierpień21 - 1
- 2009, Lipiec20 - 0
- 2009, Czerwiec14 - 0
- 2009, Maj14 - 0
- 2009, Kwiecień16 - 4
- 2009, Marzec4 - 0
- 2009, Luty6 - 0
- 2009, Styczeń7 - 0
- 2008, Wrzesień6 - 0
- 2008, Sierpień9 - 0
- 2008, Lipiec6 - 0
- 2008, Czerwiec3 - 0
- 2008, Maj8 - 0
- 2008, Kwiecień3 - 0
Wpisy archiwalne w kategorii
KRAJOZNAWCZO
Dystans całkowity: | 25384.08 km (w terenie 3640.88 km; 14.34%) |
Czas w ruchu: | 1037:13 |
Średnia prędkość: | 19.56 km/h |
Maksymalna prędkość: | 70.00 km/h |
Suma podjazdów: | 152325 m |
Maks. tętno maksymalne: | 185 (98 %) |
Maks. tętno średnie: | 159 (84 %) |
Suma kalorii: | 467401 kcal |
Liczba aktywności: | 331 |
Średnio na aktywność: | 76.69 km i 3h 57m |
Więcej statystyk |
Dane wyjazdu:
54.81 km
22.40 km teren
03:11 h
17.22 km/h:
Maks. pr.:30.10 km/h
Temperatura:17.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Przewyższenie: m
Kalorie: 964 kcal
Rower:Pro Crackle
Luckenwalder Heide
Czwartek, 3 maja 2018 · dodano: 07.03.2023 | Komentarze 2
Mój pobyt w Brandenburgii nieubłaganie zbliża się do końca, a jest jeszcze kilka miejsc wokół Luckenwalde, które warto byłoby odwiedzić i dzisiejsza trasa właśnie do nich prowadziła. Brandenburska prowincja nie oferuje wprawdzie tej klasy zabytków, które można podziwiać w nieodległych Poczdamie i Berlinie, ale nadrabia naturą: są tu więc kompleksy borów sosnowych, rozległe wrzosowiska, czy urokliwe jeziora, z bogatą flora i fauną typową dla tych ekosystemów.
Region parku krajobrazowego Nuthe-Nieplitz zjeździłem jak mało kto, a mimo tego bywam tu jeszcze zaskakiwany, jak dziś, gdy koło Berkenbrück natknąłem się na szyld ostrzegający przed ostoją wilka. Ssaki te występują na tych terenach, ale znam je z innych lokalizacji, choć żadnego jeszcze do tej pory nie zauważyłem.
Rezerwat "Oberes Pfefferfließ".
Kleiner Torsftich.
Refugium gęgaw.
Brandenburskie łąki.
Ostoja wilka.
Łabędzie na Nuthe.
Steinweg w Woltersdorf.
Las koło Jänickendorf.
Kategoria /Niemcy/, 26, #Brandenburg, KRAJOZNAWCZO, Rezerwat, Sam, Zdjęcie
Dane wyjazdu:
106.29 km
27.85 km teren
05:56 h
17.91 km/h:
Maks. pr.:32.60 km/h
Temperatura:28.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Przewyższenie:130 m
Kalorie: 1960 kcal
Rower:Pro Crackle
Na południe: Treuenbritzen- Lindow- Jüterbog
Niedziela, 29 kwietnia 2018 · dodano: 21.12.2018 | Komentarze 0
Zaległy wpis 29.04.2018.Kolejna turystyczna niemiecka "setka" wykręcona tym razem w południowej części powiatu. Wyjazd przed południem, przez połowę trasy w większości tłukłem się po piaszczysto- kamienistych drogach leśnych, potem już tylko asfalty. Zwłaszcza odcinek do Lüdendorfu to ciężka przeprawa po piaszczystej leśnej drodze w sosnowym borze. Sprawy nie ułatwiała upalna pogoda.
Polną drogą donikąd w Kemnitz. Łącznie trzy kilometry po wybojach, na końcu zaś kanał irygacyjny i brak możliwości przeprawy. W drodze powrotnej na dosyć wysokiej ambonie myśliwskiej urządziłem sobie drugie śniadanie.
W lesie koło Buchholz natrafiłem na nie zaznaczony na mapach kompleks radzieckich schronów. Droga do nich została zablokowana nasypami, same wejścia do budowli i elementy instalacji również (częściowo lub w całości) zasypano ziemią.
Tablica edukacyjna Dolina Nieplitz. Wśród tutejszej fauny wyróżniają się m.in. traszka górska i zimorodek zwyczajny.
Reichhelmsteich- położony pod Treuenbritzen leśny staw okazał się idealnym miejscem na postój.
Nowe życie w stawie.
W lesie nie tylko drzewa bywają zielone.
Na drodze w okolicy Frohnsdorfu miałem okazję spotkać padalca zwyczajnego (Anguis fragilis).
Oko w oko z jaszczurem.
Polną drogą do Oehny.
Przelot Airbusa A400 nad Niedergörsdorf.
Ścieżka rowerowa w Rohrbeck.
Późnym popołudniem od strony Oehny docieram do Jüterbog, przejeżdżając ulicami Pferdestraße i Zinnaerstraße przez historyczne centrum miasta.
Uchwycona na zdjęciu brama miejska Zinnaer Tor zamyka Stare Miasto od północy. Wieża na planie koła powstała w 1300 roku na fundamencie z kamienia polnego, sąsiadująca wieża kwadratowa to już późnogotycka budowla.
Po opuszczeniu miasta obieram kurs na Luckenwalde, robi się coraz ciemniej.
Wieczorem jeżdżę jeszcze ulicami w centrum, aby licznik przekroczył 100 km.
Kategoria /Niemcy/, 26, #Brandenburg, KRAJOZNAWCZO, >100, Sam, Zdjęcie, Urbex
Dane wyjazdu:
111.63 km
21.30 km teren
05:48 h
19.25 km/h:
Maks. pr.:38.50 km/h
Temperatura:30.4
HR max: (%)
HR avg: (%)
Przewyższenie:160 m
Kalorie: 2140 kcal
Rower:Pro Crackle
Z Poczdamu nad Templiner See i Schwielowsee
Niedziela, 22 kwietnia 2018 · dodano: 27.06.2018 | Komentarze 2
Rankiem nad oknem uwijały się jaskółki oknówki, które przed kilkoma dniami wróciły z zimowisk. W oddali widoczna była krążąca nad okolicą kania ruda. Sprawdziłem prognozy, które potwierdziły, że będzie ciepło i słonecznie, czemu by więc nie wykręcić pierwszej niemieckiej setki? Przeglądnąłem wgrane w nawigacji trasy, wybór padł na Poczdam, Caputh oraz Templiner See i Schwielowsee. Jako że tworzyłem je w oparciu o mapy satelitarne nieznanych sobie w większości terenów, najprawdopodobniej i tak będą one modyfikowane o odcinki nieprzejezdne lub atrakcyjniejsze. Ostatni raz nad Schwielowsee byłem w 2015 roku starym, sypiącym się firmowym rowerem miejskim z rozpadającą się piastą przednią. Miałem wtedy dużo szczęścia przekręcając ponad 80 km, w tym leśną steinweg z Ferch, przy których dzisiejszy dystans (jak się okaże 111 km) na odnowionym rowerze trekkingowym wydaje się niewinnym spacerkiem.
Do miasta tym razem docieram przez Wilhelmshorst- kameralne osiedle domków jednorodzinnych z gęstym zadrzewieniem. W Poczdamie zrobiłem rundę w kierunku Babelsberg i z powrotem, następnie jeszcze krótko po śródmieściu, kierując się finalnie nad jeziora. W tym roku w planach mam jeszcze kilkukrotne wizyty w Poczdamie, na pewno będę jeździć trasą jego największych atrakcji.
W mieście pełno rowerzystów. Co ciekawe do jazdy rekreacyjnej wielu Niemców nie zakłada kasków, podobnie rzecz ma się w Holandii.
Mająca początki w XVII w. Breite Straße w Poczdamie, łącząca centrum miasta z jego zachodnią częścią. Zwraca uwagę wybudowany w 1770 roku (a poważnie zniszczony podczas wojny i odbudowany na przełomie lat 70' i 80'tych XX w. z barokową fasadą) Ständehaus mieszczący od 1950 roku Muzeum Historii Naturalnej (Naturkundemuseum) oraz charakterystyczny Großes Militär-Waisenhaus- ze zlokalizowaną na budynku głównym świątynią monopteros (również zniszczona podczas wojny i odrestaurowana) sięgającą 26 metra wysokości, a zajmowany aktualnie przez władze landu Brandenburgia.
W Caputh odwiedzam zamek, park i molo (w odwrotnej kolejności). W miejscowości znajduje się ponadto Einsteinhaus- dom, w którym przez 3 lata mieszkał ten wybitny naukowiec.
Molo w Caputh.
Schloss Caputh, XVII- wieczny pruski pałac malowniczo położony nad Templiner See i otoczony parkiem.
Schlosspark Caputh, idealne miejsce na przerwę w podróży.
Nad Templinersee chwilę czekam na prom, ostatecznie jednak rezygnuję z przeprawy w tym miejscu (nie zabrałem żadnej blokady, a kolejka do kasy za rogiem dłuuga), oszczędzajac tym samym 2 € na bilecie lub 30 € w przypadku kontroli i jego braku. Przeprawa przez Hawelę na oko miała jedynie jakieś 50 m. Chciałem pojechać dalej południową stroną, jednak szczęśliwie na widok rowerzysty jadącego od strony promenady skręciłem w tamtym kierunku, gdzie jak się okazało po moście kolejowym inni cykliści licznie omijali promową przeprawę. Tym samym nie musiałem już rezygnować z objazdu stroną północną.
Hawela koło Caputh, w tle Schwielowsee- jedno z dwóch dużych jezior pod Poczdamem.
Historyczne miasto Werder (które będzie celem jednej z wycieczek) omijam, jadąc w kierunku Ferch i odbijając na terenową trasę biegnąca malowniczym północnym wybrzeżem Schwielowsee (szlak FTW- Fontanewanderung).
Hawela koło Geltow, na horyzoncie miasto Werder (Havel).
Mural w Petzow.
Widok na Schwielowsee ze szlaku FTW (Fontanewanderung).
Waschhaus am Haussee w Petzow. Odbudowany w 1999 roku, a po dwóch latach zlokalizowano tu muzeum krajoznawcze.
Bociek koło Beelitz.
Rundwanderweg F5 (Beelitz-Rieben-Beelitz).
Kategoria /Niemcy/, 26, #Brandenburg, KRAJOZNAWCZO, >100
Dane wyjazdu:
38.91 km
11.30 km teren
02:09 h
18.10 km/h:
Maks. pr.:56.21 km/h
Temperatura:21.2
HR max:178 ( 93%)
HR avg:141 ( 74%)
Przewyższenie:708 m
Kalorie: 1384 kcal
Rower:Spider 27.5
Las Jaworze i Kopaliny, samochodowe spryskiwacze
Poniedziałek, 9 kwietnia 2018 · dodano: 10.04.2018 | Komentarze 0
Jazda po nowych ścieżkach. Dzięki nawigacji Garmin wyrwałem się z treningowej rutyny i w większym stopniu zacząłem jeździć nowymi trasami. Po raz pierwszy podjechałem drogą "Wyścigówką" koło ośrodka w Jaworzu, przypomniałem sobie też trasę przez Las Połomski obok domku letniskowego.Podjazd pod pasmo Jaworza po raz kolejny nie okazał się dobrym rozwiązaniem. Podjadę wszystko, o ile przyczepność na to pozwoli, niestety pochyłość terenu i piaszczyste podłoże uniemożliwiło rowerową wspinaczkę na części podjazdu. Po raz kolejny więc potwierdziło się, że Jaworze od strony Zalewu to bardziej trasy zjazdowe.
W drodze powrotnej na ul. Chopina ktoś znowu użył przede mną spryskiwacza. Tym razem nie odpuściłem i pocisnąłem za delikwentem aż na os. Fredry, aby przedyskutować kwestie kultury jazdy na drodze. Liczyłem na jakiegoś podrostka, ale w szybie samochodu natknąłem się na pytające spojrzenie milutkiej paniusi, odpuściłem więc i wróciłem na osiedle.
Kategoria KRAJOZNAWCZO, 27.5, #Pogórze Strzyżowskie, /Polska/
Dane wyjazdu:
107.44 km
5.30 km teren
04:42 h
22.86 km/h:
Maks. pr.:58.59 km/h
Temperatura:25.0
HR max:178 ( 93%)
HR avg:144 ( 75%)
Przewyższenie:1184 m
Kalorie: 3113 kcal
Rower:Spider 27.5
Pierwsza "setka" do Lubli i Kołaczyc
Niedziela, 8 kwietnia 2018 · dodano: 09.04.2018 | Komentarze 0
Gród w Stobiernej.
W drodze do Niedźwiady.
Las Debrza koło Wielopola Skrzyńskiego.
Pierwsze zawilce na Pogórzu.
Wóz strażacki przy miejscowej OSP.
W tym roku przypada setna rocznica odzyskania przez Polskę niepodległości, podczas wycieczek postanowiłem więc odwiedzać także miejsca pamięci narodowej, głównie Szlak Frontu Wschodniego I Wojny Światowej. Dzisiaj na trasie znalazł się cmentarz wojenny nr. 41 w Bieździadce.
Liwocz w tle.
Wisłoka w Kołaczycach.
Bociany białe już wróciły do Chotowej.
Przed Budziszem przez drogę przebiegł mi mały drapieżny ssak z rodzaju łasicowatych, najpewniej była to łasica pospolita. W lesie w Łupinach z kolei 3 łanie przebiegły przez drogę.
Start przed południem
, powrót po 17. Wiatr południowo- wschodni przez pierwsze 40 km do Frysztaka skutecznie mnie blokował.
Kategoria KRAJOZNAWCZO, I i II WŚ, 27.5, >100, #Pogórze Strzyżowskie, /Polska/
Dane wyjazdu:
74.36 km
38.40 km teren
03:56 h
18.91 km/h:
Maks. pr.:40.32 km/h
Temperatura:20.4
HR max:167 ( 87%)
HR avg:115 ( 60%)
Przewyższenie:331 m
Kalorie: 1640 kcal
Rower:Spider 27.5
Lasy Jawornik i chotowskie, porzucone psy
Czwartek, 5 kwietnia 2018 · dodano: 05.04.2018 | Komentarze 0
Temp. max. 20.4 C.
Podbiał pospolity w lesie Jawornik.
Psy w lesie, najprawdopodobniej porzucone. Niestety nie mogłem im pomóc, zresztą nie powinienem brać odpowiedzialności za cudze bestialstwo. Pobiegły w kierunku autostrady, gdzie wcześniej zauważyłem domostwo- być może ktoś miejscowy się nimi zainteresuje.
Kategoria KRAJOZNAWCZO, 27.5, #Kotlina Sandomierska, /Polska/
Dane wyjazdu:
83.25 km
0.10 km teren
03:30 h
23.79 km/h:
Maks. pr.:51.04 km/h
Temperatura:13.3
HR max:174 ( 91%)
HR avg:138 ( 72%)
Przewyższenie:446 m
Kalorie: 2178 kcal
Rower:Spider 27.5
O lewych kominiarzach i wandalach, do Skrzyszowa
Sobota, 10 marca 2018 · dodano: 10.03.2018 | Komentarze 0
Zrobiłem mały rekonesans w regionie pod kątem stanu oznaczeń szlaków rowerowych i niestety nie wygląda to dobrze. Wandale w swojej głupocie nie mają litości dla wszystkiego, co rowerowe. Już jakiś czas temu zniszczono wiatę przystankową na Berdechu, regularnie niszczone są także znaki. O ile oznaczenia namalowane na drzewach trudno jest uszkodzić, to wolno stojące znaki pionowe albo zostały przewrócone, skradzione, lub jak w Chotowej..potraktowane wiatrówką :0Szkoda, bo zniszczeniu uległa m.in. spora metalowa tablica z mapą tras rowerowych przy DK w Mokrzcu.
W Lipinach krótki postój i wizyta w parku. Do GPS wgrałem mapę Ziemi Tarnowskiej, aby pojeździć nowymi trasami.
Za drogą krajową w Łękach Dolnych natknąłem się na taki oto szyld umieszczony na ogrodzeniu miejscowego kościoła. Najwidoczniej parafia włączyła się w walkę z nieuczciwą konkurencją.. Bo w Dębicy prawdziwych kominiarzy już nie ma...:D
Dwukrotnie dzisiaj spotkałem czatującego myszołowa: w Łękach i w Rędzinach.
Okolice Łęk.
Podjazd w Łękach. Temp. max 15.6 C.
Okolice Skrzyszowa.
Kategoria KRAJOZNAWCZO, 27.5, #Pogórze Ciężkowickie, #Kotlina Sandomierska, /Polska/
Dane wyjazdu:
75.70 km
0.00 km teren
03:25 h
22.16 km/h:
Maks. pr.:57.00 km/h
Temperatura:11.7
HR max:180 ( 94%)
HR avg:149 ( 78%)
Przewyższenie:951 m
Kalorie: 2407 kcal
Rower:Spider 27.5
Pogórze Strzyżowskie pod Ropczycami
Czwartek, 8 marca 2018 · dodano: 08.03.2018 | Komentarze 0
Jeszcze nie tak dawno na termometrze kilkunastostopniowe mrozy utrzymywały grubą warstwę śniegu w okolicy...Teraz wiosna z przytupem rozprawia się z tym, co pozostało po zimie na Pogórzu. Temperatura 12- 13 stopni w ciągu dnia sprawiła, że biały puch na wzgórzach niemal topnieje w oczach.Widok na Stobierną.
W Stobiernej.
Rzadki widok na Pogórzu.
Okolice Ropczyc.
Kategoria /Polska/, #Pogórze Strzyżowskie, KRAJOZNAWCZO, 27.5
Dane wyjazdu:
62.28 km
9.20 km teren
03:05 h
20.20 km/h:
Maks. pr.:36.15 km/h
Temperatura:6.5
HR max:161 ( 84%)
HR avg:126 ( 66%)
Przewyższenie:276 m
Kalorie: 1654 kcal
Rower:Spider 27.5
Ringi byłego obozu SS w Pustkowie
Środa, 3 stycznia 2018 · dodano: 03.01.2018 | Komentarze 0
Zima najwidoczniej zapomniała o Małopolsce: na początku stycznia ani śladu śniegu, a temperatury iście wiosenne- od 6 do 8 C. Rok temu w styczniu nie wykręciłem ani jednego kilometra, a teren pokrywała gruba warstwa śniegu.
Dzisiaj kręciłem po okolicach Pustkowa i Przecławia. Odwiedziłem wszystkie cztery ringi obozu pracy pod kątem ich aktualnego stanu zachowania. Niektóre zostały zabudowane domostwami po ich wewnętrznej i zewnętrznej stronie przez ludzi, którym najwidoczniej nie przeszkadza historia tego miejsca.
Po raz pierwszy przejeżdżałem drogą lokalną w Bobrowej Woli w pobliżu Wisłoki, dzięki czemu zauważyłem funkcjonującą tam farmę fotowoltaiczną.
To pierwsza aktywność rowerowa w nowym roku. Nie wiem, czy będzie to rekordowy pod względem kilometrów i wycieczek krajoznawczych sezon, czy raczej będzie to sezon najsłabszy, który przez większość czasu spędzę pracując za granicą... i ta niepewność tego, co rok przyniesie, jest piękna :)
Kategoria #Kotlina Sandomierska, KRAJOZNAWCZO, I i II WŚ, /Polska/
Dane wyjazdu:
50.25 km
6.70 km teren
02:40 h
18.84 km/h:
Maks. pr.:37.93 km/h
Temperatura:7.5
HR max:172 ( 90%)
HR avg:134 ( 70%)
Przewyższenie:596 m
Kalorie: 1554 kcal
Rower:Spider 27.5
Poświąteczne spalanie kalorii na Pogórzu pod Pilznem
Środa, 27 grudnia 2017 · dodano: 28.12.2017 | Komentarze 0
Eksperci twierdzą, że to nie ruch a dieta w głównej mierze odpowiada za utratę zbędnych kilogramów. Wystarczyłoby więc po świątecznym obżarstwie po prostu jeść mniej niż zwykle, aby wrócić do normy :) BMI od kiedy pamiętam mam jednak wzorcowe, i choć po świętach na pewno coś przybyło, to waga i poziom tłuszczu cały czas w normie. Tak więc to poświąteczne spalanie kalorii raczej tak z przymrużeniem oka, bardziej dla samego ruchu, aniżeli utraty masy.
Dzisiaj część mojej trasy na Pogórzu Ciężkowickim biegła podpilzneńskim odcinkiem Szlaku Św. Jakuba- Via Regia. Strasznie wiało od południa, błoto lepiło się do opon, prędkość bardzo rekreacyjna. Na szlaku spotkałem tylko jedną panią z kijkami, a jeszcze wcześniej w Pilźnie dwa porzucone psy, w tym jeden rasy Cocker Spaniel, który jakiś czas towarzyszył mi w podróży.
Warte odnotowania, szlak biegnie polnymi drogami gruntowymi, szczytowymi partiami odsłoniętych wzgórz, dzięki czemu przy korzystnej pogodzie możliwe jest podziwianie panoram Pilzna i okolic.
Kolejny z treningów po wcześniej stworzonym w Bikemap śladzie. Zakup Garmina rozwiązał jeszcze jeden z poważniejszych problemów- z określaniem długości odcinków terenowych trasy. Wcześniej musiałem polegać na własnej pamięci przy rekonstrukcji śladu w Bikemap, ewentualnie mogłem zerkać na licznik i na bieżąco ustalać pokonany w terenie dystans. Teraz wystarczy w ramach funkcji "punkt orientacyjny" wstawić sobie znaczki na początku i końcu terenowego odcinka, i po problemie. Jest to o tyle istotne, że poruszając się w terenie nieznanym lub po wąskich i zawiłych ścieżkach w gęstym lesie, nie uda się w miarę dokładnie ustalić ich terenowej długości.
Trasa: Dębica- Pilzno- Budyn- Łęki Górne- obok "Gospody u wiedźmy" do Lipin- Rędziny- Dębica.
Kategoria #Pogórze Ciężkowickie, KRAJOZNAWCZO